Strona 1 z 1

sprzęgło

: sob 23 gru 2006, 22:47
autor: Shoov
Witam, wam też sprzęgło tak cieżko chodzi jak mi??
właśnie rozbebeszyłem sprzęgło, wymieniłem tarcze sprzęgłowe, sprężyny, wymieniłem płyn w hydraulice i przeczyściłem i nasmarowałem tłoczek.
poprawa nastepuje jedynie wtedy jak popuszcze troche sprężyny o jakieś 4 obroty, jak powinno się je dokręcać?
jak je rozkręcałem miałem dokręcone do końca, powymieniałem wszystko i też dokręciłem do końca klamka choci ciezko jak @#!$!@$@!#$ aczkolwiek sprężyny dokręcały sie lekko do samego końca... ?


P.S. jakie macie u siebie te tarcze sprzęgłowe metalowe gładkie czy z takimi dziurkami małymi na całej powierchni ?

: sob 23 gru 2006, 23:19
autor: seba_VF750FR
sprzęgło musisz mieć dokrecone na maksa ,czyli śruby dociągasz do końca , jesli chodzi o te przekładki między tarczami to w moich dwóch maszynach są z tymi niby "dziurkami", mi sprzęgło tez ciężko chodziło jak czysciłem silnik z dwuletniego zwietrzałego oleju ,rozkręcałem wtedy kosz przemywałem go z tej olejowej zupy ,po złozeniu ciezko było wcisnąc klamkę ,ale po odpaleniu i smiganięciu kilku rundek zaczeło coraz to lżej pracowac ,az wkońcu się ustabilizowało i zapomniałem o tym .Moja rada , jesli złozyles wszystko jak było nie dales za mało o jedną tarcze :P , to spokojnie składaj sprzęta i zalicz jakas testową traskę zobaczysz ze się rozchodzi.

Sebastian

: ndz 24 gru 2006, 12:38
autor: Lucek
ja gdy wymienialem to mialem te z dziurkami a te przekladki ktore kupilem (oryginalne hondy) sa bez. zlozylem ii tez zajeb.iscie ciezko chodzi nadal mimo iz nawinalem juz kilka tysi.plus bardzo szybko mi sie brudzi plyn ale sie przyzwycvzailem. no i delikatnie ciagnie sprzegielko... :/

: ndz 24 gru 2006, 12:55
autor: mucha
Nie u mnie luz ze sprzęgiełkiem, leciutko i w rc 24 (mimo tego że je rozbierałem ze dwa razy) i w obecnej :)

: ndz 24 gru 2006, 13:41
autor: Shoov
qrde lipex, steszcze jeszcze zestaw naprawczy pompy po świetach, nie możliwe żeby to tak cieżko fabrycznie chodziło :/ w korkach mnie tak łapa #$%@#% ze rany biskie...

: ndz 24 gru 2006, 16:34
autor: kiki
Ja mam to samo- w korkach nie wyrabiam. A na poczatku to i na trasie nie dawałem rady :razz2 . Teraz albo sie przyzywczailem albo łapa mi podrosła :wink . Sprzegło jest jakis rok po naprawie (8 tys km). Ale prawde mówiąc to w tych korakch w wawie czasami juz nie wyrabiam i łapa boli :mad:

: ndz 24 gru 2006, 16:58
autor: seba_VF750FR
u mnie sie wszystko ustabilizowało gdzies po 300km ,no chyba ze mam koksa w łapie :P heheh

: ndz 24 gru 2006, 20:30
autor: Pawel
Pytanie. Jakie zakładacie sprężyny? TYLKO oryginalne Hondy. Te akcesoryjne sie nie nadają, są zbyt twarde. Po czym poznać? Akcesoryjne sa w kolorze metalu, Hondy powleczone czerwoną farbą (ale nie takie zarówiaste, metal prześwituje). U mnie sprzęgiełko chodzi stosunkowo lekko jak na ten typ konstrukcji.

Pawel

: ndz 24 gru 2006, 22:10
autor: Lucek
ja kupilem w zestawie razem z tarczami EBC. i mowiono mi ze sa twarde :/ wiec to pewnie to

: czw 11 sty 2007, 11:27
autor: Shoov
Załozyłem zestaw naprawczy pompy, stary był masakrycznie styrany już, po wymianie bez zmian :/ siłownik jest ok, Paweł ma racje to chyba wina sprężyn. Nie ma innej opcji.

: pt 30 mar 2007, 09:28
autor: cristo
Podczepie sie pod temat. Niestety przez wlasna glupote spalilem sprzeglo.
Zamowilem juz tarcze sprzegla, ale zastanawiam sie czy cos jeszcze bedzie potrzebne. Wiem, ze to wszystko zalezy od wielu czynnikow, ale moze ktos wie tak z doswiadczenia. Bylbym wdzieczny.

: pt 30 mar 2007, 13:52
autor: Lucek
mam przekladki jak chcesz...

: pt 30 mar 2007, 20:29
autor: cristo
LukeVFR pisze:mam przekladki jak chcesz...
Dzieki za informacje. Jutro z rana zabieram sie za dokladne ogledziny. Jesli przekladki beda potrzebne to odezwe sie... Dzieki

: sob 31 mar 2007, 20:00
autor: Ketchup
LukeVFR pisze:mam przekladki jak chcesz...
raczej proponował bym wymianę kompletu, i proszę nie cytować czegokowiek, bo temat przerabiałem