
po 4 sezonach na virago 250 chce pierwsze poważne,wygodne moto.Mam dwie opcje ryzykować i szukać Vfr 750 rc36 II lub kupić sprawdzoną i pewną Cbr f4 z mojego miasta.
Vfr jest bardzo mi sie podoba,niestety tylko siedziałem i czułem się wygodniej niż na cbr f4.Teraz ogłoszenia o których mowa w temacie:
tutaj mam jakieś 45 km:
http://otomoto.pl/honda-vfr-750-rc-36-i ... 81355.html
Moim zdaniem,cena nieco wysoka ale może warto?podobno napęd do wymiany i olej .
Honde cbr f4 z 99' w świetnym stanie wizualnym i technicznym(jedynie wymienić olej) moge mieć za 7 000 zł
Jeden moto=jeden temat EDIT klosiewi
Chce dynamiczny,duży gabarytowo i wygodny sprzęt,brałbym sv 650 gdyby nie to że mam ponad 190 cm wzrostu,waga raczej lekka ok 80 kg.Zamierzam jeździć głównie na dalsze wypady ,pakując namiot i rzeczy.Nie wykluczam całodniowych wypadów na przejażdżki po górskich winklach.Cbr jest fajna ale..podobno spalanie do 8-10 l no i trzeba wysoko kręcić silnik.Proszę o jakąś opinie na temat motocykli.Nie chce wtopić z kupnem,szczerze to trochę się boje samodzielnie kupować sprzęt.Szkoda że żaden z forumowiczy nie chce sprzedać swojej vfrki