VFR 800 VTEC vs ?

[motoluka]

Koledzy, mieszkam na codzień na Malcie, jestem oddelegowany do Rygi chwilowo. Potrzebuję motocykla do jazdy po mieście i 2-3 razy w roku do przelotu trasy 1000 km. Mam 185 cm wzrostu i 95 kg wagi. Oczekuję od motocykla wygody i bezpieczeństwa. Wiem, że w sytuacji nazwijmy to idealnej zahamuję na krótszym dystansie bez ABS-u aniżeli z nim, ale idealna sytuacja zdarzy się raz na dziesięć. Motocykl to mój podstawowy środek transportu, z pracy często wracam zmęczony, drogi na Malcie to masa piasku i ABS jest mi niezbędny. Jestem na 99% zdecydowany na VFR 800 VTEC w kolorze bordowym i rozpoczynam swoje poszukiwania. Chciałbym jednak zaoytać Was czy moje 15 000 PLN jest realne na zakup zadbanego egzemplarza, na pewno dobrze znacie rynek. Rozważam też Suzuki SV1000N ze względu na niższe ceny. Jaka jest maksymalna komfortowa, przelotowa prędkość w VFR800 VTEC, taka do spalania max 9-10L.

[kazik12311]

witam
spalanie oszczedne bedziesz mial gdy vtec nie bedzie sie zalaczal czyli niecale 6 tys obr i predkosc blisko 160 km na h<spalanie mysle max wtedy 6litrow>
na pewno honda ma duzo lepszy silnik i kulture pracy niz suzuki wiem bo posiadam suzuki dl 1000 i to te same silniki
tak wiec z mej strony polecam honde i do 15 tys mysle ze znajdziesz bez problemu sprzeta i niby najlepiej szukaj po 2006 roku bo system vtec poprawiony jest choc ja mam 2002 rok i maszynka przepieknie pracuje

[Luka5]

Tak apropo Vitków to czy wszystkie mają taki apetyt na benzolade czy to jakoś skorygowali od któregoś roku ?

[Cimaj]

Od 2014- w górę jest rewelacja w porównaniu do starszego modelu.

[kecajm69]

Polecam v-teca po 2006 roku gdzie poprawili moment zalączania sie tego systamu. Miałem v-teca z 2002r i po 4 miesiącach go sprzedałem bo mi nie pasował tylko ten moment załączania się tego systemu po prostu czuc szarpnięcie przy załaczaniu sie go i to jest niefajne i niebezpieczne w zakrętach jak lubisz brać je agresywnie. Teraz kupiłem v-teca z 2008r i jest bajka nie ma tego pieprzonego szarpnięci. Byłem teraz na kaszubach i spalanie na trasie z przelotową prędkością 140-160 z 3 kuframi i z plecaczkiem wyniosła 6,3-6,4 L na 100km więc dla mnie jest Oki. Fajnie bo ten system włącza się przy 6800-6900 obrotów więc tak do 155-160km/h lecisz na 8 zaworkach i wtedy spalanie jest mniejsze. Do 15tyś bedzie ciężko cos zadbanego kupić po 2006r ale może sie coś trafic a jak nie to dołóż parę 100-ek a nie pożałujesz.

[garnoo]

Tak apropo Vitków to czy wszystkie mają taki apetyt na benzolade czy to jakoś skorygowali od któregoś roku ?

jak sobie spokojnie śmigam do pracy i po pracy... 5-6.5l da się