Strona 1 z 1
Sprzęgło i płyn
: czw 21 wrz 2006, 17:42
autor: Lucek
otoz krotko:
1-plyn w sprzegle jest czarny wymieniam i po tygodniu jest to samo.troche wyczyscilem szmatka ale tylko zbiorniczek)
2-sprzeglo ciągnie(czy sruby na sprezynach moga byc za mocno dokrecone czy to nie to,bo na wczesniejszych postach wyczytalem "tylko nie zapomnij o kluczu dynamomet przy dokrecaniu srub' tak latwo je przekrecic za mocno?)
3-stasznie ciezko chodzi dzwignia sprzegla
: czw 21 wrz 2006, 18:00
autor: zachtomasso
U mnie było tak:
1. Sprzęgło ciągnie, bierze na samym "dole", nie moge złapać luzu przy pracującym silniku.
2. Odkręcam dekielek i ... czarno i prawie sucho.
3. Czyszczę zbiorniczek, przepompowuję płyn w układzie i ... czarny leci i leci. (cholera ile go tam jest

)
4. Po przepompowaniu sprzęgło działa jak nigdy dotąd tzn. lekko, nie "na dole" (musiałem nawet podkręcić regulację bo brało jak dla mnie za wysoko) i co najważniejsze nie ciągnie

)
Więc jak wyczyściłeś tylko zbiorniczek to prawdopodobnie w przewodzie i "tym czymś" na dole gdzie jest odpowietrzenie masz czarno
I to tyle jako lajkonik, ciekawe co na to fachowcy

: czw 21 wrz 2006, 18:57
autor: Lucek
no ja plyn juz kilka razy wymienialem i to samo,a ty calosc czysciles czy tez tylko zbiornik?
: czw 21 wrz 2006, 19:02
autor: seba_VF750FR
ja rozłozylem wsio na czynniki pierwsze , zdemontowalem elementy gumowe i przemyłem benzyną -przewód takze , pozniej wszystko ladnie zlozylem lekko przesmarowując oringi itp plynem hamulcowym ,na koniec zalałem DOT5.1 i odpowietrzyłem i jak dotą smiga idealnie
: czw 21 wrz 2006, 19:02
autor: zachtomasso
czyściłem zbiornik i przepompowałem cały układ do czasu aż zaczął płynąć "słomkowy" a nie czarny przez odpowietrznik.
: czw 21 wrz 2006, 19:07
autor: Lucek
tez tak robilem i pi....da :[
a czy ktos wie czy mozna wpuscic cos do ukladu zeby ladnie wyczyscilo i nie zaszkodzilo a potem przeepuscic plyn?? (cos jak kret w kuchni)
: czw 21 wrz 2006, 19:27
autor: zachtomasso
Sprawdzę czy u mnie "zczarniał" po 2 tygodniach i dam znać.
Być moze u mnie jest to samo.
A jeśli tak, to chyba jedynie w zimę pozostaje rozłożyć wszystko, przeczyścić tak jak SEBA
: pt 22 wrz 2006, 20:52
autor: Yaco
Mi niedawno strzeliła pompa sprzęgłowa - niestety musiałem kupić zestaw naprawczy. Przy okazji rozebrałem wszystko - z pompy i wysprzęglika wypłukałem tonę czarnego błota. Strasznie się to wszystko brudzi i samo przepłukanie zbiorniczka ma prawo nie wystarczyć.
: sob 23 wrz 2006, 03:10
autor: kemal
jak by to wziąć na logike to należy to zrobić tak jak SEBA nie wlewaj nic w stylu kreta to wszystko jest żrące tylko zaszkodzi!!!
: sob 23 wrz 2006, 10:28
autor: badek
Dokładnie !! Weź wszystko rozbierz i wymyj. Później zalej płynem. Wymieniaj płyn co roku i nie bedziesz z tym miał problemów później. Płyn kosztuje pare złotych za butelke 500 ml a to starczy spokojnie na 2-3 zmiany z przepłukaniem.
: sob 23 wrz 2006, 12:15
autor: Lucek
jesli chodzi o mycie i czyszczenie tota mozliwosc od razu mi przyszal do glowy ale jako ze mam w sobie duzo z lenia to liczylem na cos mniej pracochlonnego (typu 'kret'

)
a tak bede musial to zrobic

ale mam teraz duzo czasu, choc i tak brakuje

: śr 25 paź 2006, 21:23
autor: Ketchup
jeżeli nic nie grzebałeś z tarczami i przekładkami - proponuje zakupić sprężyny sprzęgłowe w larsonie, są one bodajże 10% twardsze, za niewielkie pieniądze i z regóły leczą takie urazy

(dokręcenie mocniejsze śrób, prędzej uszkodzi ich mocowanie w koszu, nie ma wpływu na pracę sprzęgła), a płyn "ciemnieje" z przepracowania lub gdy pojemnik z nim jest nieszczelny (dot jest silnie higroskopijny, czy jak to się tam pisze)
pzdr
: czw 26 paź 2006, 22:35
autor: Lucek
[ Dodano: 2006-10-26, 22:37 ]
Ketchup pisze:jeżeli nic nie grzebałeś z tarczami i przekładkami
wlasnie grzebalem jakies 2 lata temu,wymienilem i tarcze i przekladki(hondoskie) i sprezyny:/
Ketchup pisze:zakupić sprężyny sprzęgłowe w larsonie, są one bodajże 10% twardsze
juz te sa za twarde a sa EBC
Ketchup pisze:a płyn "ciemnieje" z przepracowania
a jesli ciemnieje 2tyg po wymianie?

dzieki za cenne rady ale najpierw chyba przeczyszcze to wszystko,a znajac siebie to zostawi tak jak jest:/