Strona 1 z 1
					
				Pytanie o parkowanie w Łodzi
				: czw 01 lip 2010, 14:29
				autor: adjar
				W przyszłym tygodniu będę w Łodzi na szkoleniu przez kilka dni i zastanawiam się, czy nie pojechać na moto. I tu pytanie-jak jest z bezpieczeństwem postawienia moto gdzieś "w terenie" ? Prawdopodobnie nocowałbym w jednym z domów studenckich politechniki, przy Piotrkowskiej 277 lub przy al. Politechniki 9. Trochę się lękam, bo słyszałem głosy, że okolica nieco "szemrana" 
A tak przy okazji - w Łodzi moto płaci za parkometr?
 
			 
			
					
				
				: czw 01 lip 2010, 21:38
				autor: Mike
				Oj zdecydowanie odradzam parkowanie "gdzieś w terenie", szczególnie tej którą wymieniasz.
Mieszkałem na studiach w akademiku przy Politechniki i mojego Fiacika nieraz obrobili,obdrapali i w ogóle...a co dopiero wypieszczone moto 
Jeżeli już to tylko parking strzeżony (coś koło 10 zeta za dobę), jest chyba taki gdzieś przy Radwańskiej/Stefanowskiego i z tego co kojarzę to pod chmurką (i jakoś nie budzi zaufania).
Jak parkometr jest w zasięgu wzroku to płacisz, nie wiem jak liczą za moto bo nigdy nie odważyłem się zostawić moto w centrum  

 
			 
			
					
				
				: czw 01 lip 2010, 22:24
				autor: pablo_65
				mogę cię przygarnąć na kilka nocy...mieszkam na wsi to odpracujesz w polu 
 
oczywiście musisz prezentować nienaganną kulturę osobistą, higienę i wszelkie zasady sawuar viewr'u 
 
poważnie...przemyśl temat !
 
			 
			
					
				
				: pt 02 lip 2010, 11:44
				autor: adjar
				Dzięki pablo, przemyślę, propozycja kusząca. A daleko Ty od Łodzi mieszkasz? Bo mam 3 dni szkolenia, każdego na 9 z tego co wiem, a nie lubię za wcześnie się zrywać 
 
Aczkolwiek u mnie sam nocleg nie jest problemem (firma płaci), tylko właśnie kwestia czy motkiem, czy lepiej pociągiem.
Co do mojej  kultury osobistej i zachowania zasad sawuar viewr'u, to opinie są podzielone - na moją i reszty 
Mike pisze: nigdy nie odważyłem się zostawić moto w centrum  
Aż tak?
 
			 
			
					
				
				: sob 03 lip 2010, 11:34
				autor: Mike
				No niestety muszę przykro stwierdzić, że nie przepadam za łódzkimi "elitami" z centrum.
Już raz miałem kontakt z łysym barczystym siedzącym mi na masce samochodu, więc od tamtego czasu jestem ostrożny gdzie zostawiam sprzęta...
			 
			
					
				
				: ndz 04 lip 2010, 20:26
				autor: pablo_65
				mieszkam 15 km od centrum łodzi
			 
			
					
				
				: ndz 04 lip 2010, 21:37
				autor: Rozan
				POD Pabianicami 

 
			 
			
					
				
				: ndz 04 lip 2010, 22:00
				autor: pablo_65
				a żebyś wiedział że pod 

 spokojna wieś...a nie brudne i zapyziałe miasto 
 
[ Dodano: 2010-07-18, 22:15 ]
adjar co nic nie piszesz jak przeżyłeś drugą łódzką noc....czyżby cię z motorem ukradli:p ?