Popieram.david939 pisze:oby nikt się na Tobie nie wzorował..
w czym jeździcie jak jest gorąco?
- Arnold
 - ostry klepacz

 - Posty: 2432
 - Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
 - Imię: Arnold
 - województwo: opolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Opole
 - Kontakt:
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
- armen1pl
 - pisarz

 - Posty: 354
 - Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
 - Imię: Arek
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Wyszków
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Ja się wzoruje, największa przyjemność z jazdy wtedydavid939 pisze:oby nikt się na Tobie nie wzorował..
Za chwilę zostane zełgany, że jestem bezmózgiem
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
						- david939
 - zadomowiony

 - Posty: 72
 - Rejestracja: ndz 04 wrz 2011, 14:14
 - Imię: Dawid
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
największą przyjemnością będzie spotkanie z asfaltem, to mogę zagwarantować - każdy odpowiada za siebie, ja tylko wyrażam moje zdaniearmen1pl pisze:Ja się wzoruje, największa przyjemność z jazdy wtedy![]()
- Boczek
 - bywalec

 - Posty: 47
 - Rejestracja: wt 21 cze 2011, 00:39
 - Imię: Michał
 - województwo: śląskie
 - Płeć: Mężczyzna
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Mam nadzieje że nie mówisz poważnie...michalw66 pisze:Jeżdżę w krótkich spodenkach i podkoszulce. Ogólnie luzak na maksa. Jak jest chłodniej założę kombinezon ale to też niezbyt chętnie.
- kazayoshi
 - bywalec

 - Posty: 24
 - Rejestracja: ndz 13 maja 2012, 13:34
 - Imię: Kamil
 - województwo: śląskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Jaworzno
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Dodam swoje dwa slowa. Fragment rozmowy z kumplami sprzed paru lat o tym w czym sie jezdzi w upale i dyskomforcie:
(b)- spory dyskomfort jest w pelnym ubraniu, jak nie jedziesz tylko stoisz w korku i pot az sie leje po dupie
(l)- a ja jezdze w podkoszulku, spodenkach, sandalach i jest ok
(k)- lol, w sandalach?
 nie boisz sie, czy nie odczywasz dyskomfortu psychicznego z powodu braku ochrony?
(l)- ee tam, dyskomfort jest po jezdzie jak wygrzebuje setki rozbryzganych komarow i much spomiedzy palcow - wtedy czuje dyskomfort.
Wiec widac ze niektorym nie grozny jest kontakt z asfaltem
 
Ja taki twardy nie jestem ;p
			
									
									
						(b)- spory dyskomfort jest w pelnym ubraniu, jak nie jedziesz tylko stoisz w korku i pot az sie leje po dupie
(l)- a ja jezdze w podkoszulku, spodenkach, sandalach i jest ok
(k)- lol, w sandalach?
(l)- ee tam, dyskomfort jest po jezdzie jak wygrzebuje setki rozbryzganych komarow i much spomiedzy palcow - wtedy czuje dyskomfort.
Wiec widac ze niektorym nie grozny jest kontakt z asfaltem
Ja taki twardy nie jestem ;p
- david939
 - zadomowiony

 - Posty: 72
 - Rejestracja: ndz 04 wrz 2011, 14:14
 - Imię: Dawid
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
po jednym spotkaniu, każdy kozak zmienia zdanie 
			
									
									
						- goman
 - pisarz

 - Posty: 385
 - Rejestracja: pn 20 lip 2009, 21:41
 - Imię: Tomek
 - województwo: lubuskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: zielona góra
 - Kontakt:
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
ja aż się boje jak to czytam  
 
dziś smigałem przy 30 stopniach ale pełen rynsztunek skóra,dziny motocyklowe, buty,rekawiołki itd
chociaż ja i tak max 100 śmigam
 
raz kiedys pojechalem na myjnie niedaleko w spodenkach krotkich i koszulce, myslalem ze sie osram taki był dyskomfort ...
			
									
									
						dziś smigałem przy 30 stopniach ale pełen rynsztunek skóra,dziny motocyklowe, buty,rekawiołki itd
chociaż ja i tak max 100 śmigam
raz kiedys pojechalem na myjnie niedaleko w spodenkach krotkich i koszulce, myslalem ze sie osram taki był dyskomfort ...
- david939
 - zadomowiony

 - Posty: 72
 - Rejestracja: ndz 04 wrz 2011, 14:14
 - Imię: Dawid
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
dokładnie, po przyzwyczajeniu się do pełnego stroju, strasznie goło się człowiek czujegoman pisze:raz kiedys pojechalem na myjnie niedaleko w spodenkach krotkich i koszulce, myslalem ze sie osram taki był dyskomfort ...
- 
				darecki-30
 - pisarz

 - Posty: 291
 - Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
 - Imię: dariusz
 - województwo: podkarpackie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: podkarpacie
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
jechałem w klapkach koszulce i spodenkach ,bo zapomniałem sobie wziac ciuchy ,te 15 km. z powrotem do domu stres jak diabli .,ogromny dyskomfort psych, nie polecam
			
									
									
						- KidRackBrawura
 - pisarz

 - Posty: 313
 - Rejestracja: pt 14 sty 2011, 18:50
 - Imię: Tomasz
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Tuliszków
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Dzisiaj ponad 35 stopni C i nawinięte blisko 400km - fakt człowiek w te największe upały zdycha, ale coś za coś. Kiedyś jak pojechałem w normalnych ciuchach do sklepu 3km to się czułem jak bez pasów w samochodzie, a te zapinam zawsze.raz kiedys pojechalem na myjnie niedaleko w spodenkach krotkich i koszulce, myslalem ze sie osram taki był dyskomfort ...
It`s that old running wide problem again.
If in doubt, flat out.
						If in doubt, flat out.
- Revolut
 - pisarz

 - Posty: 206
 - Rejestracja: sob 15 paź 2011, 13:42
 - Imię: Grzegorz
 - województwo: podkarpackie
 - Płeć: Mężczyzna
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Kombinezon skórzany, wszystkie protektory, zamki pomiędzy kurtką a spodniami zapięte. Pełne rękawice, wysokie sportowe buty motocyklowe. Ostatnio przy 36*C prawie się zagotowałem, ale po 3 wymuszeniach stwierdziłem, że gdybym jechał ubrany "po cywilnemu" to bym już chyba wracał do domu.
Cały tamten sezon przejeździłem w komplecie tekstylnym, zaliczyłem jeden wypadek, gdzie Cebula poszła "w drzazgi". Koledzy się nabijali ze mnie gdy schodziłem z moto cały mokry, ale ja się cieszę, że miałem na sobie ciuchy motocyklowe. Dlatego teraz, to nawet do sklepu, 2km dalej jadę w pełnym kombinezonie. Przecież to jest droga, zawsze ktoś może wpaść w Ciebie.
			
									
									
						Cały tamten sezon przejeździłem w komplecie tekstylnym, zaliczyłem jeden wypadek, gdzie Cebula poszła "w drzazgi". Koledzy się nabijali ze mnie gdy schodziłem z moto cały mokry, ale ja się cieszę, że miałem na sobie ciuchy motocyklowe. Dlatego teraz, to nawet do sklepu, 2km dalej jadę w pełnym kombinezonie. Przecież to jest droga, zawsze ktoś może wpaść w Ciebie.
- Doozer
 - bywalec

 - Posty: 34
 - Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:37
 - Imię: Sylwester
 - województwo: zachodniopomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Dokładnie tak, Ja jeżdże w kurtce Seca (tekstylia) spodnie richa (tekstylia) Buty TCX Rękawice shima Wszystko dedykowane na upalne dni. Nic mi się po dupie nie leje.
Aha i jeszcze żółw Knoxa bez niego praktycznie nie wsiadam na moto.
			
									
									Aha i jeszcze żółw Knoxa bez niego praktycznie nie wsiadam na moto.
Życie to wyścig. Wszystko co jest przedtem i po - jest tylko oczekiwaniem... 
Steve McQueen
						Steve McQueen
- michalw66
 - teksciarz

 - Posty: 101
 - Rejestracja: sob 12 lut 2011, 21:57
 - Imię: Michał
 - województwo: śląskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: SGL
 
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Dzisiaj widziałem spokojnie z 20 -30 motocyklistów( powiedzmy 50% sport/50% chopper/cruiser) i co? Żaden nie był w stroju  
 . Maszyny całkiem nowe...
Jeden jechał w luźnej kurtce-przypominała wiatrówkę
 , nie wspomnę o pasażerkach w krótkich spodenkach i podkoszulkach. 
Normalne, że w taki upał ciężko się jedzie w kombinezonie.
			
									
									Jeden jechał w luźnej kurtce-przypominała wiatrówkę
Normalne, że w taki upał ciężko się jedzie w kombinezonie.
VFR RC36.
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości