Strona 1 z 1

Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 11:04
autor: armen1pl
LWG!

Mam problem.... po dłuższej jeździe od częstego wciskania klamki zaczynają mnie boleć ścięgna. Ból robi się na tyle nieznośny, że zaczynam zmieniać biegi bez sprzęgła.
Początkowo próbowałem ćwiczyć rękę takim specjalnym przyrządem ale nie przyniosło efektu.
Zastanawiam się czy nie przypadkiem problem rozwiąże przestawienie położenia klamki sprzęgła i hamulca.
Nie mam słabej ręki bo na poprzednim moto nie miałem z tym problemu....
Jakieś rady ?
pozdrawiam

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 11:48
autor: KolczyK
Ja przestawilem do samego dołu .... przeszkadza trochę zbiorniczek, nie mniej jednak pomogło. poza tym zmieniaj 2 3 palcami ... albo zapodaj zestawy naprawcze do zbiorniczka i na dół przy tłoczku :P u mnie chodzi dość lekko. A Co do wysprzeglenia to chyba nie wciskasz sprzzegla do oporu przy zmianie powyżej 1? no i trzymanie ciała na kręgosłupie i nogach ... a nie na rękach sztywno. To też swoje robi.

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 11:55
autor: armen1pl
jestem po szkoleniu the twist of the wrist II :D Więc znam większość tajników właściwej jazdy. A co do ustawienia klamek to chyba tak zrobię.

Klamka chodzi lekko.

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 12:07
autor: Lucek
moze boli Cie od tego "LwG"
sprobuj LwD

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 20:20
autor: KolczyK
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 21:06
autor: kubatron2
klamka ma byc w jednej lini z wyprostowana dłonia i reka gdy siedzisz na moto

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 21:45
autor: david939
dziwne, w sumie to się z tym nie spotkałem - zawsze korzystam ze sprzęgła przy użyciu dwóch palców, tak jak w przypadku hamulca i wszystko jest ok :)

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 21:55
autor: emils
Mnie też to nie spotkało, a używam raczej całej ręki, z przyzwyczajenia po prostu. Bardziej doskwierał mi prawy nadgarstek, chociaz wystarczy sie bardziej wyprostować, ale czegoś takiego nie miałem.

Spróbuj ustawić klamke, może ktoś kiedyś ją lekko przestawił i teraz się męczysz niepotrzebnie. Tu role grają cm. Znajomy w VTX'ie przestawił klamki o 2cm i jest o niebo lepiej.

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 21:58
autor: adam.ada
po dłuższej jeździe od częstego wciskania klamki zaczynają mnie boleć ścięgna
mam podobnie w mieście w korkach , szczególnie po dłuższej przerwie na moto
klamka ma byc w jednej lini z wyprostowana dłonia i reka gdy siedzisz na moto
klamka na maksa w dół i trochę jeszcze brakuje , ale ja mam w samochodzie w kieszeni lewych drzwi właśnie to ustrojstwo do ćwiczenia i jak sobie przypomnę to ćwiczę , tylko kierowcy w innych samochodach (szczególnie kobiety ) się dziwnie patrzą bo do końca nie wiedzą co ja tam tą ręką robię poniżej linii szyb :shock:

Re: Moja ręka cierpi...

: wt 09 paź 2012, 21:59
autor: david939
prawa ręka to drętwieje przy dłuższej jeździe, może rzeczywiście ustawienie klamek, ale tak jak pisał kubatron powinno być ustawione - sprawdź!

Re: Moja ręka cierpi...

: śr 10 paź 2012, 08:04
autor: armen1pl
ok zajmę się tym

Re: Moja ręka cierpi...

: śr 10 paź 2012, 09:12
autor: Zając
kubatron2 pisze:klamka ma byc w jednej lini z wyprostowana dłonia i reka gdy siedzisz na moto
Dokładnie, w pełni popieram. Miałem ten sam problem ale tylko w jeden dzień po kupnie motka, od razu klamki, dostosowałem do swojej pozycji i problemy zniknęły, tak samo z dźwignią zmiany biegów czy hamulca.

Re: Moja ręka cierpi...

: śr 10 paź 2012, 15:23
autor: WiktorVFR
Musisz cwiczyc reke, jest kilka cwiczen i stron www ktore pozwalaja cwiczyc, jednakze trzeba miec ukonczone 18 lat:)

Re: Moja ręka cierpi...

: śr 10 paź 2012, 15:47
autor: armen1pl
Wiktor prawą mam wyćwiczoną :D

Re: Moja ręka cierpi...

: śr 10 paź 2012, 20:02
autor: magik
to teraz czas na lewą :D