Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: MCHN » ndz 28 mar 2010, 16:23
Czołg!
Mam takie pytanie do VFR ownersów.
Kiedy jadę w deszczu z pasażerką, to woda z tylnego koła chlapie na tył siedzenia i plecaczek ma mokrą pupę. Kiedy jadę sam to tył kanapy jest suchy. Czy wy też tak macie?
Myślę, żeby zamontować jakiś chlapacz.
Wcześniej jeździłem na Yamaha FZR 600 i takiego problemu nie było.
A może tył mam za nisko? Próbowałem ustawić tylne zawieszenie na bardziej hard, tylko że nie mogę w ogóle przekręcić tej śruby "8" (kręcę zgodnie z ruchem wskazówek zegara).
Z góry dzięki za opinie. Pozdrawiam.
-
Fred
- ostry klepacz

- Posty: 2605
- Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
- Imię: .
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Fred » ndz 28 mar 2010, 16:26
U mnie też chlapie. Jak mam zamiar jechać gdzieś dalej to biorę chlapacz do kufra. Zakładam tylko jak pada
-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: MCHN » ndz 28 mar 2010, 16:30
A jaki masz ten chlapacz, Fred? Ja myślę żeby kawałek ładnej gumy podczepić do tylnego błotnika. No cóż kasy nie ma na oryginalny "wyłapywacz deszczu".
-
Fred
- ostry klepacz

- Posty: 2605
- Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
- Imię: .
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: Fred » ndz 28 mar 2010, 16:37
A nie wiem skąd go mam. Chyba go zdjąłem z Jawy 350 jak miałem
Żeby było śmieszniej to jest na nim "fuck" odblaskowy

-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: MCHN » ndz 28 mar 2010, 16:41
No to srogo. Też myślałem, żeby taki patent zastosować. Ale wydaje mi się, że tak nie powinno być. W innych motocyklach, którymi jeździłem, to nawet w konkretnych ulewach problem z mokrym tyłkiem nie występował. Dlatego pomyślałem, że albo mam zbyt miękkie tylne zawieszenie albo zbyt nisko.
-
Arnold
- ostry klepacz

- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
-
Kontakt:
Post
autor: Arnold » ndz 28 mar 2010, 16:49
Zagnij sobie tablicę do poziomu.

A może by wykombinować coś takiego?

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych.

-
elco
- klepacz

- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
-
Kontakt:
Post
autor: elco » pn 29 mar 2010, 00:35
Mialem podobny problem w CBR tak jak i teraz w VFR. Nie sadze, zeby wine za to ponosilo glwonie niskie zawieszenie. Sensowny rozwiazaniem tego problemu jest ten patene z BMW przedstawiony powyzej.
Ostatnio zmieniony wt 30 mar 2010, 00:35 przez
elco, łącznie zmieniany 2 razy.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
-
Gregory
- ostry klepacz

- Posty: 2089
- Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
- Imię: Grzesiek
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
-
Kontakt:
Post
autor: Gregory » pn 29 mar 2010, 08:09
Mi też trochę chlapie, ale ja mam obcięty chlapacz pod tablicą rej.
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
-
Arnold
- ostry klepacz

- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
-
Kontakt:
Post
autor: Arnold » pn 29 mar 2010, 13:16
Można by przykręcić ten błotniczek BMW-style do śruby zaciskającej piastę. Wiecie o co mi chodzi. Śruba którą trzeba poluzować żeby naciągnąć łańcuch.
Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych.

-
dragoo
- klepacz

- Posty: 643
- Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krotoszyn
Post
autor: dragoo » pn 29 mar 2010, 13:31
Gregory pisze:Mi też trochę chlapie, ale ja mam obcięty chlapacz pod tablicą rej.
A ja MIAŁEM.... jak sie przejechałem w deszczu to od razu zamowiłem oryginalny chlapacz i jest o niebo lepiej

-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: MCHN » pn 29 mar 2010, 14:20
Dzięki za informacje. Czyli wynika z tego co piszecie, że w VFR tak już jest, że chlapie jak się jedzie w dwie osoby. A już myślałem, że tylko ja tak mam

-
Arnold
- ostry klepacz

- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
-
Kontakt:
Post
autor: Arnold » pn 29 mar 2010, 14:35
Vermilion, raczej bez przeróbek się nie obędzie więc po co niby kupować oryginał BMW? Trzeba samemu coś wyrzeźbić z laminatu czy cuś.
Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych.

-
emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Post
autor: emil » pn 29 mar 2010, 14:38
każda bez chlapacza rzuca błotem

ja zrobiłem takie coś: kawałek plastiku z oparcia od krzesła biurowego

nóż, pilnik i jechane

działa aż miło

a wygląd MCHN sam oceń

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Post
autor: MCHN » pn 29 mar 2010, 14:42
Bardzo dobry pomysł, Emil. Też zrobię sobie coś takiego, tylko najpierw spróbuję z w miarę twardej gumy. Jak nie zda egzaminu to będę rzeźbić plastik jak Ty.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości