No i jak to bywa z kupnem używanego sprzętu - wygląda, że mam problem. Mam nadzieję, że mały i łatwy do wyeliminowania.
Wczoraj odebrałem moto, pojeździłem troszkę i było wszystko super, a dziś rano juz nie odpalił

(akumulator padł). Myślałem, że aku do wymiany, ale po sprawdzeniu w warsztacie to wygląda, że nie mam odpowiedniego napięcia do ładowania. Sam akumulator wypadł nieźle. I podejrzenie jest obecnie skupione na regulatorze napięcia.
Powiedzcie, gdzie mogę znaleźć w motocyklu regulator napięcia? - bo może to styki są zaśniedziałe (jeszcze nie zdążyłem zaopatrzyć się w manuale...) a chciałbym to załatwić jak najszybciej, - muszę dziś wrócić nim do domu

no i zanim kupie nowy (~300) to wolałbym wiedzieć, że to jest prawdziwy powód...
A może coś innego powinienem sprawdzić ?
dzięki,
M.