Strona 1 z 1

Technika zmiany biegów

: pn 11 paź 2010, 23:41
autor: Bialy
Hej ;)

W mój poprzedni motocykl po jakimś czasie tak się wczułem, że potrafiłem zmieniać biegi góra / dół niemal bezgłośnie. W górę szybciutko, ruchy zsynchronizowane, przepustnica na pół sekundy zamknięta i bieg był zapięty. Redukcja z międzygazem i wszystko cacy ;)

VFRą już trochę zrobiłem, a nadal mi to chyba do końca jednak nie wychodzi. W górę tak samo: w momencie naciśnięcia sprzęgła zamykam przepustnicę, wrzucam bieg i po pół sekundy operacja zakończona. Redukcja jak powyżej i też mi zwykle wychodzi, ale...
No właśnie :) Mimo, że staram się to wszystko ćwiczyć, to i tak przy prawie każdej zmianie biegu góra / dół słyszę ciche stuknięcie, a dałbym sobie rękę uciąć, że w poprzednim moto mi wszystko wchodziło cichutko. Nie wali głośno, ale mimo wszystko mam poczucie, jakby mi gdzieś brakowało precyzji albo płynności. Dodatkowo, przy wpinaniu wyższego biegu, czasem słyszę jedno stuknięcie po wpięciu i drugie, jak dodam gazu. Zupełnie, jakbym miał luz gdzieś na wałkach skrzyni biegów ;) Zwalam jednak trochę winy na łańcuch, bo (Ameryki tutaj nie odkrywam) wszystko dzieje się fajniej, kiedy napęd jest dopiero co wyregulowany ;)

Dobra, ale dość monologu: chciałem się zapytać, czy w VFRce może jest tak, że po prostu za cholerę się nie da zmieniać biegów absolutnie bezgłośnie? :D Nie chcę szukać dziury w całym za wszelką cenę ;)
I drugie: załóżmy że jedziemy sobie na dwójce, opieramy stopę na dźwigni biegów w celu zmiany na trójkę i... Czy u was wyczuwalny jest delikatny luz na dźwigni biegów, czy jest ona idealnie na sztywno podczas jazdy?

Takie trochę głupie te moje pytania, ale zawsze warto się z techniki jazdy ewentualnie podszkolić jednak ;)

: wt 12 paź 2010, 01:49
autor: binio
Da sie zmieniac bezglosnie, i w gore i w dol. Ja w gore bez sprzegla zmieniam cichutko, ze sprzeglem roznie ;) Problem mam zeby wbic dwojke po gumowaniu do odcinki, serce sie kraje jak slysze skrzynie... ale co zrobic kiedy przednie kolo chce koniecznie dosiegnac nieba ;) A delikatny luz na dzwigni musi byc ;)

: wt 12 paź 2010, 06:23
autor: tomhagen
przed zmianą biegu na wyższy podnosisz nogą lekko dzwignię żeby skasować luz, potem wystarczy 1cm ruchu sprzęgłem i wajcha w górę. wchodzi bezgłośnie na każdym biegu. w dół najważniejsza lekka przegazówka po wciśnięciu sprzęgła a przed zmianą biegu.

: wt 12 paź 2010, 09:23
autor: Arnold
Biały, mam ten sam problem. Zrobiłem już 5 k km i dalej niekiedy mi coś stuknie. Zauważyłem że przy odpuszczaniu gazu do zera to najbardziej 'rąbie'. A jak się przewiduje poziom obrotów jakie będą na następnym biegu (tak do góry jak i w dół) i pod nie trzyma się gaz to wtedy wbija cicho.

: wt 12 paź 2010, 09:47
autor: Bialy
Czyli to jednak technika, a nie 'ten typ tak ma' :mrgreen:
No dobra, to trza ćwiczyć dalej! 8)

: wt 12 paź 2010, 09:49
autor: goman
bezgłośnie w górę to tylko bez sprzęgła :)

: wt 12 paź 2010, 13:17
autor: elco
tomhagen pisze:przed zmianą biegu na wyższy podnosisz nogą lekko dzwignię żeby skasować luz, potem wystarczy 1cm ruchu sprzęgłem i wajcha w górę. wchodzi bezgłośnie na każdym biegu. w dół najważniejsza lekka przegazówka po wciśnięciu sprzęgła a przed zmianą biegu.
Dokladnie tak. Fachowo nazywa sie to preloadingiem. Jezeli dobrze wyczuje sie luz na dzwigni to biegi wchodza bez najmniejszego zgrzytu.

: wt 12 paź 2010, 20:50
autor: jm31
Widzę, że i ja sie muszę podszkolić. W moim przypadku, jeśli zaczynam dynamiczny start od 1 i ciagnę do wysokich obrotów, wystarczy lekkie muśnięcie sprzęgła i cała operacja trwa ułamek sekundy i bezszelestnie. Ale jeżeli trzeba się toczyć w korku, to wszystko wykonuje się wolno i wtedy doskonale słychać pracę skrzyni. Czy przy bardzo spokojnej jeździe również potrzebne są tzw. przegazówki ?

: wt 12 paź 2010, 20:57
autor: klosiewi
Encyklopedia w pigułce jak zmieniać begi!!!!
Polecam http://www.scigacz.pl/Przegazowka,jak,z ... ,7686.html
:twisted:

: wt 12 paź 2010, 21:24
autor: jm31
Wielkie dzięki. Ciekawa lektura.