Jeżdżę na Michelin Pilot Power 1 i powiem szczerze, że opona bardzo szybko się grzeje, ale tak naprawdę zaczyna dobrze trzymać dopiero gdy już parzy rękę przy dotknięciu. Jak się rozgrzeje to skubana trzyma w zakrętach niesamowicie, niedługo sprawdzę ją na kartodromie to więcej powiem. Ale naiwny ten kto w mieście spróbuje zejść niżej np. na rondzie bo to igranie z ogniem

Niedogrzana na bokach (co w mieście jest trudne) tańczy jak głupia. W dodatku bardzo nerwowo reaguje na wszelkie linie i pasy na drodze czego nie uświadczyłem na Dunlop Roadsmart II. Właśnie na liniach dzielących pasy złapałem wczoraj już trzeciego high side'a i tym razem naprawdę byłem bardzo blisko, żeby się glebnąć
