Przeciwskręt - jak to działa?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
Majdan
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 52
Rejestracja: pt 14 mar 2008, 17:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mrągowo
Kontakt:

Przeciwskręt - jak to działa?

Post autor: Majdan » sob 22 mar 2008, 18:38

Hej hej to jeszcze raz ja. Czytam sobie w internecie właśnie o tej technice. Jak to sie wykonuje? Zakładamy że mam zakręt w lewo czyli pochyla motor w lewo i kierą skręcam w prawo? Kurde tprche nie łapie ale z opinii motocyklistów słyszę ze to jest bardzo pomocne. Czy mogłby mi to ktoś obrazowo przedstawić? ;-)

Awatar użytkownika
suniok
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
Imię: Jarosław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: suniok » sob 22 mar 2008, 18:56

Ja nie mogłem się przekonać do tej techniki- myślalem, że odrazu się wylożę. Ale jak już raz spróbowałem, to właściwie każdy szybszy zakręt tak pokonuje.

Jeśli skręcam w lewo to prawą manetkę leciutko przyciągam do siebie (czyli tak jakbym skręcał w prawo) a moto samo się kładzie... oczywiście jest to bardzo delikatny ruch.

Poćwicz sobie- na pewno Ci się spodoba
Pozdrawiam Jarek

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » sob 22 mar 2008, 18:58

Obrazowo? Pojedź na jakiś plac, rozpędź się do powiedzmy 40km/h i spróbuj odpychać jedną rączkę kierownicy. Takie krótkie impulsy, powiedzmy 0,5s. Na początku bardzo delikatnie aż poczujesz efekt przeciwskrętu. Jeszcze tego dnia będziesz miał w d... jak to działa i nie będziesz potrafił inaczej jeździć.
Co do technicznej strony countersteeringu to znajdziesz sporo informacji na ten temat na forum motocyklistów, a i tu powinno też być conieco. W skrócie chodzi o sam mechanizm zakręcania motocyklem (krzywizna przekroju opony, a nie skręt kierownicą), wytrącenie motocykla z równowagi i jego tendencję stabilizacji toru jazdy związanej z wyprzedzeniem główki ramy. Ogólnie temat rzeka. Ja osobiście uważam, że dokłada do tego swoje trzy grosze efekt żyroskopowy. Ale to chyba tylko ja...

PZDR
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » sob 22 mar 2008, 19:01

a wiec tak.

Jesli chcesz skrecic w lewo to LEWA reka popychasz kierownice do przodu, analogicznie jesli chcesz skrecic w prawo. Popychasz wtedy prawa reke do przodu.

Polecam cwiczenie na otwartym placu zdala od ruchu ulicznego.


PAMIETAJ: sprawny technicznie motocykl sam jedzie prosto. To od nas zalezy czy swiadomie mu przeszkadzajac zaczniemy skrecac.

PAMIETAJ ROWNIEZ: jadac trzymasz kolana mi bak (jazda z dosiadem) - tak jak na koniu. Rekoma trzymasz kierownice ale NIE trzymasz sie kierownicy (rece luzno, bez sciskania manet, lokcie zgiete, luzne).


KWESTIA CWICZEN.

Na placu: rozpedzamy sie do 40 km/h (1,2, luz). Jadac dosiadem puszczamy kierownice i staramy sie cialem skrecac pochylajac sie w odpowiednia strone (nie rob titanica! puszczaj kierownice na poczatku by tylko puscic i miec je w poblizu dla asekuracji. Na rozkladanie rak przyjdzie czas jak se przyzwyczaisz). Gdy juz zacznie Ci to wychodzic zacznij uzywac przeciwskretu. To samo 1,2, luz i popychamy raczkami lewa by skrecic w lewo, prawa by skrecic w prawo.

Wrzucamy luz w celu niwelacji oporu silnika (hamowania silnikiem) by to nie przeszkadzalo w cwiczeniach.

Do cwiczen polecam ustawienie kilku w polowie wypelnionych woda butelek imitujacych pacholki szkoleniowe.

Powodzenia.

[ Dodano: 2008-03-22, 19:05 ]
http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... 70897&st=0

Z pozdrowieniami od Tomka Kulika :D
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » sob 22 mar 2008, 19:06

mrf pisze:a wiec tak.

Jesli chcesz skrecic w lewo to LEWA reka popychasz kierownice do przodu, analogicznie jesli chcesz skrecic w prawo. Popychasz wtedy prawa reke do przodu.

Polecam cwiczenie na otwartym placu zdala od ruchu ulicznego.


PAMIETAJ: sprawny technicznie motocykl sam jedzie prosto. To od nas zalezy czy swiadomie mu przeszkadzajac zaczniemy skrecac.

PAMIETAJ ROWNIEZ: jadac trzymasz kolana mi bak (jazda z dosiadem) - tak jak na koniu. Rekoma trzymasz kierownice ale NIE trzymasz sie kierownicy (rece luzno, bez sciskania manet, lokcie zgiete, luzne).


KWESTIA CWICZEN.

Na placu: rozpedzamy sie do 40 km/h (1,2, luz). Jadac dosiadem puszczamy kierownice i staramy sie cialem skrecac pochylajac sie w odpowiednia strone (nie rob titanica! puszczaj kierownice na poczatku by tylko puscic i miec je w poblizu dla asekuracji. Na rozkladanie rak przyjdzie czas jak se przyzwyczaisz). Gdy juz zacznie Ci to wychodzic zacznij uzywac przeciwskretu. To samo 1,2, luz i popychamy raczkami lewa by skrecic w lewo, prawa by skrecic w prawo.

Wrzucamy luz w celu niwelacji oporu silnika (hamowania silnikiem) by to nie przeszkadzalo w cwiczeniach.

Do cwiczen polecam ustawienie kilku w polowie wypelnionych woda butelek imitujacych pacholki szkoleniowe.

Powodzenia.

[ Dodano: 2008-03-22, 19:05 ]
http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... 70897&st=0

Z pozdrowieniami od Tomka Kulika :D
Czyżby uczeń T.K.? :cool

[ Dodano: 2008-03-22, 19:07 ]
Hehe, wyprzedziłeś mnie z dodaniem linka... ;)
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » sob 22 mar 2008, 19:11

Sekta Gadajowo-Kulikowa rzecz jasna!

Tylko ciekawe gdzie teraz Tomek bedzie uczyl po przejsciu na wlasny biznes.
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
Achmed
klepacz
klepacz
Posty: 1900
Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
Imię: Marek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Achmed » sob 22 mar 2008, 19:24

Jezu :shock:
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » sob 22 mar 2008, 19:44

Achmed pisze:Jezu :shock:
God damn it! Oh no, I mean... Allah damn it! :P
A Rh POSITIVE

Fazer72
pisarz
pisarz
Posty: 373
Rejestracja: pt 05 paź 2007, 20:31
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czę100chowa

Post autor: Fazer72 » sob 22 mar 2008, 20:56

Jak wiadomo moto skręca , gdy jest pochylone .
Jeżeli chcemy skręcić w lewo , to przez delikatny skręt kierą w prawo , " dół " motocykla odjeżdża w prawo i mamy wychylenie na lewą strone

Awatar użytkownika
Majdan
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 52
Rejestracja: pt 14 mar 2008, 17:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mrągowo
Kontakt:

Post autor: Majdan » ndz 23 mar 2008, 10:52

No okej poczytałem i wiem mniej wiecej o co chodzi tylko z treningiem musze poczekać na lepsza pogodę. czyli poprostu wywierając nacisk prawą ręką do przodu spowoduje ze motor skręci w prawo? Kurde dziwnie mi sie to wydaje, przeciez pchanie prawą = ciągnięcie lewą :D A ciągnięcie lewą = skręt w lewo... :D Ajj juz sie nie moge doczekac jak wypróbuje :lol:

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » ndz 23 mar 2008, 10:56

Probuj, probuj... Ale na poczatek delikatnie popychaj kierownice zebys zbyt gwaltownie tego nie zrobil i sie nie szlifnal :roll:
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
suniok
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
Imię: Jarosław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: suniok » ndz 23 mar 2008, 11:22

Majdan pisze: A ciągnięcie lewą = skręt w lewo...
Jeśli będziesz jechał na wprost 10km/h to skręcisz w lewo, ale jeśli będziesz jechał szybciej to skręcisz w prawo. Wydaje mi się, że trzeba się wstępnie lekko pochylić. Nie wiem dokladnie- u mnie jakoś naturalnie to wychodzi...
Pozdrawiam Jarek

Awatar użytkownika
Grześ
pisarz
pisarz
Posty: 225
Rejestracja: ndz 09 lip 2006, 13:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Grześ » ndz 23 mar 2008, 12:06

To działa wyjebiaszczo!Po prostu odpychasz kierę np prawą do przodu a moto samo się kładzie w prawy winkielek.Ile ja się wcześniej uszarpałem z vfr zanim się dowiedziałem o przeciwskręcie :oops: .A teraz się zastanawiam jak ja wcześniej wogóle skręcałem???? :shock:

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » ndz 23 mar 2008, 12:28

Krótko, jak nie spróbujesz na żywca to nie załapiesz.
Co ciekawe ja się przeciwskrętu nauczyłem na kursie kręcąc ósemki.

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » ndz 23 mar 2008, 16:12

Grześ pisze:To działa wyjebiaszczo!Po prostu odpychasz kierę np prawą do przodu a moto samo się kładzie w prawy winkielek.Ile ja się wcześniej uszarpałem z vfr zanim się dowiedziałem o przeciwskręcie :oops: .A teraz się zastanawiam jak ja wcześniej wogóle skręcałem???? :shock:
Tak samo używałeś przeciwskrętu, tylko nie świadomie. Wiadomo że nikt jak jedzie to nie myśli cały czas o przeciwskręcie ale najlepiej jak się to właśnie robi świadomie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości