vfr pierwsze moto

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
pieszczoch
teksciarz
teksciarz
Posty: 148
Rejestracja: śr 28 mar 2012, 17:32
Imię: Michał
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: pieszczoch » wt 15 lip 2014, 22:17

Jestem następnym przykładem co zaczął od VFR i to w wieku 20 lat:) popieram wypowiedzi wyżej, zależy od człowieka...
VFR 750 RC24 - była
VFR 750 RC36II - była
VFR 800FI - jest
XX - będzie następny :)

Awatar użytkownika
radomki
teksciarz
teksciarz
Posty: 144
Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
Imię: Krystian
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: radomki » śr 16 lip 2014, 08:11

Mimo ,że wcześniej jeździłem crossem to vfr jest pierwszym motorem szosowym. I powiem ,że w przeciwieństwie do typowych 600 dużo więcej wybacza. Jak masz łeb i wiesz na ile możesz sobie początkowo pozwolić to jak najbardziej polecam

Awatar użytkownika
paawel
bywalec
bywalec
Posty: 41
Rejestracja: czw 13 cze 2013, 17:47
Imię: Paweł
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: paawel » śr 16 lip 2014, 14:37

Jako nowicjusz motocyklowy(jeszcze długo nim pozostanę) też miałem ten dylemat. W tamtym roku kupiłem vtec`a od kumpla, ale później przyszła refleksja "....chyba przesadziłem..." Świeżutkie prawko kat A w kielni, sprzęt w garażu, awantura w domu (gary leciały) a ja posrany....Powoli zacząłem ujeżdżać, duży respekt i bez brawury. Cieszę się teraz z tego wyboru, oczywiście respekt pozostał. Jeśli masz dylematy, a moto Ci się podoba i wszystko z nim ok, to bez stresu :)
paawel

Awatar użytkownika
Zając
klepacz
klepacz
Posty: 1018
Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
Imię: Dariusz
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Hanna

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: Zając » śr 16 lip 2014, 20:52

Moje pierwsze moto (jeśli można tak nazwać) to Romet później WSK, dalej mińsk, ETZ 250, TS150, Honda XL, KTM 400, Transalp i VFR. Jednak przesiadając się z trampka na VFR pierwszy raz poczułem respekt. Teraz... nie wiem czy mam ochotę na zmianę, świetnie ze sobą współpracujemy. Jednak trudno mi jest wyobrazić jak ktoś kupuje na pierwsze moto VFR i po jednym sezonie mówi, że ogarnął sprząta i jest ok. Może i tak myśli ale czy faktycznie tak jest? Czy podczas popełnionego błędu jeszcze zdąży się ogarnąć i go naprawić czy zrobi wielkie oczy i pozostanie wielkie zaskoczenie...
LWL 74HN

Biker
pisarz
pisarz
Posty: 266
Rejestracja: czw 30 sie 2012, 20:24
Imię: Paweł
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żagań

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: Biker » śr 16 lip 2014, 21:16

Zając pisze: Czy podczas popełnionego błędu jeszcze zdąży się ogarnąć i go naprawić czy zrobi wielkie oczy i pozostanie wielkie zaskoczenie...
Może porostu starać się do takich sytuacji nie dopuszczać,przynajmniej do czasu obycia się ze sprzętem.
Ja także zacząłem od VFRy choć tłukłem się wcześniej różnego rodzaju dwutaktami, podchodzę do niej z dystansem i dużym respektem.Bardzo jestem z niej zadowolony i szczerze powiedziawszy nie widzę się na innym moto
Very Funny Ride
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......

Awatar użytkownika
Zając
klepacz
klepacz
Posty: 1018
Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
Imię: Dariusz
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Hanna

Re: vfr pierwsze moto

Post autor: Zając » pt 18 lip 2014, 20:00

Biker pisze:Może porostu starać się do takich sytuacji nie dopuszczać
Gdybyśmy mogli nad wszystkim mieć kontrolę życie było by łatwiejsze...
LWL 74HN

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości