Problem z numerem VIN

[Kudlaty]

Kolega ma taki problem... Co z ty zrobić?:

Witam
Sprawa wygląda nastepujaco :
Kolega Pojechał swoim banditem na przegląd. W stacji diagnostycznej wykryto nastepujacy problem w dowodzie, karcie pojazdu, na umowie kupna-sprzedzazy jest numer VIN skladajacy sie z 12 znaków: GN77Bxxxx96H, a na ramie i tabliczce znamionowej jest numer skladajacy sie z 11 znakow : GN77Bxxxx96 (bez koncowki H).Chwilowo nie da sie nic zrobic, ani przegladu ani nic...
Motor byl kupiony w 2010 r. zrobiony pierwszy przeglad w PL (troche po łepkach) i teraz jest duzy problem...
Jesli chcialby dobic znaczek "H" na tabliczce to nie bylo by z tym problemu bo jest miejsce ale na ramie sa znaczniki poczatkowe i koncowe numeru.
Co z tym zrobic? Jak to zalatwic?

[Lukaszny]

Niech weźmie ze stacji diagnostycznej zaświadczenie jaki jest faktyczny numer VIN motocykla oraz, że nie nosi on śladów przebijania. Na tej podstawie będzie można sprostować wpis w papierach jako oczywista omyłka pisarska.

[awiater]

Z tego co wiem w numerze VIN ostatnią pozycją nie może być litera, ponieważ ostatni człon identyfikuje pojazd konkretny egzemplarz, a ostatnie pięć znaków jest to numer seryjny. Chyba, że się mylę:-)

[Hefajstos]

VIN powinień mieć 11 znaków, miałem kiedyś podobna sytuacje w aucie. Była rozbieżność pomiędzy tabliczka znamionową , nr wybitym na kascie ,a tym co jest w dowodzie rejestracyjnym (jedna cyfra za dużo) Dostałem kwitek z OSKP i z tym kwitkiem kierownik Wydziału Komunikacji naniósł zmiane w dowodzie w rubryce adnotacje urzędowe i sprawa załatwiona.

[awiater]

VIN powinien mieć 17 znaków, ale w starszych motocyklach może mieć 11, gdyż nie był podawany kod producenta.

viewtopic.php?t=5516

[Hefajstos]

Tak faktycznie VIN ma w większości przypadków 17 znaków, skupiłem się na tym przypadku 11 znaków.