
Paliwo w baku na zimę?
- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Paliwo w baku na zimę?
Jako że wielu z nas pewnie już sezon zakończyło miedzy innymi i ja biorę się za konserwację motocykla na zimę. I mam teraz do was pytanie czy zalewacie bak do pełna na zimę czy tez nie. Są różne opinie na ten temat, jedni zalecają, drudzy zaś odradzają i kogo słuchać ?? Czekam na wasze opinie i jakie są plusy a jakie minusy ? 



- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Paliwo w baku na zimę?
Zależy co masz w planie. Jak odstawiasz go tak jak stoi to zalej pod korek, rdza się nie będzie robiła. Jak będziesz grzebał to wyjeździj wszystko to łatwiej będzie się ściągało bak. Słyszałem też o wypsikaniu wnętrza WD40 ale ja sceptycznie do tego podchodzę. Ogólnie przez jedną zimę raczej rdza się nie pojawi, a jak będziesz miał ściągnięty bak to pomerdaj nim od czasu do czasu żeby paliwo się rozprowadziło po ścianach i tyle. 

- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Re: Paliwo w baku na zimę?
Miałem na myśli odstawie nie go na bok i przykrycie
Arnold zalewając do pełna bak dodajesz jakaś chemie?? Mam na myśli jakieś preparaty które zapobiegają tworzenia się osadu w układzie paliwowym i zminimalizowaniu szkodliwego działania wody która może znajdować się w jakimś stopniu w paliwe które zalaliśmy.



- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Paliwo w baku na zimę?
co żeś się naczytał? wujka google?
Arnold dobrze pisze, lej paliwo i tyle, zimy jest 3 miechy maks (choć jak już odstawiasz to i pół roku), nic mu nie będzie, ale jak spuścisz do zera to ruda może się szybko pojawić, a wtedy będziesz w dupie
Jak już chcesz odstawiać to pamiętaj o obróceniu czasem kołem, żeby się kartofel nie zrobił no i ciśnienie oczywiście odpowiednie.
Arnold dobrze pisze, lej paliwo i tyle, zimy jest 3 miechy maks (choć jak już odstawiasz to i pół roku), nic mu nie będzie, ale jak spuścisz do zera to ruda może się szybko pojawić, a wtedy będziesz w dupie

Jak już chcesz odstawiać to pamiętaj o obróceniu czasem kołem, żeby się kartofel nie zrobił no i ciśnienie oczywiście odpowiednie.
- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Re: Paliwo w baku na zimę?
koła są w powietrzu mam podnośnikiemil pisze:co żeś się naczytał? wujka google?
Arnold dobrze pisze, lej paliwo i tyle, zimy jest 3 miechy maks (choć jak już odstawiasz to i pół roku), nic mu nie będzie, ale jak spuścisz do zera to ruda może się szybko pojawić, a wtedy będziesz w dupie![]()
Jak już chcesz odstawiać to pamiętaj o obróceniu czasem kołem, żeby się kartofel nie zrobił no i ciśnienie oczywiście odpowiednie.



- Samson1983
- pisarz
- Posty: 433
- Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
- Imię: Sławek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem
Re: Paliwo w baku na zimę?
Zimowanie takkk ile ludzi tyle opinii... do pełna czy nie?? przepalać czy nie i tak w koło macieju
Lej pod korek, dzięki czemu nie będzie miejsca na wilgoć i zalej 98 przez te 2, 3 mc nawet jeżeli ucieknie jakiś oktan to moto o tak ochoczo wróci do życia.
Co do przepalania są dwie szkoły albo nie przepalasz w ogóle, albo przepalasz regularnie i wtedy pozwalasz żeby silnik załapał konkretną temperaturę naj lepiej żeby sobie po pracował 20-30min. Tak żeby cała wilgoć poszła w las.
Na stopce centralnej powachluj trochę biegami, pozwól by chodziło tzw wolne koło, tylko uprzednio sprawdź czy tył nie dotyka ziemi:D
Po bujaj trochę zawiechą tyłem, przodem żeby się nie zastało. Rusz heblami przód tył.
Ale tak jak mówię jest wiele teorii i nie twierdze że moja jest dobra - to po prostu jest jedna z wielu.

Lej pod korek, dzięki czemu nie będzie miejsca na wilgoć i zalej 98 przez te 2, 3 mc nawet jeżeli ucieknie jakiś oktan to moto o tak ochoczo wróci do życia.
Co do przepalania są dwie szkoły albo nie przepalasz w ogóle, albo przepalasz regularnie i wtedy pozwalasz żeby silnik załapał konkretną temperaturę naj lepiej żeby sobie po pracował 20-30min. Tak żeby cała wilgoć poszła w las.
Na stopce centralnej powachluj trochę biegami, pozwól by chodziło tzw wolne koło, tylko uprzednio sprawdź czy tył nie dotyka ziemi:D
Po bujaj trochę zawiechą tyłem, przodem żeby się nie zastało. Rusz heblami przód tył.
Ale tak jak mówię jest wiele teorii i nie twierdze że moja jest dobra - to po prostu jest jedna z wielu.
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Re: Paliwo w baku na zimę?
Samson1983 rozumiem że na nowy sezon wgl nie ma problemu z odpaleniem ?? itp a i aku nie wyciągasz?? 



- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Paliwo w baku na zimę?
Do akurat są optimizery czyli takie prostowniki które mają wszystko pod kontrolą i nie przeładowania baterii. W Lidlu są co roku za 60zl. Ja w uk mam je za chyba 12f
podpinam podobne ustrojstwo do aku raz na jakiś czas i gra muzyka. Pzdr

“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- Tomek Grudziądz
- klepacz
- Posty: 1157
- Rejestracja: sob 17 kwie 2010, 22:35
- Imię: Tomek
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Paliwo w baku na zimę?
Od pięciu lat mam VFR i co roku przed zimą robię to samo.Aku wyjęte odpoczywa w domu,przed włożeniem ładowanie,zbiornik zalany pod korek.
I to tyle z przygotowań do zimowania.Na wiosnę odpala od strzała (i oby tak zostało).
I to tyle z przygotowań do zimowania.Na wiosnę odpala od strzała (i oby tak zostało).
"niepuszczone bąki unoszą się do góry,stąd się biorą posrane pomysły"
- Samson1983
- pisarz
- Posty: 433
- Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
- Imię: Sławek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem
Re: Paliwo w baku na zimę?
ADHD VFR kolego, oczywiście że aku wyciągam i normalnie trzymam w temp pokojowej. Bo szkoda zniszczyć akumulator na mrozie. Ja osobiście przepalam motka regularnie raz na miesiąc, ale tylko gdy temp na zewnątrz jest na plusie. Akumulator raz na 2mc podłączam pod prostownik elektroniczny z zabezpieczeniem przed przeładowaniem, przeznaczony do ładowania aku motocyklowych.
..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
- Hanczak
- zadomowiony
- Posty: 90
- Rejestracja: pn 31 mar 2014, 16:02
- Imię: Kuba
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Paliwo w baku na zimę?
Ja dołożę swoje 3 grosze. Mianowicie nie powinno się stawiać motocykla całą zimę na centralnej stopce z odprężonymi amortyzatorami. Amorki powinny być cały czas lekko schowane, czyli najlepiej zostawić na bocznej stopce tylko pamiętać o częstym przekręcaniu kół aby klocków nie zrobić
Co do baku tak jak koledzy już mówli do połowy i raz na jakiś czas chlupnąć 


- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Paliwo w baku na zimę?
Skąd to założenie? Ja bym najchętniej właśnie odciążył zawieszenie całkowicie aby nie ugniatać sprężyn. Ważne aby wyczyścić i zabezpieczyć wystające lagi.Hanczak pisze:Mianowicie nie powinno się stawiać motocykla całą zimę na centralnej stopce z odprężonymi amortyzatorami. Amorki powinny być cały czas lekko schowane
- Samson1983
- pisarz
- Posty: 433
- Rejestracja: pn 24 mar 2014, 06:08
- Imię: Sławek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Strzyżów n. Wisłokiem
Re: Paliwo w baku na zimę?
Wiesz kolego aż mnie korci żeby spytać dlaczego tak??Hanczak pisze:Mianowicie nie powinno się stawiać motocykla całą zimę na centralnej stopce z odprężonymi amortyzatorami.
Bo w zasadzie i to stosowana przez wielkie wielkieeee rzesze motocyklistów praktyka jest trochę inna.
Jak ktoś ma tylko boczną stopkę, to ludzie na siłę kombinują, własnymi metodami albo kupują gotowe centralne podstawki (lub stojaki pod przednie amory i tylny wahacz) żeby moto zimę przestało na "oszukanej" stopce centralnej, koła nie dotykały podłoża, a zawieszenie były odprężone i nie obciążone skoro nie ma takiej potrzeby.
Kiedyś pisali nawet o tym w Świecie Motocykli - ale oczywiście biorę pod uwagę, że tam też mogą kłamać


..."kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej" Ryszard Riedel
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
...Is there anything?? that love you so much, you'd protect it, no matter the cost or the damage it did to you?
- ADHD VFR
- pisarz
- Posty: 409
- Rejestracja: ndz 06 kwie 2014, 20:11
- Imię: Michał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin
Re: Paliwo w baku na zimę?
Tez słyszałem o tym ze jak motocykl posiada stopkę centralną to żeby go na stopce centralnej trzymać przez zimę niż na bocznej;) A najlepiej jak koła bd w powietrzu. Kolega Hańczak może został wprowadzony przez kogoś w błąd 



- Pablopbs
- teksciarz
- Posty: 146
- Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
- Imię: Paweł
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lubartów
Re: Paliwo w baku na zimę?
Zalewaj pod korek, ale jednego nie rozumiem
wa ? 
co kuJako że wielu z nas pewnie już sezon zakończyło miedzy innymi i ja


Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości