VFR-OC Poland ForuM

witam
mam mam taki problem niedawno zakupiłem sobie nowy akumulator żelowy który został wyprodukowany w marcu 2009 roku i po podłączeniu do motocykla i włączeniu świateł postojowych(które ledwo co sie żarzyły) restartował mi się komputer więc wiedziałem ze nawet wtryski nie zaskoczą, podłączyłem go do prostownika który posiada funkcję ładowania akumulatora żelowego. Po włączeniu zasilania prostownik zaczął wariować(pokazywał na zmianę ze do ładuję a po sekundzie ze naładowany i tak w kółko)czego nie powinien robić po napisaniu do kolesi maila odpisali.

"Nowy akumulator zelowy nie powinien byc obciazony prądem rozruchowym tylko wzbudzony małym prądem ładownia aby poruszyc molekuły"

i teraz moje pytanie to: czy oni robią mnie w konia i nie chcą uznać mojej reklamacji, czy to prawda? Bo mi się wydaje że on ma wewnętrzne zwarcie.

dzięki za pomoc

Mam kolegę który kupił Forda Focusa nówkę z aku żelowym i u niego podobna sprawa. Aku żelowe miał rozładowane tzn na aku miał czerwoną kontrolkę ale macherzy powiedzieli że tak ma być po kilku km aku przechodzi w stan naładowania.

To tylko info od kolegi nic pewnego ale warto jeszcze się skonsultować w innym punkcie gdzie sprzedają aku.

Ni wiem jak powinno być ale jak ja kupowałem aku,tez żelówkę Yuasy to koleś sprawdził przy mnie i aku było w pełni naładowane,przyjechałem do domu i aku do moto i odrazu zapalił.

Bo tak powinno byc... Aku zelowy powinien zaskoczyc od razu po wlozeniu do motocykla. Hm tylko teraz pytanie co zrobic w takiej sytuacji jaka spotkala Ciebie... Ja bym Ci radzil naladowac aku i sprawdzic.. jesli bedize trzymal prad to spoko.. a jesli nie to odeslij na reklamacje z info ze nie trzyma pradu i z doswiadczenia wiem ze raczej nikt tego nie sprawdza..