VFR-OC Poland ForuM

Kumpela chce sobie sprawić skórę i myśli aktualnie o RST: kurtka + spodnie Rift, buty Fusion, rękawice Razor lub Rift . Miał ktoś może jakieś doświadczenia z tymi łaszkami i wie, co to warte?

Zeszły sezon przelatałem w butach RST fusion.
Bardzo mi się podoba krój i polowałem na nie. Bardzo wygodne, nie odkształcają się po roku (acz przez 1 sezon jeździłem mało --> patrz PŻD)
Plusy - dobra wentylacja latem, ładny krój, dobrze wykonane, wytrzymałe (zaliczyłem mikro szlifa i nie się im nie stało, mojej nodze też)
- mało jeździłem w deszczu, ale w kilku krótkich przypadkach nie przemokły.
Minusy
- dość wysoka cena, może można coś podobnie wykonanego taniej dostać.
- Największy minus - dziwnie jest naklejona "łatka" w miejscu gdzie stopa zmienia biegi --> przy niedbałej zmianie biegów bokiem stopy, robią się zadrapania i dziurki, bo jest w tym miejscu materiał, a nie guma/skóra. Albo trzeba dać precyzyjnie nogę pod dźwignię zmiany biegów, albo coś nakleić w to miejsce.

Ogólnie jestem zadowolony, przeglądałem setki butów, te mi wpadły w oko i kupiłem.
Reszty ciuchów RST nie znam, ale jeżeli wykonanie jest takie jak butów to dla mnie OK, wszedłbym w to, jeżeli cena byłaby rozsądna.

Adjarku w kombi RST lata Mały(Brat_Ani) i nie narzeka/kał... wiem, że rozwalił mu sie suwak w kurtałce ale to pewnie dlatego że pozyczył grubszemu bratu
o ile dobrze pamietam to Manka tez lata w RST wiec może jej zapytaj o wrazenia

ja natomiast miałam rekawice RST i dla mnie były supcio...
przeszły swoje i dały rade...

Jakbym był bardziej wylewny, to bym zawołał "kochani jesteście", ale tak to tylko spokojnie "dzięki za info"

Wygląda że nie jest to zły wybór. A cena - gdzieś w jakimś sklepie u nas spodnie + kurtka 1800 (w komplecie chyba nieco taniej). A na ebayu gdzieś w UK - ok. tysia, i to to niższe około (no bez przesyłki). Kurde, kocham te nasze ceny.

Ja miałem rękawice RST rift. Nie polecam

Po dwóch dniach zeszły napisy z palca, po połowie sezonu wyblakła skóra a potem pojawiły się dziury na paluchach i na dłoni

To też pewnie zależy od ilości godzin w nich przejechanych a tutaj było ich sporo

To może dlatego twierdziła, że rękawic Rift akurat nie znalazła? Może to jakaś wpadka firmy i wycofali?

Nie mam pojęcia. Wiem że przez te rękawice nie mam zaufania do firmy.

Teraz mam rękawice Held touring five

http://allegro.pl/rekawice-held-touring ... 59692.html


Fajnie leżą i mają bajer w postaci wycieraczki na palcu. Testuje je od lipca

adjar, Mam taki kombik drugi sezon i ogólnie polecam jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości.
Fajna sprawa że kurtka ma podpinkę która można wypiąć na cieplejsze dni jednak jak to skóra wymaga pielęgnowania i jeszcze jednego.. mianowicie jakiegokolwiek braku wilgoci
Pewnego razu deszcz zastał mnie na drodze i wszystko co miałem pod spodem było zafarbowane na czarno- granatowo ale po pewnym czasie zeszło a ubranie straciło na intensywności kolorów, przez to wydaje mi się że do produkcji używają kiepskiej jakości barwnika.
Podsumowując w skali od 1 do 6 jak w szkole
ogólna jakość do ceny na: 5
wykonanie (szwy haft i inne bajery) 4-
trwałość (dobra jesli się często czyści i dba o konserwację) Uwaga: nie znosi opadów atmosferycznych nawet w najmniejszych ilościach dlatego tylko: 3+

i na koniec bardzo fajna rzecz która najbardziej mnie przekonała to protektory które można ewentualnie dokupić gdyż istnieją dodatkowe kieszenie np w spodniach na biodra a te które są już fabrycznie wykonane są z miękkiego, ale trwałego tworzywa a nie chamskiego plastiku.

To farbowanie to kurcze kicha -chyba że ktoś nie jeździ w deszczu...

Mam rękawiczki RST Razor. Fajnie zrobione, dopasowane, letnie rękawitki. I wszystko byłoby OK, gdyby nie jeden "mały"szczegół. Farbują jak cholera! Do tego żeby dłonie były pięknie "poczrnione" nie potrzeba żadnego deszczu, wystarczy trochę potu...
Porażka!

Poinformowałem zainteresowaną - rozczarowała się. Uznała, ze jak się w końcu sporo PLN wydaje, to takiej wtopy być nie powinno i chyba będzie się jeszcze rozglądać. Dzięki wszystkim za opinie.

Roberto pisze:Mam rękawiczki RST Razor. Fajnie zrobione, dopasowane, letnie rękawitki. I wszystko byłoby OK, gdyby nie jeden "mały"szczegół. Farbują jak cholera! Do tego żeby dłonie były pięknie "poczrnione" nie potrzeba żadnego deszczu, wystarczy trochę potu...
Porażka!

Przypomniałeś mi. Moje też farbowały - przez pierwszy miesiąc

Fred wlałeś trochę nadzieji w moje serce!
Być może "odfarbują" się w najbliższym sezonie?

To zależy ile w nich jeździłeś. Przestały farbować po miesiącu ale wtedy wpadło ok 4tys km