VFR-OC Poland ForuM

Zastanawiam się nad powyższymi oponkami. Obecnie mam Metzelery Z4 i muszę powiedzieć, że jestem z nich zadowolony. Zrobiłem na nich ok 16000 i myślę, że do końca sezonu dostukam do 20000. Zachowała swoje właściwości o daje pewność prowadzenia.

Do sedna. Oczekuję od opon tego co wszyscy czyli super przyczepności, precyzji prowadzenia i trwałości (najlepiej jakby się w ogóle nie zużywała ). Zastosowanie uniwersalne, jazda głównie w 2 osoby, rzadko z bagażem, od czasu do czasu jakieś winkle.

Więc co polecacie? Metzelery Z8, Micheliny PR3 czy jeszcze coś innego? Jakie są wasze doświadczenia z w/w oponami?

Jak jesteś zadowolony z Z4 to co byś nie założył to będziesz zachwycony
Z4 kiedyś miałem jak kupiłem VFR i nigdy w życiu więcej...

Mam założone PR3, a wcześniej jeździłem na Dunlopach Roadsmart. Micheliny są dużo pewniejsze w zakrętach i na mokrym. Myślę, że będą też dużo trwalsze - tylnego Dunlopa musiałem wymienić przy 16k km, a teraz na PR3 przejechałem 10k km i wciąż nie widać śladów zużycia.

Po Z4 to jakakolwiek opona będzie super Tym bardziej po zużytej Z4
Ja bym wybrał Z8 - więcej pochlebnych opinii...., chociaż i jedna i druga jest super.

Z4 miałem na poprzedniej VFR,nigdy więcej tej opony,uślizg koła przedniego przy hamowaniu na suchej nawierzchni ,a myślałeś np.o Z6,według mnie fajna opona,jak będę zmieniał to na takie.

Skoro mówicie, że po Z4 każda to sprawa wydaje się prostsza
Swoją drogą nigdy nie miałem jakiś nieprzyjemności związanych z Z4. No chyba, że stoi za tym ABS

Ja w czerwonej vfr zawsze montuje micheliny pr2 2ct i jestem z nich super zadowolony W niebieskiej mam metz z6 i tez zlego slowa na nie nie moge powiedziec, chociaz na pr2 jezdzi mi sie jakos lepiej...

ja czytalem wiele opini i sam wybralem pilot roady 3. kupilem nowe, niestety nie jezdzilem jeszcze na nich wiec opinia swoja sie nei podziele, ale tak czy inaczej naprawde ludzie polecaja, szczeglnie na mokra nawierzchnie

Miałem podobny dylemat, między Z6 a PR3. PR3 zakupione i czekają na założenie. Myślę że powinno być dobrze. Jedyne co się martwię, to by nie "zniknęły" za szybko.

harylog pisze:....Jedyne co się martwię, to by nie "zniknęły" za szybko.

Co jak co ale prędko nie znikną.