Straż gminna/miejska a wniosek do sądu o ukaranie
: czw 14 sie 2014, 15:05
Na 30 września 2014 r. wyznaczono w Sądzie Najwyższym termin na siódemkę w ważnej dla kierowców sprawie.
Treść pytania prawnego:
"Czy wobec treści art. 129b ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (j.t. Dz. U z 2012, poz.1137), po zmianie art. 17 § 3 k.p.w., z dniem 31 grudnia 2010 r. straż gminna (miejska) uzyskała uprawnienie oskarżyciela publicznego w ujawnionych w trakcie prowadzenia czynności wyjaśniających sprawach o wykroczenie z art. 96 § 3 k.w.?"
Chodzi o to, czy straż gminna/miejska jest uprawniona do kierowania do sądu wniosku o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie osoby, która kierowała pojazdem w chwili popełnienia wykroczenia.
Nie jeden kierowca dostał od straży gminnej/miejskiej kwit z informacją, że fotoradar strzelił zdjęcie, na którym widać jak należący do niego pojazd przekracza dopuszczalną prędkość, przelatuje na czerwonym itp., wraz z informacją, że:
- albo przyzna się do popełnienia wykroczenia i przyjmie mandat w kwocie xxx zł oraz yyy punktów karnych,
- albo wskaże sprawcę wykroczenia, jeżeli to nie on siedział wtedy za fajerą,
- albo nie wskaże sprawcy i wtedy dostanie mandat w kwocie yyyy zł, bez żadnych punktów, ale już nie za popełnienie wykroczenia wskazanego na początku, lecz za niewskazanie jego sprawcy, co samo w sobie stanowi osobne wykroczenie.
Do tego informowano go, że jeśli nie zareaguje w terminie 7 dni, to zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie.
Clou sprawy sprowadza się do tego, o ukaranie za które z w/w wykroczeń zamierza wystąpić straż gminna/miejska.
Jeżeli chodzi o pierwsze - tj. popełnione w ruchu drogowym, czyli przekroczenie dopuszczalnej prędkości itp., to niewątpliwie przysługują jej takie uprawnienia.
Problematyczne jest, czy to samo tyczy się wniosku o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy.
Problem ten ma rozważyć Sąd Najwyższy i wydać w tym przedmiocie uchwałę w składzie 7 sędziów (sygn. akt I KZP 16/14).
Termin wyznaczono na 30.IX 2014 r.
Jaki skutek dla kierowców będzie miała treść uchwały?
Jeżeli SN wypowie się, że straż gminna/miejska może występować do sądu z wnioskiem o ukaranie za niewskazanie sprawcy, to wnioski takie będą sypały się jak dotychczas.
Jeżeli SN stwierdzi, że w/w organy jednak nie mają takich uprawnień, to w przypadku strzelenia fotki fotoradarem, będą musiały wysłać do właściciela pojazdu info, że przy użyciu jego pojazdu popełniono wykroczenie w ruchu drogowym i w związku z tym:
- zaproponować przyjęcie mandatu w kwocie xxxx zł + yyy punktów karnych,
albo:
- zwrócić się o wskazanie, kto kierował pojazdem w momencie popełnienia wykroczenia.
Jeżeli właściciel pojazdu odpisze im: to nie ja, wiem kto, ale nie powiem, to organy, o których mowa, będą mogły:
- wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela pojazdu za wykroczenie w ruchu drogowym (tu wszystko rozbije się o czytelność zdjęcia),
albo:
- przekazać sprawę policji, by ta wystąpiła do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy wykroczenia w ruchu drogowym.
Drugi ze wskazanych wariantów siłą rzeczy wydłuży postępowanie i znacznie zwiększy prawdopodobieństwo, że przy umiejętnym przedłużaniu sprawy przez zainteresowanego, od czasu popełnienia wykroczenia upłynie rok i karalność wykroczenia się przedawni.Ci, których sprawy są w toku będą mogli wystąpić o ich umorzenie, gdyż postępowanie wszczął nieuprawniony organ.
Co do przedawnienia karalności wykroczeń - rok od popełnienia, jeżeli nie wszczęto postępowania przed sądem, 2 lata jeżeli wszczęto postępowanie przed sądem.
Jeżeli SN przyjmie wersję korzystniejszą dla kierowców, to pewnie lada chwila kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia zostanie ponownie znowelizowany w taki sposób, by jednak straż gminna/miejska mogła występować o ukaranie za niewskazanie sprawcy, ale dopóki to nie nastąpi, kilku szczęśliwcom się upiecze.
No to czekamy do 30 września.
pzdr - J!
P.S. Dla zainteresowanych tekst uzasadnienia pytania prawnego.
Treść pytania prawnego:
"Czy wobec treści art. 129b ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (j.t. Dz. U z 2012, poz.1137), po zmianie art. 17 § 3 k.p.w., z dniem 31 grudnia 2010 r. straż gminna (miejska) uzyskała uprawnienie oskarżyciela publicznego w ujawnionych w trakcie prowadzenia czynności wyjaśniających sprawach o wykroczenie z art. 96 § 3 k.w.?"
Chodzi o to, czy straż gminna/miejska jest uprawniona do kierowania do sądu wniosku o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie osoby, która kierowała pojazdem w chwili popełnienia wykroczenia.
Nie jeden kierowca dostał od straży gminnej/miejskiej kwit z informacją, że fotoradar strzelił zdjęcie, na którym widać jak należący do niego pojazd przekracza dopuszczalną prędkość, przelatuje na czerwonym itp., wraz z informacją, że:
- albo przyzna się do popełnienia wykroczenia i przyjmie mandat w kwocie xxx zł oraz yyy punktów karnych,
- albo wskaże sprawcę wykroczenia, jeżeli to nie on siedział wtedy za fajerą,
- albo nie wskaże sprawcy i wtedy dostanie mandat w kwocie yyyy zł, bez żadnych punktów, ale już nie za popełnienie wykroczenia wskazanego na początku, lecz za niewskazanie jego sprawcy, co samo w sobie stanowi osobne wykroczenie.
Do tego informowano go, że jeśli nie zareaguje w terminie 7 dni, to zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie.
Clou sprawy sprowadza się do tego, o ukaranie za które z w/w wykroczeń zamierza wystąpić straż gminna/miejska.
Jeżeli chodzi o pierwsze - tj. popełnione w ruchu drogowym, czyli przekroczenie dopuszczalnej prędkości itp., to niewątpliwie przysługują jej takie uprawnienia.
Problematyczne jest, czy to samo tyczy się wniosku o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy.
Problem ten ma rozważyć Sąd Najwyższy i wydać w tym przedmiocie uchwałę w składzie 7 sędziów (sygn. akt I KZP 16/14).
Termin wyznaczono na 30.IX 2014 r.
Jaki skutek dla kierowców będzie miała treść uchwały?
Jeżeli SN wypowie się, że straż gminna/miejska może występować do sądu z wnioskiem o ukaranie za niewskazanie sprawcy, to wnioski takie będą sypały się jak dotychczas.
Jeżeli SN stwierdzi, że w/w organy jednak nie mają takich uprawnień, to w przypadku strzelenia fotki fotoradarem, będą musiały wysłać do właściciela pojazdu info, że przy użyciu jego pojazdu popełniono wykroczenie w ruchu drogowym i w związku z tym:
- zaproponować przyjęcie mandatu w kwocie xxxx zł + yyy punktów karnych,
albo:
- zwrócić się o wskazanie, kto kierował pojazdem w momencie popełnienia wykroczenia.
Jeżeli właściciel pojazdu odpisze im: to nie ja, wiem kto, ale nie powiem, to organy, o których mowa, będą mogły:
- wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela pojazdu za wykroczenie w ruchu drogowym (tu wszystko rozbije się o czytelność zdjęcia),
albo:
- przekazać sprawę policji, by ta wystąpiła do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie sprawcy wykroczenia w ruchu drogowym.
Drugi ze wskazanych wariantów siłą rzeczy wydłuży postępowanie i znacznie zwiększy prawdopodobieństwo, że przy umiejętnym przedłużaniu sprawy przez zainteresowanego, od czasu popełnienia wykroczenia upłynie rok i karalność wykroczenia się przedawni.Ci, których sprawy są w toku będą mogli wystąpić o ich umorzenie, gdyż postępowanie wszczął nieuprawniony organ.
Co do przedawnienia karalności wykroczeń - rok od popełnienia, jeżeli nie wszczęto postępowania przed sądem, 2 lata jeżeli wszczęto postępowanie przed sądem.
Jeżeli SN przyjmie wersję korzystniejszą dla kierowców, to pewnie lada chwila kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia zostanie ponownie znowelizowany w taki sposób, by jednak straż gminna/miejska mogła występować o ukaranie za niewskazanie sprawcy, ale dopóki to nie nastąpi, kilku szczęśliwcom się upiecze.
No to czekamy do 30 września.
pzdr - J!
P.S. Dla zainteresowanych tekst uzasadnienia pytania prawnego.
dobra dość tych dywagacji.