RC 46 DeCat.

[FernandoT]

witam. sorry ze odgrzebuje temat. ale chciałbym na zimę wybebeszyć kata w swojej RC 46 2001 rok. i zastanawia mnie jedna rzecz czy poza wycięciem kata tudzież wybebeszeniem nie należałoby podłączyć się z komputerem? czy w kacie bądź poza nim nie ma żadnej sondy? Czy nie trzeba wgrywać nowych map ? z góry dziękuje za odpowiedź najlepiej osób które to robiły.

[Fakir]

sondy masz przed katem, więc standardowy reset kompa powinien wystarczyć

[vader]

Na dniach daje moto do matiaasa ( mechanika) i cat pójdzie w huy a w zamian rury z kwasówki.

[FernandoT]

no ja raczej kata nie wywalam jak to bylo w planach ale kolektory wyjac i pomalowac to musze bo anglia zrobila swoje;/

[vader]

Cat wywalony! Pierwsze wrażenia... Głośniej, czasem marchew walnie ale rzadko, minimalnie mocniejszy i tak jakby coś mniej basu na wolnych obrotach. Więcej grzechów nie pamiętam.

[FernandoT]

a w jaki sposob to robiles? wyciales wspawales przelot? czy wybebeszałeś go tak jak jest? i robiłeś coś z komputerem? z góry dziękuje za odpowiedź.

[vader]

Wyciąłem cata w miejscach spawu i wstawiłem odpowiednio uformowaną rurę. Komputer nie świrował wiec nie resetowałem, w razie w zawsze mogę wrócić do org.

[FernandoT]

dużo głośniej jest?

[vader]

Na wyższych obrotach dużo. Ale jak się 6K obr. nie przekracza to nie wielka różnica.