Strona 1 z 2
Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 16:28
autor: Bobi
Witam
Jako że mam moto po szlifie i przybyło mi ostatnio trochę kasy chciałbym go pomalować (całego).
Znacie dobrych lakierników z Warszawy i okolic?? Orientujecie się jaka może być cena za pomalowanie całego moto i ile czasu to zajmuje??
Pozdrawiam
Seba
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 20:48
autor: greck
Mam zajebistego, ale w Czechowicach-Dziedzicach - cena 1500 - 2500 czas 2 tygodnie

Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 22:18
autor: Bobi
a do malowania muszę sam ściągnąc wszystkie owiewki bak itd czy lakiernik sam to zrobi i później je założy??
czekam na dalsze propozycje:)
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 22:19
autor: Bobi
bo niestety troszkę daleko greck do tego Twojego lakiernika;/
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 22:25
autor: greck
Albo zostawisz moto i on pomaluje i poskłada, albo wyślesz do malowania. Wiem ze daleko ale to fachowiec od malowania motocykli i nie jest drogi. Dałem kiedyś do takiego samochodowego lakiernika i co wyjazd to lakier poodbijany bo jednak moto maluje się inaczej.
Ja polecam a Ty decyduj ( na prowizji tam nie jestem

)
Hej
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 02 cze 2011, 22:38
autor: saywer
Witam
Osobiście polecam tego gościa :
http://www.custompainting.pl/kontakt.html
Ogólnie zajmuje się aerografem , ale nie ma problemu z malowaniem całości, no i specjalizuje się w moto. Sam malowałem czache i boczek i jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o ceny to tak plasuje się w środku stawki ja zapłaciłem w tamtym roku za dwa elementy chyba z 700 zł nie pamiętam dokładnie, ale można negocjować
Pozdrawiam
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: pt 03 cze 2011, 12:39
autor: Bobi
Dzięki saywer
Czekam na dalsze propozycje, oczywiście najlepiej sprawdzone:)
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: wt 07 cze 2011, 08:29
autor: Jarecki2102
a ja polecam lakiernika z pod warszawy tel: 604794909 Gość robi dużo motocykli, i naprawdę dobrze to robi. Za całą VFR zapłacisz z 1000 może niewiele więcej. malował mi już nie jeden motocykl (mój obecny też).
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: wt 07 cze 2011, 20:47
autor: Bobi
Jarecki2102 a mógłbym poprosić adres do tego Pana?? to podjechałbym do niego motorem i pokazał co i jak bo gdzie niegdzie owiewki są popękane i trzeba pewnie pospawać więc przydałaby się wycena:)
i oczywiście czekam na dalsze propozycje:)
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: śr 08 cze 2011, 06:20
autor: Jarecki2102
sebaadampol pisze:Jarecki2102 a mógłbym poprosić adres do tego Pana?? to podjechałbym do niego motorem i pokazał co i jak bo gdzie niegdzie owiewki są popękane i trzeba pewnie pospawać więc przydałaby się wycena:)
Spawanie plastików to jest już w cenie, tylko najlepiej przywieźć same elementy do malowania. Adresu dokładnie to nie pamiętam najlepiej umówić się na telefon. Ogólnie do gościa jadąc z Warszawy wylatujesz w kierunku Mińska Maz., Siedlec. w Dębe Wielkie skręcasz w lewo bodajże na pustelnik (jest drogowskaz) potem ze 3-5km i w prawo na Cygankę. Najlepiej jednak telefonicznie się dogadać, bo lakiernia nie jest przy samej drodze, chociaż są chyba z dwie reklamy są w okolicy .
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: śr 08 cze 2011, 11:46
autor: Bobi
Jarecki a nie wiesz czy gościu wyciąga też małe wgniotki na baku?? no i czy orientujesz sie jak jest z jego spawaniem?? żeby po tygodniu znowu plastiki nie zaczeły mi pękać:P
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 09 cze 2011, 00:27
autor: Żeton
mam kolesia jednego który malował mi całego horneta całkiem fajną cenę dał

Koleś pracuje w wojsku i jest lakiernikiem i maluje ogólnie w wojskowej lakierni tak między wódką a zakąską :p
efekt jest spoko :]
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 09 cze 2011, 13:57
autor: Jarecki2102
o
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 09 cze 2011, 14:16
autor: Jarecki2102
sebaadampol pisze:Jarecki a nie wiesz czy gościu wyciąga też małe wgniotki na baku?? no i czy orientujesz sie jak jest z jego spawaniem?? żeby po tygodniu znowu plastiki nie zaczeły mi pękać:P
Robi naprawdę wszystko i dobrze. Nie jest to mój pierwszy motocykl co u niego robiłem. Zbiorniki też widziałem, że wyciągał ale to było parę lat temu. Za to robił nawet wcześniej mocno skasowane a nawet rozprute. Wyciągnął wyklepał zaspawał potem lakier i jak nie widziałeś co było wcześniej to byś się nie domyślił. (był to jakiś zbiornik od bardzo rzadkiego sprzęta ale konkretnie nie pamiętam). Na moim obecnym też miałem kilka wgniotek i teraz nie ma śladu. Z plastikami też nie miałem i nie mam problemu żeby mi pękały po jego spawaniu. Najlepiej zadzwoń podjedź pogadaj. Lakier też dobrze dobiera. Po zatym jak coś by wyszło to na pewno poprawi ale raczej nie ma opcji że coś wyjdzie. Poza tym lakieruje zgodnie ze sztuką lakierniczą a nie żeby taniej było.
Konkretnie np. przy lakierach brylant daje już na przygotowane elementy przykładowo:
trzy warstwy srebrny metalik
potem trzy, cztery warstwy brylanta (taki lakier transparentny, kolor ale widać pod spodem ziarna lakieru metalic)
potem ze trzy warstwy bezbarwnego
potem naklejki i tam gdzie chcemy mieć pod lakierem to kolejne trzy warstwy bezbarwnego.
Nie wspomnę o prostszych lakierach poza tym nie znam żadnej innej lakierni gdzie by to aż tak dokładnie robili.
Re: Malowanie motocykla, wawa i okolice
: czw 09 cze 2011, 14:38
autor: Bobi
Jeszcze takie pytanie poza konkursem, jaka jest różnica pomiędzy lakierem metalic a lakierem perła??
Jarecki zadzwonie dziś do faceta i się zapytam czy przyjmie mojego sprzęta:) a ile Ty dałeś za malowanie swojego??