prawo jazdy A2

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » ndz 05 gru 2010, 15:31

Otóż odradzanie mocnych motocykli to działanie wychowawcze a zabranianie jeżdżenia nimi to restrykcja.
mrf pisze:jak ktoś przypieprzy w inny samochód przy 300 km/h na niemieckiej autostradzie
to jest wtedy problem i sankcje, jeżeli z ofiar coś zostanie ale jeżeli nic się nie stanie to niemcy uważają że można.
A jaka jest różnica pomiędzy wypadkiem przy 180 a 300? Słowna wyłącznie słowna!

Mryfku ja jestem przeciw restrykcyjnemu prawu prewencyjnemu opartemu na stereotypach czyli na poglądach "że wszyscy".

[ Dodano: Nie 05 Gru, 2010 ]
W ten sposób myśłąc powini zabronić robienia cistek i słodyczy bo MOGĄ być przyczyną zawałów. Albo inaczej:
Osobom powyżej 40 lat słodyczy się nie sprzedaje.

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » ndz 05 gru 2010, 15:54

ppamula pisze:Otóż odradzanie mocnych motocykli to działanie wychowawcze a zabranianie jeżdżenia nimi to restrykcja.
A ta restrykcja co ma na celu jak nie działanie wychowawcze? Masz 18 lat i nie jeździłeś wcześniej to pojeździj sobie A2 na początek, pojeździsz sobie dwa latka to będziesz mógł zrobić A i latać ile fabryka dała :)
ppamula pisze:to jest wtedy problem i sankcje, jeżeli z ofiar coś zostanie ale jeżeli nic się nie stanie to niemcy uważają że można.
A jaka jest różnica pomiędzy wypadkiem przy 180 a 300? Słowna wyłącznie słowna!
W Anglii można mieć 0,8 promila, w większości Europy 0,5 w Polsce natomiast 0,2

Ja bym po dwóch piwach nie wsiadł za kółko w Anglii a raczej bym nie przekroczył 0,8. A legalnie mógłbym ;-)

[ Dodano: |5 Gru 2010|, o 15:57 ]
Od razu mówię, że nie chodzi mi aby się bezwarunkowo stosować do przepisów. Chcę tylko nadmienić, że nie warto wyolbrzymiać niektórych mających na celu poprawienia bezpieczeństwa.

Bo co można np. powiedzieć o przepisie UE, który mówi, że kury muszą mieć specjalne miejsce do znoszenia jajek by zapewnić im komfort i intymność? ;-)
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » ndz 05 gru 2010, 20:27

mrf pisze:A ta restrykcja co ma na celu jak nie działanie wychowawcze? Masz 18 lat i nie jeździłeś wcześniej to pojeździj sobie A2
to nie jest działanie wycowawcze bo nie daje wyboru.
Restrykcja ma działanie wychowawcze? - to sprzeczność sama w sobie.
Działania wychowawcze to przekonywanie ale dające prawo wyboru, to pokazywanie za i przeciw i przekonywanie do zmiany poglądów. A nie wymuszanie.

A ze statystyk wynika że młodzi wcale nie są przeważającą grupą powodującą wypadki.
Dlatego Piszę o stereotypach.

jelomada
Posty: 5
Rejestracja: pt 19 lis 2010, 11:40
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: cieżko powiedzieć

Post autor: jelomada » pn 06 gru 2010, 11:52

mrf pisze:W Anglii można mieć 0,8 promila, w większości Europy 0,5 w Polsce natomiast 0,2
No tak i powiedz mi co nam to dało?
Gdzie jest większy problem pijanych kierowców? W Polsce, czy w zachodniej europie
mrf pisze: Ja bym po dwóch piwach nie wsiadł za kółko w Anglii a raczej bym nie przekroczył 0,8. A legalnie mógłbym ;-)
No widzisz i jakoś nikt Cie nie musi straszyć więzieniem, żebyś wiedział, kiedy się nadajesz do jazdy samochodem, a kiedy nie.

W Holandii tzw. miękkie narkotyki są legalne - mają z tym jakiś problem?
Całe miasta chodzą zaćpane dzień i noc? Nie. Mają mniejszy problem, niż my w Polsce.

W czym alkohol jest lepszy od marihuany, że zasługuje na bycie legalnym?
(nie palę, żeby nie było:) po prostu uważam, że to nie ma sensu )

Akcyza na papierosy rośnie szybciej niż cokolwiek innego w tym kraju.
Dlaczego? Bo papierosy są złe i jak będą droższe, to palacze pójdą po rozum do głowy i przestaną palić!
A może dlatego, że Państwo zarabia na tym wielką górę kasy?

Prawda jest taka, że kategoria A2 najbardziej uderzy właśnie w tych ogarniętych osiemnastolatków, którzy będą chcieli robić wszystko legalnie i przepisowo.
Ci którzy mieli chęć zrobić prawko i "siać terror w mieście" i tak to zrobią, tylko będą jeździć bez prawa jazdy i tablic rejestracyjnych, co będzie jeszcze gorsze w skutkach, bo będą się czuli całkowicie bezkarni.

Dlaczego 18latek będzie zbyt głupi i nieodpowiedzialny by jeździć takim motocyklem jakim chce, a będzie mógł wsiąść w wielką puszkę, którą tak samo może cisnąć ponad 200km/h, tyle, że przy okazji dużo łatwiej może zrobić krzywdę innym.

Należy edukować i uświadamiać, a nie zakazywać i nakazywać odbierając jakąkolwiek możliwość wyboru, bo to zwyczajnie ludzi ogranicza i ogłupia. Młodzi ludzi przestają myśleć, bo nie mają takiej potrzeby i możliwości. Przecież w każdej kwestii jest powiedziane co im wolno, czego nie wolno, co jak należy zrobić, a jak nie należy. Jest ogólny pogląd(z resztą słuszny), że młode pokolenia są pozbawione wyobraźni i nie potrafią kreatywnie myśleć. Gdzie niby mają się tego nauczyć?

Śmieszne było jak kobieta wygrała sprawę o odszkodowanie, bo poparzyła się kawą... Teraz nie kupimy kawy w jednorazowym kubku bez napisu informującego o tym, że możemy się poparzyć. Śmieszne? Raczej smutne.
Za kilka lat doczekamy się informacji w autobusach, że jeśli jesteśmy zmęczeni bądź bolą nas nogi należy zająć miejsce siedzące z zastrzeżeniem, że nie należy siadać na zajętym już przez innego pasażera miejscu.
Społeczeństwo z roku na rok się ogłupia. Tzw ciemną masą jest łatwiej kierować i nie ma z nią problemów.
Jeszcze trochę, a prywatność, wolny wybór, prawa człowieka będą jedynie pojęciami w słowniku.

Bardzo modny ostatnio terroryzm... Jedna wielka ściema i prowokacja, dzięki której w stanach mogą Cie przeszukać, zakuć, zamknąć i zrobić co im się tylko podoba bez żadnej konkretnej przyczyny. Ot tak, bo ktoś pomyślał, że możesz być złym terrorystą i zaraz wysadzisz pół miasta.

Można wymieniać i wymieniać... Trochę offtop, ale z reguły nie mogę się powstrzymać przy takich tematach.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » pn 06 gru 2010, 13:17

jelomada pisze:Jest ogólny pogląd(z resztą słuszny), że młode pokolenia są pozbawione wyobraźni i nie potrafią kreatywnie myśleć.
tu trochę przesadziłeś bo nie jest to reguła, ale fakt że duża część społeczeństwa tak się zachowuje.
jelomada, swoją drogą ciekawy jestem ile masz lat, ale to tak na marginesie.
Ja młody nie jestem wiekiem ale dalej mam porąbane w głowie i tylko z faktu że mam rodzinę nie odbiło mi totalnie.

Co do A2, A1, A3, A4... to wynika też, że tak mało młodych pcha się do polityki bo ich to mierźi i wiekowy sejm ustala takie głupie prawodawstwo.
Binio podawał przykład krajów azjatyckich gdzie ilość uczestników ruchu drogowego jest znacznie większa niż u nas, znaków i sygnalizacji prawie nie ma a prawa drogowego nikt nie przestrzega. A wypadków jest mniej niż u nas.
Może jak u nas będą miasta zakorkowane przez 24/7 to wtedy pójdą po rozum do głowy i ułatwą posiaddanie jednośladów. Jesze przeszkodą jest klimat...
Jak na razie nie mam pomysłu jaki moglibyśmy nacisk wymyślić na liberyzacje dostępu do prawa jazdy. Jednocześnie na poleszenie jakości szkoleń, nie egzaminów, SZKOLEŃ!!!

jelomada
Posty: 5
Rejestracja: pt 19 lis 2010, 11:40
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: cieżko powiedzieć

Post autor: jelomada » wt 07 gru 2010, 12:25

ppamula pisze:
jelomada pisze:Jest ogólny pogląd(z resztą słuszny), że młode pokolenia są pozbawione wyobraźni i nie potrafią kreatywnie myśleć.
tu trochę przesadziłeś bo nie jest to reguła, ale fakt że duża część społeczeństwa tak się zachowuje.
Może i trochę przesadziłem, ale ogólnie taki jest trend.
ppamula pisze:jelomada, swoją drogą ciekawy jestem ile masz lat, ale to tak na marginesie.
Wiosenek mam 25 za sobą, więc to co napisałem wyżej w pewnym stopniu tyczy się także mnie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Szef
teksciarz
teksciarz
Posty: 135
Rejestracja: czw 25 mar 2010, 16:49
Imię: Sebastian
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Szef » wt 07 gru 2010, 14:17

Tak wtrącając swoje 5 gr. do rozmowy, to mam mieszane uczucia co do kategorii A1, A2, A15 itd.

Mam wrażenie, że problem leży przede wszystkim w szkoleniu przyszłych kierowców. Doprowadza mnie do szału jak słyszę o 15-18 godzinach spędzonych na placyku, a pozostałe kilka godzin na mieście (oczywiście dot. kierowców posiadających inne kategorie).

Inną sprawą jest liczba osób jeżdżących bez uprawnień. I tu nawet nie upatrywał bym się kwestii pojemności, czy wielkości stadniny (czytaj koni :) ).
Wkur...... mnie chociażby posiadacze skuterów, na które nie jest wymagane żadne uprawnienie, a regularnie nie przestrzegając przepisów (pewnie ich nie znając) wjeżdżają mi pod maskę. A już nie będę wspominał o maszynach, często z angielskimi blachami, nie posiadających ważnych przeglądów i wymaganych ubezpieczeń pomykających po naszych miastach.

A tak będąc na TAK proponowanym zmianom, mam nieodparte wrażenia, że z wiekiem nabywa się wyobraźni i pokory (ale zawaliło staruchem ode mnie w tej chwili).

I na koniec mojego przydługiego wywodu dochodzę do wniosku, że tak w sumie nie mam zdania w tej sprawie. Widzę sporo argumentów po obu stronach. A że wiek mam odpowiedni, uprawnienia posiadam, to siedzę sobie spokojnie i ........... "wesołe jest życie staruszka :)"
Szef

Awatar użytkownika
Poldek13
pisarz
pisarz
Posty: 274
Rejestracja: pn 06 wrz 2010, 11:29
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Będzin

Post autor: Poldek13 » śr 08 gru 2010, 11:44

Może jednak to nie tylko złośliwość? Może jednak to też próba zadbania o tych najmłodszych posiadaczy jednośladów? Niech troche pośmigają pierdzikami to na wolniejszych obrotach będą dostrzegać zagrożenia związane z jazdą na moto? Może to dopiero będzie nowe pokolenie gdzie wypadki na moto będą o wiele niższe niż w naszym -co rok tylu motocyklistów ginie i ma wypadki? Ja dostrzegam jednak więcej plusów w tych nowych przepisach
Poldek

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » śr 08 gru 2010, 11:58

Sam zaczynałem w wieku 17 lat od 27-konnego moto. Potem były coraz cięższe i mocniejsze motocykle. Nikt mnie nie ograniczał co do motocykla po zdaniu prawka na kat. A. Przeszkodą w kupnie większego motocykla na początek była kasa. Gdybym miał wtedy 5-6tys, nie jeździłbym na Jawie ale na jakimś GPZ lub innym starym japońcu.

Teraz po 6 latach mogę powiedzieć że jestem zadowolony z takiego przebiegu zdarzeń. Obecny motocykl jest moim 6 sprzetem i 6 razy doświadczyłem satysfakcji po zmianie na kolejny. (666 :twisted: )

Wyobraździe sobie siebie w wieku 18-19 lat, wasze doświadczenie, pojęcie o zachowaniu na drodze i sytuacjach niebezpiecznch - jakie moto powinniście mieć pod dupą w tym wieku?

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: kris2k » sob 11 gru 2010, 11:23

Fred pisze: Wyobraździe sobie siebie w wieku 18-19 lat, wasze doświadczenie, pojęcie o zachowaniu na drodze i sytuacjach niebezpiecznch - jakie moto powinniście mieć pod dupą w tym wieku?
Zadnego ;) ...albo co najwyzej jakas 125ke.

http://www.motogen.pl/aktualnosci/z-kra ... rt638.html

Przepisy zostaly uchwalone... ale kiedy wejda w zycie... jeszcze nie wiadomo.

http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/2879.htm
Projekt dostepny pod odnosnikiem do pliku pdf/doc (druk nr 3503-A) - warto samemu przeczytac zeby nie miec watpliwosci jakie beda kategorie i jakie beda wymagania aby je uzyskac.

Edit:
albo tutaj bezposrednio:
http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/2879_u.htm

Awatar użytkownika
ivan
klepacz
klepacz
Posty: 809
Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ivan » sob 11 gru 2010, 12:51

kris2k pisze:
Przepisy zostaly uchwalone... ale kiedy wejda w zycie... jeszcze nie wiadomo.
Wszystko wiadomo:

http://i51.tinypic.com/2rr5bi0.jpg

Podsumowując w skrócie:
Nowe prawko wchodzi z dniem 19.01.2013
Kursy reedukacyjne - 01.2013

Jarecki2102
pisarz
pisarz
Posty: 287
Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jarecki2102 » sob 11 gru 2010, 20:39

Ja jestem jak najbardziej za właściwym dozowaniem mocy młodym i niedoświadczonym. Ja w wieku 16 lat otrzymałem kat. A i jak bym wtedy dostał powiedzmy jakiegoś litra, to pomijając brak doświadczenia (nie liczę kilku motorowerów) zapier...... bym na pewno, nie mając do końca świadomości co może się zdarzyć. A tak udało mi się zaliczyć kilka gleb słabszymi i wolniejszymi sprzętami bez większych uszkodzeń co pozwoliło wyciągnąć wnioski.

Jestem natomiast zdecydowanie przeciwko jeździe skuterem bez uprawnień no i ograniczaniem ich v-max do 45 km/h. taki kierowca stwarza moim zdaniem o wiele większe zagrożenie niż ktoś kto by się poruszał powiedzmy 70 km/h z kartą motorowerową w kieszeni.

Nawiązując jeszcze do absurdów w przepisach w naszym kraju to jeden z większych wygląda tak:
Co jest mniej bezpieczne? Jazda windą w bloku czy jazda rowerem ulicami dużego miasta?
Dlaczego pytam?
Ano dlatego, że aby uzyskać uprawnienia do poruszania się samodzielnie rowerem (kartę rowerową) wystarczy mieć skończone 10 lat, natomiast poruszać się samodzielnie windą można od 13 roku życia.
Czyż to nie absurd?????

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » pn 13 gru 2010, 15:22


Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » pn 13 gru 2010, 16:46

To tak na szybko, zeby wam wbic klina odnosnie jazdy bez prawka, czepiacie sie skuterowcow. A z danych statystycznych jasno wynika, ze motorowerzysci to najbezpieczniejsi uzytkownicy polskich drog. W 2008 roku motorowerzyści przyczynili się do powstania 1073 wypadków, w których zginęło 56 osób, a 1218 zostało rannych. Biorac pod uwage liczbe skuterow (u moich rodzicow na wiosce jest ich tyle co dzieciakow po komunii) niezly wynik :) A wiec po kiego prawko? Rodzice decydujac sie na kupienie dziecku skutera sami zadbaja o wiele lepiej niz licencjonowana panstwowo firma o odpowiednie wyszkolenia takiego dzieciaka.

ciekawy artukul:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... na,1568179
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
filcu
Posty: 9
Rejestracja: sob 06 lis 2010, 14:40
Imię: Filip
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarno

Post autor: filcu » pn 17 sty 2011, 22:30

Szlak mnie trafi........ :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: już to gówno weszło, nie mam nic przeciwko ograniczeniom co do mocy ale wychodzi na to ze będę musiał robić najpierw A1,potem A2 i na końcu A. Skąd ja na to pieniądze wezmę, na dodatek kurs teraz zdrożał o vat (23%). To jak sztylet w serce dla młodych osób,które chcą w swojej pasji,jaką są motocykle. się rozwijać :sad: :sad: :sad: . Brak mi słów będę musiał na wakcjie doginać żeby zarobić na A1i A2
||||||||| http://www.polskajazda.pl/Motocykle/CZ/350/99552 "piękna maszyna,dźwięk czeskiego twina"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości