VFR-OC Poland ForuM

Witajcie.Z racji tego,że za oknem jest jak jest,postanowiłem rozpocząć temat; tężyzny fizycznej motocyklistów.O co chodzi już piszę;Bardzo chętnie poczytam czy macie jakieś sposoby na utrzymanie tężyzny fizycznej w okresie poprzedzającym nowy sezon ,Nie oszukujmy się siła i sprawność naprawdę się przydaje i to w najmniej oczekiwanym momencie.Może ktoś z was ma gotowe programy treningowe,powiedzmy na te partie ciała,które bezpośrednio wpływają na poczucie bezpieczeństwa takie jak kark ,szyja,ręce itp, Chodzi mi o ćwiczenia typowe dla motocyklistów a nie dla kulturystów.

zagadaj do Kikiego - on ma dobry sposób na tężyznę fizyczną

emil mnie wywołał do tablicy więc jestem

zaleszniak pamiętaj, najpierw masa potem rzeźba

A tak na poważnie- to musisz poczytać na forum enduro/supermoto- oni ćwiczą to co trzeba. My na VFR-oc tylko chlamy i kebaby żremy

Chyba ty! Ja śmigam na pakernię

To wrzuć jakieś foty
No wiesz, żeby była motywacja...
Już jeden był co się chwalił, ale na mnie nie podziałało

A ja dla podtrzymania formy sobie biegam 2 razy w tygodniu od 8 do 10 km (45-60 min)
łącze sie z ivanem. jagna dawaj foty

kiki.... a kebab też mi smakuje

receptę na dobrą kondycję dał swego czasu W. Churchill - codziennie whisky, cygaro i żadnych sportów!
Ponadczasowy program treningowy.

tak jak Kiki pisze - browar i kebab, najpierw masa a potem sie zobaczy.
a tak w ogóle co tu ćwiczyć kolego zaleszniak? czego Ci brakuje? bo jak wzrostu to pakernia nie pomoże a cała reszta to kwestia jazdy, zrób trasę 600km to zobaczysz co boli, wtedy będziesz mógł albo poćwiczyć daną partię albo pomyślisz o zmianie pozycji za kierą, albo zrobisz częstsze przerwy.

co jest nie tak, że wpadłeś na taki pomysł? może za ciasno spięte mankiety? Albo ciasna kurtka pod pachami? spodnie pod kolanami?

W zimie w ramach rozgrzewki najpierw biegam do zwierzaków z kostkami siana. Potem do lasu na wycinkę, potem co wycięte trzeba pociąć. Jak zawali śniegiem to łopata i odśnieżanie. Jak duży mróz do codziennie kilof i przeręble żeby się ryby nie podusiły. Samo obejście pastwiska w głębokim śniegu (pod kątem sprawdzenia pastucha) to niezła zaprawa.
W sumie mogę dla forumowiczów w potrzebie fizycznego sponiewierania zrobić jakąś promocje - po co macie płacić za siłownię? Zapraszam do mnie, wycisk gratis;P

Czyli można u Ciebie zrobić niezłą ścieżkę zdrowia

czyli zapraszasz na bobry Scibor jesteś pewien

Za pracę w łagrach to sowieci dowozili gratis, więc wypadałoby jakiś transport zorganizować jeszcze

Emil, nie prowokuj mnie, pierwsze 14 lat życia spędziłem w Sosnowcu... ))
Jagna, jakie łagry, tu co prawda Rosjan zatrzęsienie, ale do łagrów mi daleko. Ale ok, umówmy się tak - warunki jak w łagrach i dowożę gratis. Kiedy i skąd mam Cię zabrać?;P

Czytałem gdzieś,że przygotowanie fizyczne jest tak samo ważne jak technika jazdy,dlatego temat ćwiczeń dla motocyklistów.

Ponoć wpierniczanie chrzanu pomaga na tężyznę fizyczną ale ja nie pamiętam tej teorii.... może Ty emil ??