VFR-OC Poland ForuM

Cześć,
chciałbym przed tym sezonem zakupić Schubertha C3 w kolorze czarnym; rozmiar M (mat lub połysk; jeszcze niezdecydowałem).
Towarzyszki i Towarzysze, doradźcie gdzie się udać, do kogo napisać i pomóżcie proszę w uzyskaniu zniżki i jak najlepszej ceny.
Dzięki z góry.

nie zaszkodzi poszukać na motobazarze, w Wawie teraz bedzie 13-ego marca.

sprawdź ceny i napisz do mnie na pw, jaką najniższą cenę znalazłeś, a ja sprawdzę, czy da się zrobić niższą. dostaję od Schuberta właśnie ten kask (tyle, że biały) choć nie wiem, czy chłopaki od PR-u mają też możliwość załatwienia jakiś zniżek. już ktoś mnie o to prosił więc spytam ich przy najbliższej okazji

a co do samego kasku- świetny wybór!

Ja też szukałem i moge powiedzieć ze tu http://www.ratka.com.pl/ na wiosne są zawsze promocje w tamtym roku za C3 wołali 2000zł.Ja jednak zakupiłem w Niemczech w Louisie w grudniu były po 389euro przecenione z 499

na ebayu wychodzą około 1600zł

http://www.louis.de/_4010ac7b7c0e4584d4 ... _gr=204838

W louis`ie jest za 600 Eur
Czesto maja wyprzedaze w necie i w sklepach

Ja 3 lata temu za S1 zaplacilem 300 Eur, a wszedzie byly po 600...sprawdzaj czasem.

Dziękuję za wszystkie rady i proszę o jeszcze.
Do wiadomości wszystkich zamieszczam link do niemieckiej strony z ciekawymi wyprzedażami.
www.fc-moto.de
tam aktualna cena za C3 to 449euro.
Ps. Dresik masz info na PW

Więc tak... Rozmawiałem dziś z chłopakami z Schubetha,
jeżeli chcielibyśmy kupić powiedzmy 3 kaski prawdopodobnie dałoby się załatwić u dealera jakąś zniżkę. W przypadku jednej czy dwóch sztuk też można coś wykombinować... Jednakże

KolczyK pisze:na ebayu wychodzą około 1600zł

nie wiem, czy jest możliwe załatwienie za równie niską kwotę, w specyfikacjach, jakie mi przysłano, wpisana jest cena "od 1999 zł"
Skontaktuję chętnych ze znajomym od marketingu Schuberta- dzwońcie do niego po niedzieli i mówcie, że jesteście od Piotrka Baryły z MotoRmanii w sprawie C3 (po pseudo "Dresik" jestem kojarzony tylko tu). On zorientuje się po znajomych dealerach czy i co da się zrobić, ewentualnie skontaktuje z kim trzeba.
Ktoś chętny po za tymi, co już dawali znać? Jak coś to pw

Ze swojej strony mogę gorąco polecić C3- wczoraj latałem w nim pierwszy raz i jestem zachwycony. CISZA, SZCZELNOŚĆ i KOMFORT. Po przesiadce z XR1000 nie ma porównania, z resztą to zupełnie inny typ kasku, już dawno powinienem mieć właśnie taki

Czolem, dzwonilem dzisiaj. Koles "ostrzezony" przez Dresika i gotowy do pomocy. Super. Ma sprawdzic na poniedzialek jeden dla mnie. Biore M w kolorze czarnym lub czarnym z paskami (black stripes) chyba. Ps. Diablico dzieki za "ostrzezenie" przed matowym.
Ps. Oj jak ja dobrze rok temu zrobilem, ze sie tutaj zapisalem.... :):)
Pozdro dla wszystkich

kifer pisze:każdy brud widać na macie i że dobrze to on na pólce wygląda - no może racja....

Kifer, powiem CI jakie jest moje zdanie. Ja na takie rzeczy mam generalnie kompletnie wyje****
Tzn. jeśli kupuje samochód dla frajdy- nie zwracam uwagi ile spala i czy jego mały bagażnik będzie praktyczny.
Jeżeli kupuje motocykl to owszem zwracam uwagę na bezawaryjność, osiągi, ale również bardzo na wygląd- to Twoja zabawka, ma cieszyć oko i koniec choćby była w najbardziej brudzącym kolorze świata. Podobnie z kaskiem. Kompletnie bym się nie przejmował, a później po prostu czerpał radość ze tego, że dwa razy dziennie pucuje swój czarny mat kask i mam wyje**** na jego niepraktyczność. Jeśli jara Cię czarny mat to sobie kup czarny mat. Kupuj taki kolor jaki cieszy Twoje oko i miej głęboko w d**** czy jest on brudzący, pedalski, zbyt jaskrawy, czy niemodny. Nie o to tutaj chodzi, praktyczny ma być rodzinny van albo wózek dla dziecka. Jeśli kupujesz coś dla przyjemności to trzymaj się tego od początku do końca Kask ma być bezpieczny, wygodny i MA CIESZYĆ TWOJE OKO. Skończyłem

Dresik, święte słowa bracie

Dresik pisze:

kifer pisze:każdy brud widać na macie i że dobrze to on na pólce wygląda - no może racja....

Kifer, powiem CI jakie jest moje zdanie. Ja na takie rzeczy mam generalnie kompletnie wyje****
Tzn. jeśli kupuje samochód dla frajdy- nie zwracam uwagi ile spala i czy jego mały bagażnik będzie praktyczny.
Jeżeli kupuje motocykl to owszem zwracam uwagę na bezawaryjność, osiągi, ale również bardzo na wygląd- to Twoja zabawka, ma cieszyć oko i koniec choćby była w najbardziej brudzącym kolorze świata. Podobnie z kaskiem. Kompletnie bym się nie przejmował, a później po prostu czerpał radość ze tego, że dwa razy dziennie pucuje swój czarny mat kask i mam wyje**** na jego niepraktyczność. Jeśli jara Cię czarny mat to sobie kup czarny mat. Kupuj taki kolor jaki cieszy Twoje oko i miej głęboko w d**** czy jest on brudzący, pedalski, zbyt jaskrawy, czy niemodny. Nie o to tutaj chodzi, praktyczny ma być rodzinny van albo wózek dla dziecka. Jeśli kupujesz coś dla przyjemności to trzymaj się tego od początku do końca Kask ma być bezpieczny, wygodny i MA CIESZYĆ TWOJE OKO. Skończyłem

No prawdę napisałeś. Przy całej frajdzie z rzeczy która cieszy oko, serce itd., dodatkowym plusem jest, jeśli nie sprawia Ci jakiegokolwiek (albo przynajmniej dużego) problemu. Pisząc wprost: No jak matowy jest "nie do umycia" po każdym wyjeździe, zostają na nim odbite ręce po każdym założeniu to trzeba zakupić po prostu inny. A suma sumarum i tak będę bardziej zadowolony. Zastanowię się dzisiaj przez noc... A ty MC jeździłeś w matowym? Czyszczenie jest jakoś uciążliwe?
Ps. Co do kolorów i wbijania w to co jest modne/niemodne, brudzące, pedalske, zbyt jaskrawe itd. zamieszczam zdjęcie bolidu którym się na codzień zimą przemieszczam

kifer pisze:Czyszczenie jest jakoś uciążliwe?

Moja dziewczyna ma matowego Probikera, dlatego wypytuję o Schuberta, żeby się dowiedzieć czy to ogólna przypadłość matowej skorupy, czy tylko dlatego że ten kask był śmiesznie tani. Skorupa przejechała około 10 tysi a wygląda jak by wojnę przeżyła Tłuste plamy to zaden problem ale na rysy nic nie poradzisz i jest tego mnóstwo, właściwie nie wiadomo od czego Jednak chyba ten kolor cos ma w sobie, bo planujemy zmianę skorupy ale o innym nie chce słyszeć, tylko czarny mat

kifer pisze:A ty MC jeździłeś w matowym? Czyszczenie jest jakoś uciążliwe?

Nie zwróciłem na to jakoś uwagi ale - NIE !!!
Będziesz na kawie to organoleptycznie sprawdzisz sobie sam

PS. A czarny mat poprostu mi się podobał.

MC_Hammer pisze:

kifer pisze:Diablica pisala, że każdy brud widać na macie i że dobrze to on na pólce wygląda

To ciekawe stwierdzenie, bo ja właśnie po to kupiłem "mata" aby nie było widać

a ja nigdy wiecej nie kupie matowego...
mam dość... po kazdej jeżdzie syf
ale zaznaczyłam Kiferku, że byc może na czarnym nie bedzie to tak widoczne jak na jasnym...