VFR-OC Poland ForuM

Mam duży problem
Od momentu kupienia motocykla 2008r nurtowała mnie w sumie delikatnie zarysowana lewa owiewka...
Polerowałem wszystkie plastiki i została nieszczęsna lewa owiewka.
Postanowiłem ją naprawić.
Oczywiście nie malować całości ( tylko część)
No i się zaczęło.... przygotowałem sie profesjonalnie papier od 1000-2500 wodny ,podkład,benzyna do odtłuszczania, bez pyłkowe ściereczki.
Owiewkę do malowania przygotowałem na tip top i........ pojechałem dobrać lakier.
Byłem w wielu mieszalniach i w żadnej nie chciano mi pomóc twierdząc ,że nie dobiorą lakieru.
W ząbkach/k warszawy powiedziano mi,że lakier dobiorą idealnie.
Po pokazaniu owiewki pani dobrała mi tzw fiszkę z kolorem. Wg.mnie pasował idealnie.
Niestety po tryśnięciu kilku warstw kolor różni się.
Dodam,że fabryczny kolor mojej czerwonej lalki to r-157 Italian Red.

Może dorabiał ktoś z was taki lakier . pomóżcie proszę.

Nie pomogę, a raczej połączę się w bólu..
Swoją kupiłem z zarysowanym lewym bokiem. I tak samo podczas lakierowania lakier wydawał się być ok ale wyszedł lekko jaśniejszy. Jeżdżę tak już szósty rok ale nie ukrywam że wkur..a mnie ta owiewka szczególnie gdy moto stoi w świetle od świetlówek.
Kolor niby prosty a jednak..

Ja właśnie z tego powodu nie malowałem czachy, ponieważ nikt nie zagwarantował mi, że kolor będzie taki sam. Tutaj chyba może pomóc naprawde dobry lakiernik.

Miałem taki problem ze zbiornikiem paliwa, cały porysowany przez poprzedniego właściciela przez tankbaga, mój zaufany lakiernik poradził mi pomalowanie całego motocykla, dobrał kolor wg. numeru w mieszalni i kolor wyszedł na pierwszy rzut oka idealnie ale w słońcu wydaje się ciemniejszy i jest mniej metalic, ma mniej tych jakby to określić odbijających światło kropek. Wcześniej malowałem u niego wszystkie swoje auta, pojedyncze elementy, metalic czy perła i było idealnie.

Ja szukałam w zeszłym roku na zaprawki do witka i też była rzeź - ale znalazłam, choć musiałam korzystać z pomocy znajomych. W każdym razie jest taki sklep
http://www.rsbikepaint.com/en-gb/colours.php i oni tam mają chyba wszystko

W motocyklu male szanse żeby kolor pasował na ostro dlatego trzeba lakierować cały

emils pisze:Tutaj chyba może pomóc naprawde dobry lakiernik.

Jak lakier ma inny odcien to ci ci tu pomoże lakiernik ??
Można sobie darować lakierowanie zadupka i zbiornika bo z owiewkami sie nie stykaja , ale owiewki wszystkie w komplecie i najlepiej razem je lakierować .

Chcesz to mogę dobrać taki lakier w mieszalni gdzie ja dobieram ale to nie będzie tania sprawa z racji tego że jest to lakier trójwarstwowy i tu zaczyna sie druga sprawa,jest to ciężki ,,lakier,, do lakierowania ze względu na to że jedna warstwa więcej już zmiania odcień,jak lakierowałem swoją VFR z 98 roku to boczne owiewki i błotnik wyszły idealnie z kolorem na zbiorniku i zadupka ale czasza była ciemniejsza.

Pamiętajcie że jest jeszcze dużo cxynników odpowiadajácych temu że lakier inaczej wydzie np wyblakłość przez słońce innych elementów oraz nawet to jak kładziony jest lakier jaki był podkład itd .

Gacol długo by tu gadać o lakierach i co wpływa na to jak jest ale trójwarstwowe są ,,trudne,, zwłaszcza dla kogoś kto nie lakierował wcześniej.

RALF pisze:No i się zaczęło.... przygotowałem sie profesjonalnie papier od 1000-2500 wodny ,podkład,benzyna do odtłuszczania, bez pyłkowe ściereczki.

Kolega z tymi papierami to pojechałeś za bardzo.

Buła, w jakim sensie?

Arnold pisze:Buła, w jakim sensie?

Chodzi o gradacje,takie papiery jak 2000-2500 tys służą do polerowania a nie przygotowania podłoża pod lakier bazowy,może być tak że lakier nie będzie miał odpowiedniej przyczepności i sobie będzie po prosty chodził ładnymi płatkami.

Jeżeli chodzi o przygotowanie pod lakier to jeśli ktoś pracuje na ,,mokro,, to papier 800-1000 i to w zupełności wystarcza.Ja innych nie używałem i nie zauważyłem nigdy żadnych rys pod lakierem,teraz będę przechodził do pracy na ,,sucho,, tylko muszę sobie zakupić odkurzacz do mojej maszynki.

czerwony jest paskudny, moja też miała być tylko "domalowana" na rogu czaszy i prawej owiewce....fakt, że kumpel zostawił oryginalne naklejki...ale w mordę jeża kolor dobrany był inny niestety....jak miałem czarną to idealnie dobrali...a tu czerwień wyszła pełniejsza i niestety ....malował całe elementy...myślałem, że zejdę na zawał...ale niestety.

RALF, jak jeszcze nie znalazłeś gdzie dobrać lakier to ja ostatnio robiłem czescowe malowanie swojej czerwonej owiewki na Parowcowej w serwisie HONDY.

Wyszło rewelacyjnie , tak dobrali i pomalowali że nie widać ze coś było robione.

Jakby co to polecam

Pozdro

Dzięki panowie. Lakier już dobrany tak jak mówił Buła 3 warstwy
1.Baza
2.Baza 2 ( to dzięki niej uzyskuje się głębie koloru ) w zależności od ilości towaru
3 Bezbarwny.

Dostałem namiary od Twardego z forum na fajnego gościa z Targówka on maluje motocykle a żona robi aerografy
nakładkę już prysnął( kupiłem czerwoną ale ktoś malował i różniła się niewiele ...ale jak już mam lakier to trzeba pomalować) i moim zdaniem wyszło idealnie.
Jeszcze tylko Owiewka.

Poniżej porównanie z oryginalnym kolorem na ogonie.