Strona 1 z 1

Szkoła nauki jazdy dla kobiety ? ?

: śr 09 wrz 2009, 11:28
autor: dragoo
Chciałbym moją Monie zapisać na kurs, ale za cholere nie wiem gdzie nauczą ją jeździć motocyklem (w przypadku kiedy nie ma nawet podstaw). Bo nie oszukujmy się, większość ośrodków tak na prawdę uczy jak zdać egzamin, a nie jak bezpiecznie pokonywać zakręty i prawidłowo hamować.
Najlepiej jakby szkoła znajdowała się w okolicach Krotoszyna, Ostrowa Wlkp, Kalisza, Jarocina itp.
Póki co załatwiam od znajomego Simsona co by sobie wyrobiła prawidłowe nawyki (gdzie sprzęgło, jak tu biegi zmieniać itp ;) )

Z góry dzięki wszystkim którzy przyczynią się do prawidłowego szkolenia mojej dziołchy ;)

: czw 10 wrz 2009, 14:27
autor: dragoo
Nikt ? :(

: czw 10 wrz 2009, 14:29
autor: Ruda i Piotr
dragoo pisze:Najlepiej jakby szkoła znajdowała się w okolicach Krotoszyna, Ostrowa Wlkp, Kalisza, Jarocina
To dlatego brak odpowiedzi ;)

W 3city to Oczek tak by Ci ją wyszkolił, że sam byś za nią nie nadążył :lol


:wiewiora

: czw 10 wrz 2009, 14:59
autor: Hefajstos
Jeśli interesuje Cię Poznań, to kumpel motocyklista jest instruktorem w tej szkole nauki jazdy. Pytaj się o Konrada. (to ten co na torze Africą wymiatał)

: czw 10 wrz 2009, 16:31
autor: figaro
dragoo pisze:Bo nie oszukujmy się, większość ośrodków tak na prawdę uczy jak zdać egzamin, a nie jak bezpiecznie pokonywać zakręty i prawidłowo hamować.
Zakres szkolenia dla np: kat. A i B jest podyktowany wymaganiami PORD-ów w zakresie posiadania określonej wiedzy.
Ośrodki ezgaminowania maja głęboko w czyjejś dupie, :???: czy kandydat na kierowcę umie prawidłowo pokonywac zakręty lub hamowac w winklu. To możesz osiągnąć płacąc komuś (niezłe pieniądze) za szkolenie uzupełniające. Dla PORD liczy się tak naprawdę tylko zysk z oblanych kursantów. Jeżeli masz możliwości zabieraj swoją Lubą i pokazuj, tłumacz jak to wszystko działa i o co w tym wszystkim chodzi. Będzie Ci wdzięczna do końca życia. :mrgreen: