Strona 1 z 2

Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 18:25
autor: ffojtus
http://motocykle-lodz.pl/uploads/imgs/f ... g_1221.jpg

Potrzebuję pomocy. Czy ktoś może mi powiedzieć jak w VFR 800 Vtec 2002 wygląda prawidłowo zamontowany akumulator, wraz ze swoją owiewką?

Po zakupie musiałem dokupić owiewkę, blaszkę do akumulatora i gumkę do akumulatora, ponieważ ich nie było.

Nie mogę dojść do tego jak to zamontować, bo wygląda to tak, jakby akumulator był za duży (za wysoki). Sprawdzałem symbol i w teorii jest to akumulator dedykowany do VFR 800 02', więc nie wiem czy to możliwe aby nie pasował... W owiewce od akumulatora są dwa otwory, z czego jeden jak rozumiem powinien łączyć się z blaszką, a drugi za akumulatorem, wchodzić w odpowiedni otwór. O ile ten z blaszką da radę połączyć, to dystans dzielący pozostałe dwa otwory jest ok 5-7 centymetrowy...

Czy może ktoś zrobić zdjęcie i wstawić, żebym wiedział jak to wszystko spasować? Generalnie widzę, że albo ja coś bardzo źle robię, albo to wszystko dość mało 'hondowskie'...

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 19:06
autor: Robertos
Teoretycznie masz wszystko dobrze. Ja w ubiegłym sezonie zmieniałem aku i miałem dokładnie takie same problemy które opisujesz. Najsampierw nie mogłem go wyjąć a potem odpowiednio wsadzić. Odłączałem wszelkie przewody, zrobiłem miejsce i manewrując przy którejś próbie udało mi się go wcisnąć.
Cierpliwości życzę

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 19:51
autor: ffojtus
Robertos, więc twierdzisz, że np. akumulator rzeczywiście za bardzo wystaje i porządnie nie osiadł na swoim miejscu? Mam go wyjąć i próbować tak manewrować, aż wciśnie się głębiej? Ta osłona ma tam ładnie pasować do swoich otworów i nic na siłę? Byłby to problem, żeby pstryknąć fotkę jak to jest u Ciebie i tu wrzucić ? :)

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 20:02
autor: brat_be
Akumulator wydaje się siedzieć u Ciebie dość wysoko, na co wskazuje dodatkowo mocno naciągnięty pasek gumowy.
Dziś już nie dam razy zrobić zdjęcia, ale mogę się postarać jutro, późnym popołudniem.
Pozdrawiam, :bye

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 20:08
autor: ffojtus
brat_be, dzięki wielkie, będę czekać niecierpliwie ! :) Właśnie mocno się dziwiłem, że ten pasek (gumkę) aż tak mocno naciągać muszę... w Hornecie przykładowo tak nie miałem wcześniej. No nic, dzisiaj już za ciemno, będę się z tym szarpać jutro :>

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 20:40
autor: MEKU
U mnie wygląda to tak, na 3 zdjęciu masz punkt odniesienia ile wystaje aku ponad ramę

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 28 kwie 2016, 20:57
autor: Robertos
zrobiłem fotki i usytuowanie aku jest dokładnie takie same jak na fotkach od Meku.
Pierwsze zdjęcie (od Meku) to klucz do wyczajenia problemu.
Aku wchodzi pod sporym kątem - jaśniej mówiąc prawy róg bliżej środka jest o wiele wyżej niż pozostałe. U ciebie mam wrażenie jak by był bardziej płasko.
Kombinuj z dobrym usytuowaniem - na dole kieszeni jest ciasno.
tu masz moje

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: sob 30 kwie 2016, 08:51
autor: ffojtus
Bardzo wszystkim dziękuję za porady i zdjęcia ! :)

Niestety problem dalej pozostaje nierozwiązany :( Wczoraj miałem drugie podejście do tematu i praktycznie niczego nie wskórałem ;/ Zgodnie z waszymi radami, wyjąłem akumulator i upewniłem się że odpowiednio osiadł. Wydaje mi się, że jego obecne ułożenie jest jedynym możliwym, tj. nie wejdzie ani głębiej, ani pod innym kątem. Raz jeszcze upewniłem się co do modelu akumulatora i wszystko wskazuje na to, że Unibat CBTX12-BS rzeczywiście przeznaczony jest do mojego modelu VFR-y. Posprawdzałem ułożenie kabli, czy np. nie są ponapinane i nie przeszkadzają w odpowiednim osadzeniu się akumulatora. Sprawdziłem też w manualu i po ułożeniu tej blaszki na zdjęciu widać, że akumulator jakby dalej za bardzo wystawał...

Obrazek
Obrazek

Do tak założonego akumulatora i blaszki, jestem w stanie dalej przykręcić owiewkę tylko na jeden (ten blaszkowy) uchwyt. To może nie jest straszny problem, zwłaszcza że po waszych zdjęciach widzę, że u nikogo owiewka nie trzyma się też na ten drugi (za akumulatorem) zaczep. Gorzej, że owiewka w miejscu gdzie jest otwór na zamek / klucz nieco odstaje oraz, że sporo muszę się naszarpać montując kanapę, która również zdaje się odstawać w bliżej nie określonym miejscu...

Jakieś dalsze sugestie? :( Nie powiem że nie, temat zaczyna mnie mocno denerwować... Może skończy się tak, że podjadę do łódzkiej Hondy prosić o pomoc...? :P

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: sob 30 kwie 2016, 14:31
autor: śliniak290
Sprawdź jeszcze mocowanie blaszki na dole bo wydaje mi się że u ciebie ona za mało wystaje

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: śr 11 maja 2016, 10:27
autor: ffojtus
Blaszka wchodzi w swoje odpowiednie wypustki i nie da się jej inaczej włożyć niż jest;/ Jestem na 99% pewien że po prostu akumulator jest za wysoki, bo inaczej się go wpasować też nie da. Jeżeli tak, to firma Unibat powinna dostać tęgie cięgi za sprzedawanie tego akumulatora jako 'dedykowanego do VFR 800 02''.
A tak swoją drogą bardzo mnie zdziwiło jak wiele VFR-ek w ogłoszeniach na olx i allegro brakuje właśnie tej osłony od akumulatora...

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: śr 11 maja 2016, 13:13
autor: Bartek.B
Ja tam jestem małym pedantem i nie lubię takiego rozpierdzielnika w kablach więc u mnie wygląda tak jak na zdjęciu. Akumulator Varta.
http://images76.fotosik.pl/586/c91ef7ab0a9250a4med.jpg

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: śr 11 maja 2016, 15:52
autor: klosiewi
może być za wysoki akumulator.

P.S. nigdy nie zostawiaj tak kluczyków włożonych to najszybszy sposób aby ułamać kluczyk!

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: śr 11 maja 2016, 17:38
autor: Bartek.B
klosiewi pisze:może być za wysoki akumulator.

P.S. nigdy nie zostawiaj tak kluczyków włożonych to najszybszy sposób aby ułamać kluczyk!
Zwrócę na to uwagę :)
A wracając do tematu może maszyna leżała i stelaż kanapy jest lekko zgięty. Akumulator wchodzi na styk więc parę mm może zrobić różnicę?

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 12 maja 2016, 11:21
autor: brat_be
Kolego ffojtus, obiecałem dodać zdjęcia, ale inni Koledzy zrobili to wcześniej, niż miałem możliwość, więc odpuściłem.
Widząc jednak, że nadal masz problem, postaram się jeszcze dziś porobić swoje i dodatkowo dokładnie zwymiarować wszystko, co tam w okolicy wpływa na to ułożenie.
Pozdrawiam. :bye

Re: Montaż osłony akumulatora VFR 800 Vtec 2002

: czw 12 maja 2016, 12:37
autor: belkot
Moze byc za wysoki akumulator. Jak ja kupowalem to sugerowałem sie internetem. Spytalem w sklepie czy taki maja i potwierdzili. Pojechalem do sklepu na szczescie mialem swoj stary i okazalo sie ze ten niby dedykowany jest za wysoki. GOsc sprawdzil w katalogu i okazalo sie ze jednak inny niz poddaja na necie. Masz YTX 12bs czy YTZ 12bs. Roznica miedzy nimi to 2 cm wiec jak masz YTX to nic nie zrobisz