VFR-OC Poland ForuM

No i stało się dzisiaj wczesym wieczorem wymusiła mi pani samochodem osobowym na drodze w strefie zamieszkania. Jechałem drogą z pierwszeństwem i dojeżdzając do skrzyżowania z drogą pod porządkowaną, przejeżdzając na wysokości owego skrzyżowania zapieła mi z prawej strony, odbiło mnie no i szlif na około 6 metrów, pech chciał ze moto uderzyło w krawężnik i przód oraz cały prawy bok sie posypał. Miska olejowa pękła olej na drodze wiadomo. Moje pytanie jest takie :

szukam serwisu HONDY w mojej okolicy, jeśli ktoś wie gdzie owy serwis wart jest uwagi to proszę o odpowiedź.

ja jestem tylko poobijany, nic poważnego. Moto brak słów, mam nadzieje że da się go zrobić. Pozdro i szerokości

Dobrze że tylko tak się skończyło a z naprawą moto to poczekasz do wyceny przez ubezpieczyciela bo chyba będziesz naprawiał z oc sprawcy

Jeżeli jest tak jak mówisz, to dostaniesz kaskę z OC tej Pani.
Nie szukaj więc serwisu Hondy, tylko kolejnego motocykla.
Napisałeś, że przód i bok szlag trafił. W VFR przy pogiętych lagach, zbitej lampie, połamanej czaszy i boku rzeczoznawca z ubezpieczalni stwierdzi szkodę całkowitą. A jeśli do tego ucierpiały zegary, to już nie ma żadnej dyskusji.
Nie zapomnij przedstawić rzeczoznawcy do wyceny także kombinezonu i kasku. Jeśli masz tam choćby najdrobniejsze ryski, wpadnie Ci kilka stówek.

Ważne, że z Tobą wszystko w porządku.
pzdr!

Chłopaki dobrze piszą, poczekaj najpierw na wycenę.
Potem Ci się pomoże i będziesz miał nowe piękne moto

Dobrze, że Tobie się nic nie stało.

dzisiaj dzwoniłem do Avivy bo tam ma sprawca ubezpieczenie dzisiaj ma oddzwonić rzeczoznawca. Kombinezon, kask rękawice i buty też zgłoszę bo są uszkodzone
Dzisiaj na spokojnie zrobiłem oględziny moto i uszkodzone jest :
Lampa, czasza, lagi, cały prawy bok plastika, lusterko, pokrywa oleju, w sumie cały bok prawy od przodu do tyłu wraz ze stelazem na kufer, nie wiem co z kolem przednim bo na oko nie idzie stwierdzić. Mam nadzieje ze da sie naprawić. Poinformuję Was o dalszym postępowaniu

mafiozo pisze:na spokojnie zrobiłem oględziny moto i uszkodzone jest :
Lampa, czasza, lagi, cały prawy bok plastika, lusterko, pokrywa oleju, w sumie cały bok prawy od przodu do tyłu wraz ze stelazem na kufer, nie wiem co z kolem przednim bo na oko nie idzie stwierdzić. Mam nadzieje ze da sie naprawić. Poinformuję Was o dalszym postępowaniu

Z opisu wynika, że będzie szkoda całkowita.

Nie nastawiałbym się na naprawę tego sprzęta.
będzie wartość - pozostałości albo kwota wartości pojazdu z wyceny.
Więc na początek trzeba zadbać aby wartość motocykla wpisana przez rzeczoznawcę była jak najwyższa.

Czesc!
Dobrze ze jestes caly!!!
Sam niedawno przezylem "przygode"
Jesli odczuwales wczoraj jakies dolegliwosci - udaj sie do lekarza, kazdym kolejnym dniem od wypadku moga pojawiac sie jakies nowe symptomy. Poczytaj to: http://www.scigacz.pl/Wypadek,nie,z,moj ... 12852.html
Zdrowko!!!

Tu wrzuciłem kilka fotek chociaż na nich nie widać za dużo w rzeczywistości wygląda to gorzej

http://fotohub.pl/view/49bd5a799d03d84c36209d4fd2f72d84

Ech tak popsuła moją siostrzyczkę,szkoda VFRy.
Najważniejsze,że Jesteś cały.

Na 100% bedzie szkoda całkowita- mi za pęknięta czasze, porysowaną owiewke, podnóżki, lusterka i kierunki zrobili całkowitą więc u Ciebie też tak będzie. Tylko sprawa się troche komplikuje- bo Twój rocznik motka bedzie wart okolo 8300zł(czyli nieporównywalnie mało do cen giełdowych) - masz wydech sportowy i oplot wiec troche powinna sie wartosc podniesc-ciekawe ile wycenią Ci wrak. Myślę, że i tak wyjdziesz na swoje

kiki pisze:Twój rocznik motka bedzie wart okolo 8300zł(czyli nieporównywalnie mało do cen giełdowych)

Kiki nie blużnij ,jak tu wyjść na swoje za taką kasiorę???

Moi drodzy wczoraj był rzeczoznawca, koleś tak samo jest motocyklista i w swojej motocyklowej karierze również zaliczył kraksę. Wie, co znaczy utrata moto i ponaciągał mi straty, ile się dało. Tylko dodał, że od niego to nie zależy od wyceny są inni pracownicy, którzy biorą pod uwagę ilość właścicieli ( w moim przypadku moto jest z np. Anglii ) amortyzację zużycia, przebieg, rocznik a na sam koniec dodatki związane z poprawieniem bezpieczeństwa. Nie biorą pod uwagę części, które nie dawno były wymienione na nowe celem poprawnej eksploatacji. Od razu mi powiedział, że ze swojego doświadczenia w zawodzie rzeczoznawcy będzie szkoda całkowita. Tylko teraz czekać ile kasy oby nie za mało bo moto chce naprawić. Jestem samoukiem smykałkę do naprawy mam i Tutaj zaczynają się moje wątpliwości. Nie wiem jak dobrze poskładać lagi od podstaw no chyba, że uda mi się kupić w dobrym stanie cały komplet. Łożysko główki ramy - myślę że dam rade i pozostają plastiki, których na allegro jest do zatrzęsienia. Oba koła dam do sprawdzenia czy się jajeczko nie zrobiło. Gorzej z ramą, bo nie wiem jak sprawdzić. Wiem tylko tyle, że na oko nie widać zniekształceń. Martwi mnie, że moto po uderzeniu zgasło podejrzewam, że to czujnik oleju wyłączył, bo olej prysnął jak krew z tętnicy. Czujnika przechyłu motocykla nie mam, bo go sam zdemontowałem.
Jak coś się dowiem, ile kasy dostanę to napiszę i jeśli ktoś ma chęć pomóc w szukaniu części, które opiszę później to z góry Bardzo Dziękuję. W miarę możliwości się odwdzięczę.
Nie pozwolę na zejście z tego świata kolejnego cudu techniki Szerokości i Przyczepności Życzę

mafiozo pisze:Tylko dodał, że od niego to nie zależy od wyceny są inni pracownicy,

Przepraszam ale się nie zgodzę, to właśnie rzeczoznawca ustala wartość pojazdu i kwotę ewentualnej naprawy, inni jedynie się pod tym podpisują.

mafiozo pisze:Od razu mi powiedział, że ze swojego doświadczenia w zawodzie rzeczoznawcy będzie szkoda całkowita.

Żadna nowina, przecież pisałem, szkoda motka

mafiozo pisze:Tylko teraz czekać ile kasy oby nie za mało bo moto chce naprawić.

Przykro mi i obym się bardzo mylił ale jak taki rzeczoznawca Ci opisywał to kokosów nie będzie

Podkreślam - obym się mylił.

mafiozo pisze:Jak coś się dowiem, ile kasy dostanę to napiszę i jeśli ktoś ma chęć pomóc w szukaniu części,

Jeśli kwota będzie taka jaka będzie i na części nie wystarczy daj znać może się coś pomoże z wysokością odszkodowania ale to już na tel. i po wstępnej wycenie.

Śledzę wątek, także będę na bierząco.

mafiozo, Dodam od siebie tyle, że jeśli opcja dostania kasy za szkodę będzie w miarę sensowna i Zdecydujesz się na naprawę samodzielne to Możesz śmiało pytać nawet podjechać albo każda inna odpowiadająca Tobie opcja mogę pomóc w sprawach technicznych.

Pozdrawiam i życzę pozytywnego załatwienia sprawy

Do wymiany mam:
1. rury teleskopów z półką wraz z łożyskiem, ośką główki ramy
2. stelaż czaszy
3. chłodnica bez wentylatora
4. Lampa przód
5. sed prawy kierowcy i pasażera
6. kierunek prawy
7. lusterko prawe
8. czasza wraz z szybą
9. błotnik przedni
10. bok prawy
11. koło przednie dam do sprawdzenia, bo ośka krzywa
12. pokrywa oleju

teraz czekam na kwotę wyceny.

Dzisiaj dostałem e-mail od Aviva. Wycenili całkowity koszt na 5650 zł. o ubiorze nic nie wspomnieli
Wartość motocykla przed wypadkiem ich zdaniem wynosił 8300 zł. hehe ciekawe co nie .

[ Dodano: 2010-08-04, 12:22 ]
Mam Pytanko !
Bo składam już sprzęta i mam w planach założyć taka szybę http://allegro.pl/item1174090935_honda_ ... yczna.html czy ma ktoś już taką w swoim i jak się sprawuje ?

[ Dodano: 2010-08-19, 21:33 ]
Maszyna gotowa