Strona 1 z 1

Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 08:08
autor: coval
Witajcie
Zabrałem się za serwis przedniego zawieszenia w mojej FI i mam problem ze złożeniem, a cierpliwość i "łacina" już mi się kończy.
Rozebrałem amory, a z tym też był problem, ponieważ tuleja gwintowana od śruby spustowej obracała się. Za poradami z forum rozwierciłem śrubę i rozbebeszyłem ustrojstwo.
Wczoraj poczyściłem i chciałem złożyć, ale dupa blada. Ten element z gwintem obraca się uniemożliwiając rozsądne dokręcenie. Serwisówka podaje 20Nm i będę optymistą jak powiem że dokręciłem na 3Nm. Próbowałem w różnej kolejności czyszcząc ekstrakcyjną, aby poślizgu na oleju nie było i nawet skręcone z maksymalnym napięciem wstępnym sprężyny, ale nie trybi. Zacząłem się zastanawiać czy może mam coś nie tak poskładane. Ten dolny element w który wchodzi śruba spustowa jest od góry skręcony śrubą z łbem walcowym z gniazdem imbusowym i przylega od góry do szpilki z nakrętką sześciokątną po której się elegancko ślizga. W serwisówce widziałem poradę przy odkręcaniu śruby spustowej, aby pomóc sobie od góry kluczem 14, ale po co jak te elementy nie są sprzężone. Czy to tak fabrycznie? Jeśli tak to jakbym dorwał tego barana który to projektował to bym go za jajca powiesił. :twisted:

Jak to wygląda u Was z montażem demontażem? Nie mogę sobie tego wyobrazić w przypadku zmiany oleju bez rozbierania amorów - w oleju to już w ogóle bym tego nie dokręcił. Rzućcie pomysłem jak to robicie, bo chciałbym wieczorem poskładać i polatać w końcu. Zapowiadali burzę, więc rozebrałem, a tu deszczu ani śladu co pogłębia moją depresję.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 09:33
autor: Fakir
Między obudowa lagi - goleniem a całym tloczyskiem jest jeszcze tulejka aluminiowa która nakladasz na tloczysko, masz ją? (przechodzi przez z nią śruba spustowa lagi, ta na imbus)

Ja miałem ten sam problem i delikatnie z wyczuciem zdusilem w imadle obudowę tloczyska na wysokości tego elementu w który wkrecasz imbus.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 10:26
autor: coval
Tuleja aluminiowa na tłoczysku jest, ale ona jest spasowana tak, że się ślizga.
No właśnie się zastanawiałem nad osadzeniem tego na sztywno, ale czy to odkształcenie jest bezpieczne?
W imadle dusiłeś to razem z tuleją, czy samo tłoczysko a potem wciskałeś środek?

Myślałem jeszcze o kleju na ten element, ale nie wiem jak się zachowa w oleju i potem przy ewentualnym wyciąganiu.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 10:31
autor: Fakir
Tuleja na tloczysku powinna wchodzić z minimalnym luzem lub delikatnie na wcisk.
Sciskaj samo tloczysko, bez tej aluminiowej tulejki.
Nic innego nie wymyslisz.
Jak widać to częsty problem z lagami.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 14:21
autor: dixon
Coval, nie wiem o co chodzi, ale kilkukrotnie rozkładałem na części pierwsze i składałem lagi od fi i nie miałem nigdy żadnych problemów, tym bardziej z odkręceniem czy przykręceniem na 20Nm dolnej śruby, nigdy nic mi się nie ślizgało etc. Nie wiem, może akurat miałem szczęście, ale żadnych takich akcji nigdy nie miałem i jakichkolwiek problemów.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: śr 30 lip 2014, 21:20
autor: skoch84
Ja tylko dodam, że gdy nie można odkręcić dolnej śruby wystarczy użyć klucza udarowego. Jeszcze żadna śruba go nie pokonała.
Jak ktoś nie posiada takich zabawek, to niech podjedzie do wulkanizatora, tam mu odkręcą

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: czw 31 lip 2014, 07:42
autor: Hefajstos
Podstawowa sprawa. Masz dorobiony "klucz" który wkladasz od góry aby zrobić kontre dla śrubki przykręcanej od dołu????
Jesli nie to bierzesz nakrętkę pasująca do imbusa od góry, dalej bierzesz pręt fi 10 docinasz go aby utworzyć literę. "T" spawasz go włącznie z nakrętką i klucz gotowy. Można skręcać zawias. Pomogłem???

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: czw 31 lip 2014, 07:53
autor: Fakir
Hefajstos pisze:Podstawowa sprawa. Masz dorobiony "klucz" który wkladasz od góry aby zrobić kontre dla śrubki przykręcanej od dołu????
Jesli nie to bierzesz nakrętkę pasująca do imbusa od góry, dalej bierzesz pręt fi 10 docinasz go aby utworzyć literę. "T" spawasz go włącznie z nakrętką i klucz gotowy. Można skręcać zawias. Pomogłem???
Chyba coś pomyliłeś z Yamahą :roll:
w vfr osiemsetce fi nic nie skontrujesz od góry - jest tam całe tłoczysko, a problem leży w tym, że element w który wkręcasz śrubę spustową (imbus od dołu lagi) jest luźno mocowany w obudowie tłoczyska, i ni jak można do zblokować, podobnie jest w starszej 750'tce
Chyba że czegoś nie wiem...

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: czw 31 lip 2014, 13:05
autor: coval
Wczoraj poskładałem, więc dzięki za porady. Fakir masz u mnie piwo ;)
Ścisnąłem w imadle końcówkę (zaznaczone na foto) i ładnie się wkręciła.

Temat wyczerpany, a fotki może się jeszcze komuś przydadzą.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: czw 31 lip 2014, 17:55
autor: Hefajstos
Fakir pisze:
Hefajstos pisze:Podstawowa sprawa. Masz dorobiony "klucz" który wkladasz od góry aby zrobić kontre dla śrubki przykręcanej od dołu????
Jesli nie to bierzesz nakrętkę pasująca do imbusa od góry, dalej bierzesz pręt fi 10 docinasz go aby utworzyć literę. "T" spawasz go włącznie z nakrętką i klucz gotowy. Można skręcać zawias. Pomogłem???
Chyba coś pomyliłeś z Yamahą :roll:
w vfr osiemsetce fi nic nie skontrujesz od góry - jest tam całe tłoczysko, a problem leży w tym, że element w który wkręcasz śrubę spustową (imbus od dołu lagi) jest luźno mocowany w obudowie tłoczyska, i ni jak można do zblokować, podobnie jest w starszej 750'tce
Chyba że czegoś nie wiem...
Fakir masz racje. VFR-y jeszcze nie rozbieralem , sugerowalem sie opisem kolegi na poczatku, bylo napisane o srubie imbusowej , a takowe rozwiązania spotykalem wczesniej, z stad moja sugestia. Najważniejsze ze temat opanowany.

Re: Pomóżcie złożyć przedni zawias - VFR 800 FI

: sob 02 sie 2014, 09:34
autor: tomcat
Też miałem podobny problem, pomógł klucz udarowy, tylko uważać trzeba przy dokręcaniu żeby nie przesadzić i gwintu nie zerwać...