VFR RC 36 I/II czy SV 650 ?
: wt 16 lis 2010, 16:37
Witam serdecznie,
ten sezon przejeżdziłem na fazerku 600 i troche na kumpla TDM 850. Czas teraz na kolejne moto i tu mam nie lada dylemat, troche szukałem ale nie wiele jest informacji na forum które mnie interesuja dlatego zakłądam nowy wątek.
Nie wiem czy zdecydować sie na zakup VFR RC36I/II (wizualnie bardziej podoba mi sie I, ale wiem że technicznie II jest zdecydowanie bardziej dopracowana) czy Suzuki SV 650 N z rocznika 2003-2005 ? Wiem że to dwa zupełnie inne motocykle, ale oba mi sie poprostu podobają.
Motocykl ma służyć do dojazdów po miescie do pracy i weekendowo na wypady za miasto - odległości po (200-300 km).
Na VFR miałem okazję chwilę pojeżdzić i szczerze nie jestem przyzwyczajony do takiej pozycji (na fazerze była ona zdecydowanie wyprostowana) i nie wiem czy na dłuższą metę wytrzymają mi plecy i nadgarstki...?
Z drugij strony SV-ką wogole nie miałem okazji jezdzić ale przypuszczam że pozycja za kierownicą jest podobna do tej z fazera, no i zupełnie inny silnik V, za to brak owiewek da napewno sie we znaki przy wiekszcyh prędkościach i w dłuższych trasach ..,
I tu pytanie do Was ? ma moze ktoś porównanie i jezdził tymi dwoma motocyklami ?
Jak jest z obciązeniem nadgarstków w VFR ?
A moze zdecydować sie na SV 650 ale w wersji S z owiewkami ale z niższą kierownicą i pozycją podobna do tej z VFR-ki ?
ten sezon przejeżdziłem na fazerku 600 i troche na kumpla TDM 850. Czas teraz na kolejne moto i tu mam nie lada dylemat, troche szukałem ale nie wiele jest informacji na forum które mnie interesuja dlatego zakłądam nowy wątek.
Nie wiem czy zdecydować sie na zakup VFR RC36I/II (wizualnie bardziej podoba mi sie I, ale wiem że technicznie II jest zdecydowanie bardziej dopracowana) czy Suzuki SV 650 N z rocznika 2003-2005 ? Wiem że to dwa zupełnie inne motocykle, ale oba mi sie poprostu podobają.
Motocykl ma służyć do dojazdów po miescie do pracy i weekendowo na wypady za miasto - odległości po (200-300 km).
Na VFR miałem okazję chwilę pojeżdzić i szczerze nie jestem przyzwyczajony do takiej pozycji (na fazerze była ona zdecydowanie wyprostowana) i nie wiem czy na dłuższą metę wytrzymają mi plecy i nadgarstki...?
Z drugij strony SV-ką wogole nie miałem okazji jezdzić ale przypuszczam że pozycja za kierownicą jest podobna do tej z fazera, no i zupełnie inny silnik V, za to brak owiewek da napewno sie we znaki przy wiekszcyh prędkościach i w dłuższych trasach ..,
I tu pytanie do Was ? ma moze ktoś porównanie i jezdził tymi dwoma motocyklami ?
Jak jest z obciązeniem nadgarstków w VFR ?
A moze zdecydować sie na SV 650 ale w wersji S z owiewkami ale z niższą kierownicą i pozycją podobna do tej z VFR-ki ?