VFR-OC Poland ForuM

Mam pewien poważny problem.
Niedawno zakupiłem Vałkę, RC46 i mam zmartwienie.

Moto po "puszczeniu" odjęciu gazu na wyższych obrotach (od ok. 6,5 tys.) strzela z tłumika.
Niby fajna sprawa (dla szpanerów) ale jest to dużym problemem dla mnie.
Świece nówki, filtr powietrza nowy, wydech oryginalny. Silnik pracuje równo. Zbiera się dobrze

Czy ktoś miał może podobny problem?

dodam tylko że im więkesze obroty tym głośniejszy strzał (tak jakby nie przepalał całego paliwa)
Np. rozpędzam się, docieram do ok. 9tys. obrotów, puszczam manetke gazu, obroty naturalnie spadają do ok. 6 tys i... jeeb mocny strzał z rury A przy tym wszystkim moto nawet sie nie zająknie, nie przerywa, nie gaśnie..

HELP!!!

wydech oryginalny, nowy filtr nowe swiece, po tym powinienes odlaczyc klemy na 30 minut założyć klemy.....i doprowadzić do włączenia sięwiatraka na jałowych obrotach nie pałować !! komputer ustawi sobie mieszanke. to tyle

ps. mozę przed kupnem był założony tłumik akcesoryjny.....czesto sie zdaża, że po wstawieniu nowego ......tłuma.....są strzały...chociaż we wtrysku......nie czesty przypadek...

[ Dodano: 2008-02-08, 00:33 ]
albo regulacja wtrysku....była o tym mowa....ale to juz specjalistyczny sprzęt.....w serwisie....

Jak sie silnik zachowuje na wolnych obrotach, czy chodzi nierowno?? Sprawdz synchronizacje zaworow startowych to jest wlasnie regulacja wtrysku, o ktorej wspomnial Kolczyk, potrzebny jest do tego wakuometr. Pozniej bedziemy myslec co dalej.

To proste, masz nieszczelności w układzie wydechowym i to blisko kolektorów.
Dokręcić, ewentualnie wymienić uszczelki.

A co do resetowania komputera to ustawia się on po resecie w kilka chwil i za każdym uruchomieniem koryguje parametry mieszanki. Nie trzeba takich procedur. Oczywiście jeżeli jest zamontowana sonda lambda.

Mundek pisze:... zaworow startowych ...

A można prosić coś dokładniej? Powiem szczerze, że pierwszy raz słyszę o czymś takim...

Popieram ppamule - nieszczelność w wydechu jest bardzo prawdopodobna.

Yaco pisze:A można prosić coś dokładniej? Powiem szczerze, że pierwszy raz słyszę o czymś takim...

Popularnie nazywa sie to synchronizacja przepustanic, serwisoka nazywa to synchronizacja zaworow startowych. Znajduja sie one pod zbiornikiem po prawej stronie. Od strony technicznej robi sie to tak samo jak synchronizacje gaznikow, zawor nr 1 jest wzorcowy (jesli dobrze pamietam) i na pozostalych ustawia sie odpowiednia wartosc podcisnienia, wzgledem tegoz zaworu.

ppamula pisze:A co do resetowania komputera to ustawia się on po resecie w kilka chwil i za każdym uruchomieniem koryguje parametry mieszanki. Nie trzeba takich procedur. Oczywiście jeżeli jest zamontowana sonda lambda.

Ja u siebie sondy lambda nie mam (1998 r.) i jak zmieniłem wydech z orginalnego na sportowego IXILa to też mi strzelał.

Reset komputera raz na zawsze załatwił sprawe...
Moim zdaniem warto resetowac właśnie przy jakich kolwiek zmianach w układzie dolotowym lub wylotowym, (np przy zmianie filtra powietrza)
No i spalanie po tym zabiegu mi spadło znacznie...

Sonda Lambda powinna sobie z tym radzić automatycznie...

A mam jeszcze pytanie odnośnie resetu?
Ja długo aku powinno byc odłączone? I czy zapalac go po resecie na ssanie, czy bez na zimnym czy ciepłym silniku?

Spróbuje jeszcze raz go zresetowac (chociarz już raz to robiłem) i nie pomogło (może za krótko był odłączony...)

I obadam ten układ wydechowy - sprawdze go i zobaczymy co bedzie dalej.

Dziękuję wszystkim za pomoc

Pozdrawiam

W dzisiejszej elektronicze powszechnie uzywa się pamięci flash takie jak w kazdym aparacie fotograficznym. Brak zasilania takiej pamięci nie resetuje. Jezeli jakieś dane przechowuje sie w pamięci ulotnej to bardzo łatwo je wyliczyć i odbudować po każdym uruchomieniu silnika.
Elektronika kontrolująca wtrysk ma tyle czujników, że bardzo łatwo jest dopasować podawanie mieszanki do aktualnych i bardzo zmiennych warunków atmosferycznych i obciążeniowych. Nie wierzę że resetowanie wykonuje się przez zanik zasilania.
Licznik kilometrów w RC46 też się resetuje? Przeciez że nie.
Resetowanie, jeżeli już, wykonuje się przez złącze diagnostyczne przy pomocy komputera.
Powyższe doświadczenie B.J., potwierdza to tylko.

Ja tam na resetach kompa się nie znam, bo u mnie takiego niet, ale jak na......ło z wydechu przy hamowaniu silnikiem to wymiena uszczelek w układzie wydechowym i pomogło, i proszę nie mylić z marchewkami te są dostępne tylko na życzenie i są spowodowane za bogatą mieszanką

Ja tez nie wierze w resety kompa poprzez odlaczenie akumulatora. Na kazda zime, czy tez jak na dluzej wyjezdzam z kraju wyjmuje aku, a potem jak go wloze z powrotem po prostu jade i na nic nie czekam i nie zauwazylem zadnych zmian w zachowaniu sie silnika. Ten "reset" kompa to jak dla mnie to wrozenie z fusow. Mysle, ze zmiana charakterystyki silnika, czy tez jego dostrojenie jest mozliwe tylko poprzez Power Commandera i zmiane map paliwa i zaplonu, a komp orginalny ma mapy wbite na stale, czyli takie jakie zaprogramowala mu fabryka...

strzały z wydechu tak jak ppamula pisał- uszczelki przy kolektorach w glowicy. Jesli po ich wymianie bedzie dalej to samo- sprawdz luzy zaworowe(jak sa za małe to też moto lubi strzelac).

Ja mam pordzewiałe kolekory i strzela przy hamowaniu silnikiem bo są nieszczelne. Przy podpartych zaworach bedzie znaczny spadek mocy.

Ostatnio nie miałem wolego czasu ale dziś sie biorę za wydech!
Sprawdzę każda nieszczelność i usunę
Mam nadzieje że to pomoże i pozbędę się strzałów.

Witam
A ja bym zaczął od najłatwiejszej rzeczy , sprawdził bym czy na dolocie są gumki na tych rurkach do synchronizacji, takie małe gówno i sie nie zwraca na niego uwagi zazwyczaj. Ja miałem takie strzelanie, ładowało zajeb....e przy każdym zejściu z obrotów, szukałem świec(nowe), przewodów......, nieszczelnoście w wydechu, aż w akcie desperacji, a nawet przez przypadek zatkałem tą rurke palcem i nastała jasność. Jak ręką odjął problem zniknął, teraz przy każdym przeglądzie sprawdzam w jakim stanie są te gumki. Wszyscy sugerowali takie straszne rzeczy a tu tak niespodzianka faktem było że krwi to mi napsuło troche, no ale człowiek sie uczy cały czas
PZDR