VFR-OC Poland ForuM

Czeka mnie podróż do Anglii trasą Wrocław - Berlin - Hannover - Dortmund - Calais.
Czy ktoś jechał tą trasą. Jak często są rozmieszczone stacje benzynowe i czy są na autostradzie, czy trzeba zjechać na drogi boczne ???
Jechałem A4 i A5 przez Niemcy i na niektórych odcinkach stacje przy autostradzie są od siebie bardzo oddalone. Czy warto zabrać 2-3 litry rezerwy ? Może ktoś ma rozpracowany rozkład tankowania co 300-340 km ?

Cześć
Trochę może ci pomogę, bo latałem dosyć sporo do Francji trasą z gdańska przez kołbaskowo, berlin, dortmund, koln, aachen i dalej przez belgię na paryż.
Generalnie ze stacjami nie jest tak źle w dawnym RFN (są co około 50-60 km max). Musisz tylko uważać na znaki, bo zawsze masz podaną odległość do następnej stacji (patrząc się na tablicę na autostradzie masz odległość do danej stacji, a poniżej odległość do następnej). Trochę gorzej jest w byłych DDR'ach ale to zawsze jest max 100 km, więc lepiej stawać trochę częściej niż jechać do rezerwy a potem się zastanawiać. Bo na zjazdach czasami będzie gorzej (kiedyś sam szukałem wieczorem i skończyło się na tym że czekałem 2 godziny na otwarcie stacji bo mieli przerwę nocną a ja już miałem opary)
A po drugie zawsze autohofy, które są w podobnej odległości, z tym że są koło autostrad i bardzo często wypada tak że masz co 25-30 km jakieś miejsce do zatankowania (tankstelle lub autohof).
W każdym bądź razie uważam że nie ma sensu raczej brać paliwa na zapas, tylko tankować co max 250 km i dojedziesz bez problemu.

Pozdrowienia i szerokiej drogi bez żadnych przygód

PS. w razie czego jakbyś jechał przez Belgię i Francję to z reguły po 20 lub 22 na stacjach najpierw trzeba dać kasę lub kartę w zastaw a potem tankujesz, więc się nie zdziw...

Przez Niemcy nigdzie nie ma problemu z tankowaniem, rozmieszczenie jest dobre, w razie czego zawsze można zjechać do pobliskiego miasta i zatankować.

Napewno musisz uważać we Francji gdzie wszystkie stacje zamykane są z kurami i sporo z nich jest bezobsługowa, w nocy czynne są tylko stacje na płatnych autostradach.

W anglii benzyna jest po lewej stronie i tylko na talony od królowej.

janek widze błysnąłeś dowcipem. Pewnie jesteś sfrustrowanym posiadaczem auta z kierownicą po prawej stronie, bo Ci ktoś wmówił, że tak jest prawidłowo. Czyżbyś był kolejnym trolem, który postanowił u nas zamieszkać jakis czas ??

muchaok pisze:janek widze błysnąłeś dowcipem. Pewnie jesteś sfrustrowanym posiadaczem auta z kierownicą po prawej stronie, bo Ci ktoś wmówił, że tak jest prawidłowo. Czyżbyś był kolejnym trolem, który postanowił u nas zamieszkać jakis czas ??

Owszem posiadam autko z kierownica po prawej stronie i całkiem mi z tym dobrze.

A z wachą w Anglii jest naprawdę krucho ostatnimi czasy, albo dostawcy, Shella co chwila strajkują albo pracownicy największej rafinerii w Szkocji. Po za tym w terenach turystycznych czytaj Lake District, Kornwalia, Swnowdonia + Szkocja stacje rozmieszczone sa w odległościach absurdalnych wiec lepiej tankowac dużo przed rezerwą.

Rzeczywiście możliwe, że jestem jednym z nich, bo nie chcieli mnie wypuścić z drogi Troli blokując wyjazd lawiną.

Hehehe... przynajmniej masz poczucie humoru, i nie obrażasz się
Poza tym ten twój post nie jest już trolowy, jak poprzedni.
Pozdrawiam.

Dzięki za informację.
Odnośnie dyskusji z której strony kierownica, to ponieważ kierownica w motocyklu jest na środku a ruch a Anglii lewostronny naprawdę nie wiem kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu równorzędnym, na drodze wielopasmowej jednokierunkowej przy zmianie pasów ruchu (autostrada) i na rondach ?