VFR-OC Poland ForuM

Witam.
Przypadek mianowicie taki. Brat upatrzył NSRke. Akurat 10 minut po wystawieniu aukcji. Dzwonię. Pytam o co chodzi, wszystko niby w porządku oprócz napędu. Mówię żem zainteresowany i się jeszcze odezwę dzisiaj. Był to wtorek, godzina około 21. Gość mówi że tak do 22 mogę dzwonić. Zadzwoniłem mu o wpół do 22 że czekam na kumpla żeby też obejrzał aukcję i że dam znać do 22:30. Zgodził się. Powiedział mi że ma klienta na jutro na 15. No i dzwonię do niego o 22:25 bo się zdecydowałem że biorę moto i cisza. Brak zasięgu. Dzwoniłem chyba z 30 razy. W końcu nie wytrzymałem i kliknąłem Kup Teraz o 23. Napisałem mu tylko SMS-a że się odezwę na drugi dzień w sprawie szczegółów. Dzisiaj jest piątek wieczór i jeszcze nie udało mi się do chłopka dodzwonić. Albo brak zasięgu albo nie odbiera. Boję się że go sprzedał po za allegro i teraz nie chce odbierać telefonów ode mnie bo go kupiłem.
Co byście zrobili na moim miejscu? Na razie poczekam do niedzieli i jeśli się nie odezwie to chciałbym poprosić kogoś żeby tam zajechał. Gość mieszka w Warszawie. Co w przypadku gdy faktycznie ja pogonił po za allegro? Zależy mi na tym moto bo już szukamy od roku.
http://moto.allegro.pl/honda-nsr-warsza ... 06706.html

z regulaminu allegro:
II. Aukcje, artykuł 3 rodzaje aukcji
3.6 Celem Aukcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Aukcji w kategorii „Wakacje” oraz Aukcji w kategorii „Motoryzacja” (serwis motoAllegro), w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle”, „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze” oraz „Inne pojazdy i łodzie” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Aukcji nie są wiążące, a Aukcje te mają charakter wyłącznie ogłoszeniowy.

więc samo kliknięcie "kup teraz" nic Ci nie daje niestety

Ale to chyba znak dla sprzedawcy że biorę go "na bank". Chyba że dostał więcej kasy albo ją tak na chama potrzebował. Ale żeby go nie denerwował dzwoniący telefon kilka razy dziennie?
A tak przy okazji przytoczonego regulaminu. Dlaczego więc aukcja zostanie usunięta jeśli w opisie będzie "przedmiot wystawiony w innych mediach" skoro allegro to tylko ogłoszenie? Ale to można uznać za pytanie retoryczne.

najlepspze jest to, ze gosc i tak musi zaplacic 80 allegro

ten regulamin chyba zmienili po glosnych aukcjach gdzie ktos pomylkowo wpisal 1 zl w kup teraz gdzie np.byl na sprzedaz luksusowy mercedes i sie go pozbyl za zeta.

I dalej nie odbiera ani nie odpisuje na SMS-y. Chyba go sprzedał. Czyli nie mam żadnych szans na to żeby dostać to moto? Jeśli to jest ogłoszenie to po co jest funkcja Kup Teraz? Dla picu?

Przymusić na drodze prawnej do realizacji sprzedaży się nie da - można najwyżej dochodzić odszkodowania jeśli w związku z zachowaniem się sprzedawcy poniosłeś szkodę. W praktyce gra nie warta świeczki.

tak czytam i nie do konca kumam czemu się tak uparłeś żeby to kupić, gość jakiś dziwny jest i możliwe jest że robi jakiegoś wała a ty dalej usiłujesz w to brnąć. ja takich omijam. nie ten motocykl to inny. nic na siłe.

też nie mogę pojąć... piszesz, że szukacie motocykla już tyle czasu, to domyślam się, że z bratem wybredni jesteście - a tu chcecie zupełnie w ciemno kupić motocykl na podstawie kilku zdjęć, i to przy opisie "w stanie dobrym", kiedy wiadomo, że prawie zawsze te zapewnienia trzeba przesiewać. Zazwyczaj gdy sprzedający pisze "stan idealny", to wiadomo, że jest najwyżej bardzo dobry... dlatego też, tak jak Żuber, nie rozumiem co Was tak wzięło na ten konkretny egzemplarz...
pozdrawiam

Nie chodzi o te że jesteśmy wybredni. Chodzi o cenę. A rocznik też dosyć młody. Popatrzcie sami w jakich cenach stoją te moto. 4000 zł to norma. Dlatego tak mi zależy na nim. A szukamy już rok bo wszystko drogie. Niestety brat nie ma więcej kasy.

a kupiłbyś w ciemno vteca za 8 tysi? tez cena fajna nie? powinno dać ci do myślenia że coś nie jest jak powinno.

Żuber dobrze gada,niska cena powinna dac do myslenia.jesli szukasz dobrego sprzeta pogadaj z ktoryms z forumowiczow,moze ktos Ci z zagranicy przywiezie?

Arnold pisze:Nie chodzi o te że jesteśmy wybredni. Chodzi o cenę. A rocznik też dosyć młody. Popatrzcie sami w jakich cenach stoją te moto. 4000 zł to norma. Dlatego tak mi zależy na nim. A szukamy już rok bo wszystko drogie. Niestety brat nie ma więcej kasy.

No niestety jeśli coś ma jeździć i do tego bezpiecznie, to te 4 tysiaki przynajmniej trza położyć.Za dwa tysiące to może przyzwoitą MZ-etkę znajdziesz

Koledzy mają rację. Odpuść sobie. Coś tu nie gra i tyle. Poza tym, ja doradziłbym bratu, ażeby poczekał jeszcze trochę, zaoszczędził trochę grosza, i dopiero wówczas za przyzwoitą cenę, kupił przyzwoity sprzęt. - Pozdrówka.