VFR-OC Poland ForuM

Przeglądając ogłoszenia trafiłem na ta aukcje,która w sekundę wydała sie podejrzana:
http://otomoto.pl/show?id=M3081088
Oczywiście kontakt tylko mailowy,więc napisałem:

> Treść wiadomości:
> --------------------------------------------------------------------------------
> Witam.Jestem zainteresowany kupnem Pana maszyny.Mam też wiele pytań odnośnie stanu i pochodzenia GS-a.
> GDZIE I KIEDY MOŻNA OBEJRZEĆ SPRZĘT I EW.DOKONA.Ć JAZDY PRÓBNEJ NA PANA WARUNKACH.JESTEM ZDECYDOWANY NA TEN MODEL I DŁUGO JUŻ SZUKAM TAKIEJ. JAK BĘDZIE STAN JAK NA ZDJĘCIACH TO PRAWDOPODONIE KUPIĘ TEN MOTOCYKL POZDRAWIAM MAREK

W odpowiedzi dostałem+ foty:

Paul Towler unwexmedia@hotmail.com

01:40 (8 godz. temu)

do mnie
Witam,
Mam e-mail z zainteresowanie moim rowerze, Czy nadal jestes zainteresowany? bo rower jest jeszcze dostepny w sprzedazy.
Prosze odpowiedziec w jezyku angielskim bo mój polski nie jest tak dobry, a my bedziemy kontynuowac tej dyskusji.
Ostatnia cena to 15.100 PLN (3.650 EUR)
Rower jest w bardzo dobrym stanie. Nie ma zadnych technicznych ani mechanicznych problemów. Zadnych problemów silnika.
Nie ma zadnych zarysowan lub wgniecenia, bez ukrytych wad.
Jest w stanie salonu.
-Km-tych sa prawdziwe 10.550 Km
Rower jest w Dublinie, Irlandia.
Rower ma wszystkie papiery potrzebne.
Mam niezbedne formalnosci: rejestracja w Polska!
Motocykl mial niemiecka dokumenty!
Czekac na odpowiedz!
Dziekuje za poswiecony czas i wspólprace


MOJE PYTRANIE CO MOŻNA Z TAKIMI ROBIC EW.CZY TE MOTOCYKLE W OGÓLE ISTNIEJĄ.
pEWNIE OBEJRZENIE NIE WCHODZI W GRĘ.

Taaak... Kiedyś był V-rod w Warszawie za bodajże 18000 PLN Z 2007 roku o ile dobrze pamiętam.
Po odpowiedzi meilowej w języku polskim z translatora dałem sobie spokój
To samo tutaj - motocykl w stanie bajkowym, w cenie o połowę niższej...
Cuda nie istnieją.

no i ogłoszenie już zdjęte

Odpowiedziałem :
poscig79 jędraszko

10:01 (0 min temu)

do Paul
Witam niestety języka angielskiego nie znam,ale widzę,że Pan sobie nieźle radzi i trochę zna język Polski.
Piękny motocykl,nadal jestem zdecydowany na dokonanie zakupu od Pana tego motocykla.
Czy motocykl będzie w niedalekeiej przyszłości w Polsce czy trzeba będzie wybrać sie do Pana ,aby sprawdzic motocykl i ewentualnie go zakupić.
Kolejne pytanie czemu cena jest trochę niższa niż innych z tego roku.

Jeśli to nie problem prosze o zdjęcia wszystkich dokumentów,abym miał pewność o legalności motocykla.
Czekam z niecierpliwością na informację odnośnie motocykla i terminu kiedy można obejrzeć motocykl choć liczę na to ,że motocykl będzie w Polsce.
Czy motocykl posiada dokumenty potrzebne do zarejestrowania go w Polsce?
Pozdrawiam.

DARAYAVAHUS pisze:Cuda nie istnieją.

to wiem,ale temat podrą-że.

RALF pisze:no i ogłoszenie już zdjęte

dosłownie parę minut temu???

My mieliśmy podobną sytuację Peter szukał Triumfa,było tak samo moto w Irlandii,ktoś nie znający polskiego, po napisaniu do niego maila ogłoszenie zniknęło,pan twierdził,że moto w super stanie trzeba tylko wpłacić kasę na konto a firma dostarczy nam moto do domu,gdy napisaliśmy że jesteśmy blisko i chcemy obejrzeć moto dostaliśmy taką samą odpowiedź ,że trzeba wpłacić kasę, a moto nam dostarczą do domu,myślę,że to ta sama firma niezły wkręt

hmmm to wszystko wiem,tylko pytanie czy te maszyny istnieją i czy znalazł sie kiedys odważny co kase przelał?

Ciekawostka - jak w zeszłym roku sprzedawałem auto, to też dostałem podejrzaną ofertę od jakiegoś Johna. Pisał, że chce kupić i żeby mu podać adres oraz nr paypala, to wpłaci kasę i zamówi transport auta do siebie.
Do tej pory nie wiem na czym miałby polegać przekręt...

Pewnie na tym,żebyś z paypal nie wypłacił kasy????

poscig pisze:czy znalazł sie kiedys odważny co kase przelał?

Pewnie że znalazł się. Nie czytałeś nigdy o poszkodowanych w takich przekrętach?
Wpłać kasę i czekaj na dostawę.

marlin pisze:jak w zeszłym roku sprzedawałem auto, to też dostałem podejrzaną ofertę od jakiegoś Johna

Mnie też nagabywał jakiś gość po angielsku. W sensie przy okazji sprzedaży moto Takie meile to tylko ignorować.
Bo też było chyba głośno o aferach, jak ludzie niby dostawali kasę na konta, wysyłali towar (w tym przypadku pojazd), a potem kasa na kontach znikała Bo kupujący ma jakiś dłuższy czas na wycofanie pieniędzy.

Kupowanie pojazdu to nie to samo, co bułki czy majonez. Żeby kupić, to jednak warto zobaczyć osobiście.

Wszystko jasne,ale czy istnieje mozliwość ,,walki,,z nimi ich bronią.Nie ma nic przyjemniejszego niż,,okradanie złodziei,,

To prawie to samo, co dyskusja z głupim. Nie dość, że sprowadzi Cię do swojego poziomu, to zapewne wygra, bo jest bardziej doświadczony

No w każdym razie znajdują sie łatwowierni ludzie, nieobyci z handelkiem i przelewają zadatki na maszyny,których nigdy nie ujrzą.

Człowiek pracuje jak bestia za te kilka tysi a cwaniaczki naijaja sobie kasę w kieszenie kosztem innych,jawnie śmiejąc się policji i innym instytucją w twarz.
Ku przestrodze lektura do poczytania

http://www.forumsamochodowe.pl/uwaga-os ... 74,165.htm
http://www.scigacz.pl/Uwaga,oszusci,821 ... ,2003.html

heh moj znajomy sie wlasnie na takiego typu ogloszenie naciął i motocykla dotej pory nie widzi sprawa poszla na policje, prokuratura ale po roku czasu sledztwo umozono z braku dalszych dowodów.
Trzeba uważać na każdym kroku zeby nie zostac oszukanym

Nie rozumie jak można coś kupić nie widząc tego, a tym bardziej zapłacić całą kwotę. Co innego skorzystać z firmy zajmującej się sprowadzaniem pojazdów co na podstawie zdjęć przyprowadzają, tylko oni wtedy biorą zadatek i podpisuje się z nimi umowę.