VFR-OC Poland ForuM

Przyszedł czas pochwalić się swoimi planami większemu gronu. Wraz ze szVagrem planujemy „wyprawę życia” w 2014 roku czyli wyjazd nad jezioro Bajkał. Całość powinna zamknąć się w okresie 25.05.2014 do 22.06.2014 do nawinięcia min.15000 km. po drogach odbiegających od idealnych. Wstępnie myślałem o zmianie motocykla na inny model lecz szVagier przekonał mnie że należy to zrobić na VFR-ach bo na enduroturystyku to żadna sztuka więc zostają VFR-y aby wyzwanie było jeszcze większe a co za tym idzie radość już „po” też większa. Z grubsza wyliczony budżet to około 10000pln odkładane przez najbliższe dwa lata lecz nie ukrywamy że będziemy się starać o jakieś wsparcie w postaci opon, odzieży itp.
Temat zakładamy w dziale „Pytania Ogólne, RADY I PORADY” z nadzieją na to że ktoś podpowie jak i gdzie znaleźć ewentualne wsparcie czy i jak robić dookoła tego jakąś otoczkę typu patronat, relacje, film itp. Za wszelkie uwagi z góry dziękujemy.
PS
Jeżeli ktoś czuje klimat Syberii, Irkucka i Bajkału i myślał kiedykolwiek aby tam pojechać na motocyklu to ma okazję to zrealizować razem z nami.
http://maps.google.pl/maps?saddr=Opole& ... ls&t=m&z=8[/googlemap]

Puzon to jest to. Naprawdę macie duże jaja.

Gruboo i szeroko osobiście będę kibicował. Macie orientacyjnie w głowie jakąś trasę, kraje ?

mi chodzi po głowie Gruzja w następnym roku i Kazachstan rok potem, bardzo ciekaw jestem szczegółow

Puzon,
nie powinno być większego problemu z zawinięciem na VFR`ach nad Bajkał.
Grawiejka zaczyna się dużo dalej.
W zeszłym roku jeden znajomy ode mnie z miasta zawinął do Magadanu.
Nad Bajkał dolecieli większą grupą razem z chopperami
Jeżeli chciałbyś trochę podłapać teorii to największym, moim zdaniem źródłem, jest forum Afrykańców.
PS. mam nadzieje, że któryś z was gawarit pa ruski ?
Pozdrowionka.

kruhy pisze: Macie orientacyjnie w głowie jakąś trasę, kraje ?

Tak, Polska, Ukraina i Rosja .

Klarkson pisze:PS. mam nadzieje, że któryś z was gawarit pa ruski ?

Da, niemnożka gawarim pa ruski więc z barierą językową nie powinno być problemu.

Jak wypali to będzie gruba wyprawa

Zgłoście się przed wyprawą do Motovoyagera to dostaniecie wsparcie medialne (+ możliwa fotorelacja w gazecie) a jeżeli chodzi o ubrania to Modeka chętnie wspiera wyprawy sponsorując ciuchy

puzon wyprawa konkret -wielki szacun dla Was i trzymam kciuki

Gratki za pomysł...
życzę dużo determinacji,dużo zebranych informacji i budżetu na wyrost....
Tak sie zastanawiam,VFR jest cudowna ,ale czy na ROSJĘ???
Dojechać się da ,ale...to jednak nie TRAMPEK...
PUZON powodzenia i realizacji marzeń...

Może wyspowiadajcie się ze swoich planów Dresikowi. Może zalobbuje u "swoich" i wesprze Was Motormania?

Już Wam zazdraszczam jak nie wiem co!

Generalnie kawał czasu jeszcze,róznie to się może w żywocie poukładać.Niemniej jednak jestem jak najbardziej zainteresowany.Jeśli jakoś sie poukłada i nic nie stanie na przeszkodzie jestem jak najbardziej ZA .Myślę że za rok możnaby coś już baaardzo konkretnie działać w tym kierunku.Ja tu zrobię póki co wywiad u znajomego który przebył tą trasę terenówką.

poscig pisze:Gratki za pomysł...
....Tak sie zastanawiam,VFR jest cudowna ,ale czy na ROSJĘ???
...

Do 2014 roku zmienią sprzęty na bardziej off

zalew pisze:Generalnie kawał czasu jeszcze

No niby tak ale ostatnio tak mi czas zapieprza że z drugiej strony to już naprawdę niedługo, ostatnio załatwiałem sobie atlasy drogowe (dzięki VFRKrzysztof) a okazuje się że to było w listopadzie,hehe.

zalew pisze:Myślę że za rok możnaby coś już baaardzo konkretnie działać w tym kierunku

Właśnie praca i rodzina nie pozwalają na rzucenie wszystkiego i zajęcie się samym wyjazdem więc wszystko dzieje się małymi krokami.

Kolega_PL pisze:Do 2014 roku zmienią sprzęty na bardziej off

I tu się Kolego_pl się mylisz, miałem taki plan ale jak przysiadłem do kilku enduraków to stwierdziłem że mi zbytnio nie leżą .

Trzymam za Was kciuki aby sie udało co do sponsorów podeślę Ci na dniach listę do kogo można uderzyć

Łysolek pisze:Trzymam za Was kciuki aby sie udało co do sponsorów podeślę Ci na dniach listę do kogo można uderzyć

Będziemy wdzięczni Adamie

Mamy kolejnego uczestnika wyprawy może nie na całą trasą ale 5500km minimum zrobimy razem.