Vermilion, wychodzi na to, że jak kupisz do firmy osobówkę to też możesz odliczać VAT od paliwa?? Niestety nie można. Możecie upierać się dalej, ale racji nie macie - minister finansów nakazał interpretować motocykl tak samo jak samochód osobowy w myśl ustawy o podatku VAT. Czyli jeśli motocykl spełnia założenia art. 86 ust. 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535 ze zm.) wtedy można odliczyć cały VAT, w innym przypadku 60%, nie więcej niż 6000zł. Opcją wymijającą te przepisy (aczkolwiek śliską) jest - tak jak pisałem wcześniej - zakup motocykla jako towaru handlowego (jw. pkt.7a) - wtedy można odliczyć cały VAT od zakupu i VAT od paliwa zużytego na prezentację motocykla klientom, ale trzeba prowadzić działalność polegającą na odsprzedaży albo płatnym użyczaniu motocykli.
Na deser: interpretacja indywidualna z dnia 07.02.2009 r., sygn. ILPP1/443-1008/08-2/AI - Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu:
... ble, ble, ble <ciach>...
Reasumując, w przypadku:
- nabycia motocykla do prowadzonej działalności gospodarczej, Wnioskodawcy przysługuje prawo do odliczenia podatku VAT w ograniczonym zakresie, tj. 60% kwoty określonej w fakturze – nie więcej jednak niż 6.000 zł, o ile towar ten będzie wykorzystywany do wykonywania czynności opodatkowanych,
- rat leasingowych od zakupionego motocykla, Wnioskodawcy przysługuje prawo do odliczenia podatku w ograniczonym zakresie, tj. 60% kwoty określonej w fakturze, za cały okres leasingu – nie więcej jednak niż 6.000 zł, o ile towar ten będzie wykorzystywany do wykonywania czynności opodatkowanych,
-
nabycia paliwa do napędu motocykla, prawo do odliczenia podatku VAT, zgodnie z art. 88 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT, nie przysługuje,
- nabycia akcesoriów (kask, kurtka), w myśl ogólnej zasady, wyrażonej w przepisie art. 86 ust. 1 ustawy o VAT, Wnioskodawcy przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego w zakresie w jakim towary i usługi wykorzystywane są do wykonywania czynności opodatkowanych.
--------------
Więc Panowie - zmieniajcie księgowych / księgowe jeśli nie chcecie problemów, a ta księgowa biegła sądowa niech się lepiej trochę dokształci, bo nie dość, że robotę może stracić to jeszcze do ciupasa pójdzie

(taki żarcik - kobita pewnie zna się na "trochę innej części prawa" - nie powinna wydawać opinii jeśli dokładnie nie zapoznała się z tematem)