Mar,
to się chyba spotkamy bo ja też się wybieram
Doskonalenie Techniki Jazdy
- robertw
- zadomowiony
- Posty: 53
- Rejestracja: ndz 25 paź 2009, 09:45
- Imię: Robert
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
W zeszłym roku byłem na I stopniu doskonalenia z firmą Test&Training - polecam.
Wygrałem to szkolenie na BP - Bemowo
W tym roku chce się wybrać na II stopień (warunek odbycia I stopnia).
Namiary na nich to www.ttsc.pl
Wygrałem to szkolenie na BP - Bemowo

W tym roku chce się wybrać na II stopień (warunek odbycia I stopnia).
Namiary na nich to www.ttsc.pl
- Mar
- bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: ndz 05 kwie 2009, 23:54
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdynia/Piaseczno
- Kontakt:
W weekend 10-11.04 razem z Enoel-em bylismy na szkoleniu CSP w Legionowie, zajecia podzielone na plac manewrowy i motodrom.
Plac manewrowy - krecenie kolek w prawo lewo, osemka, wolny slalom, sinusoida oraz tylko w niedziele "kwadrat".
Motodrom - technika pokonywania zakretow, szybki slalom i sinusoida na asfalcie i trawie (czesc pacholkow asfalt czesc trawa).
Z wynikow jestem bardzo zadowolony i polecam kazdemu takie doszkalanie, nie myslalem ze na tak malej powierzchni mozna zawrocic motocyklem i przy niewielkich predkosciach tak go powychylyac. Spsob przekazania wiedzy - bezposredni, bym powiedzial bezstresowy i co najwazniejsze, jak sami instruktorzy mowili, predkosc jest niewazna wazna jest szybkosc ktora nie idzie w parze z predkoscia
Jako ze nie jestem pisarzem przytocze wypowiedz kumpla z innego forum na temat calego szkolenia:
http://picasaweb.google.pl/AniaiPietro/ ... directlink#
[/quote]
Plac manewrowy - krecenie kolek w prawo lewo, osemka, wolny slalom, sinusoida oraz tylko w niedziele "kwadrat".
Motodrom - technika pokonywania zakretow, szybki slalom i sinusoida na asfalcie i trawie (czesc pacholkow asfalt czesc trawa).
Z wynikow jestem bardzo zadowolony i polecam kazdemu takie doszkalanie, nie myslalem ze na tak malej powierzchni mozna zawrocic motocyklem i przy niewielkich predkosciach tak go powychylyac. Spsob przekazania wiedzy - bezposredni, bym powiedzial bezstresowy i co najwazniejsze, jak sami instruktorzy mowili, predkosc jest niewazna wazna jest szybkosc ktora nie idzie w parze z predkoscia

Jako ze nie jestem pisarzem przytocze wypowiedz kumpla z innego forum na temat calego szkolenia:
No i na zakonczenie pare zdjec:Po prostu rewelacja, panowie policjanci zaskakujaco normalni i wyluzowani, swietny kontakt, duzo opowiesci no i o czywsicie przekazywania wiedzy. Nie przypuszczalem, ze motocykl mozna polozyc tak nisko na tak wolnej predkosci, mozna powiedziec, ze sprawdzilem mozliwosc polozenia motocykla do samego koncaz oparciem gmoli na betonie wlacznie
. Impossible is nothing mozna by powiedziec za adidasem. Gdyby ktos mi pokazal przed kursem, obszar na ktorym mam zawrocic i kazal to robic to bym sie w glowe popukal. A po kursie? Buleczka z maselkiem. Manewrowanie.. duzy skok umiejetnosci. Oczywiscie bez ekstazy jeszcze duzo pracy przede mna, ale to swietny etap w rowoju motocyklisty.
Dobra teoria obliczona na bezpieczenstwo z poprawka na motocyklistow, czyli bez formalizmow, bez nadecia, bezpieczenstwo przede wszystkim ale bezpieczenstwo rozsadne.
Na motodromie rowniez ciekawie, choc pierwszy dzien troche mokry. Nie mozna bylo odwinac, sama nawierzchnia tez pozostawia wiele do zyczenia, polatany ten asfalcik popekany w paru miejscach, lata na lacie, nierowno. Mimo tych warunkow bylo bosko. Po zimowej przerwie po prostu orgiastycznie, wreszcie miejsce gdzie mozna przycisnac bez obawy wyjechania jakiegos lesnego dziadka z podporzadkowanej, czy baby z siatami na drodze krzyzacej "ŁO JEZZZUUU!!!! SATANISTA!!" no i be misiakow wyskakujacych z krzakow wymachujacych lizakiem (bez urazy panowie instruktorzy!). Bardzo fajne doswiadczenie w slalomie na dwoch nawierzchniach (slalom pomiedzy pacholkami czesciowo po aswalce, czesciowo po trawie mozna porownac sobie jakie to roznice. W pierwszy dzien proby jazdy na spokojnie z pokazaniem punktow ropoczecia zakretu, szczytu i konca zakretu. W pierwszy dzien z pacholkami, w drugi dzien juz bez i ten perwszy dzien narawde duzo pomogl. Wydaje mi sie, ze trajektora jazdy po zakrecie poprawila mi sie znacznie, duzo odwazniej wchodze w zakrety wiem do kiedy mozna dohaamowac kiedy odpuscic (i tu znow disclaimer, duzo, duzo, duzo pracy przede mna, ale jest zrobiony jeden i drugi kroczek na drodze do motocyklisty doskonalgeo. khm. khm... no dobra powiedzmy, ze.... przyzwoitego
).
http://picasaweb.google.pl/AniaiPietro/ ... directlink#
[/quote]
Life is too short to be bored...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości