Strona 1 z 1

Malowanie ramy i goleni

: wt 15 gru 2009, 23:13
autor: Corthess
Kochani, robię maszynkę na booooostwo, zachorowałem na białą perłę z czarnym paskiem, więc muszę przemalować ramę (przynajmniej tę widoczną część) i golenie. Kolor oczywiście czarny, pytanie jak i czym pomalować, żeby po 15 km nie siadać na poboczu i łez nie ocierać? Budżet poszedł na lakier owiewek, więc koszty stanowią dużą wagę inwestycji:))

Maila do Boga już napisałem, ale przed świętami ma chyba sporo roboty, bonie odpisuje. Z resztą swoją uwagę niech lepiej skupia na mnie w sezonie:)

: śr 16 gru 2009, 01:02
autor: robsonic
Było już jakiś czas temu o tym..... czym byś nie pomalował domowym sposobem to i tak zejdzie. Lakier proszkowy to alternatywa lecz trzeba moto całe rozebrac....

: śr 16 gru 2009, 07:40
autor: KolczyK
lakier proszkowy, a co lepiej....zrobić to piecowo.....mam na MZ ramę piecowo.....i to jest po prostu magia, kazdy syf z tego schodzi palcem....

: śr 16 gru 2009, 12:42
autor: grzegrzol
Niestety malowanie aluminium nie jest tanie.

: śr 16 gru 2009, 13:28
autor: wowo
a to dla czego maluje alu proszkowo i nie widzę różnicy

: śr 16 gru 2009, 14:58
autor: robsonic
Sam myślałem nad tym by machnąc czarny mat proszkowy. Lakier w piecu potrzebuje 280 stopni żeby się utwardził i tak jak Kolczyk wyżej pisze to jest bajka i nic lepzego nie ma..... Minusem jst to że trzeba moto rozebrac, mam garaż ale nie jestem jedynym użytkownikiem i rozebranie całego moto nie wchodzi w gre( brak miejsca na ułożenie wszystkich części.... ale jakbym to zrobił to pewnie i silnik dostałby taki lakier ;-)

: śr 16 gru 2009, 21:24
autor: wowo
nie znam takich lakierów na 280 stopni ale 160 do 180 tak a rozebrać trzeba jak by co to moge trysnąć

: śr 16 gru 2009, 22:21
autor: robsonic
wowo pisze:nie znam takich lakierów na 280 stopni ale 160 do 180 tak a rozebrać trzeba jak by co to moge trysnąć
Mi tak facet powiedział który ma mi malowac elementy więc powtarzam słowa lakiernika...

: wt 22 gru 2009, 18:52
autor: slimak
podłącze się do tematu, chcę pomalować felgi i golenie pytanie brzmi czy ktoś piaskował te elementy. Słyszałem opinie że po piaskowaniu alu powierzchnia nie będzie gładka tylko chropowata czy ktoś sie już w to bawił

: wt 22 gru 2009, 19:01
autor: Gacol
Ja pracowałem przy piaskowaniu...Powiem tak.Jak ktoś to robi db i daje gwarancje jest ok.Jesli ktoś Ci zrobi to ciut za grubym materiałem(np piaskiem) to będą dziury.Powierzchnia bedzie chropowata.Polecam do tego bardziej szlifowanie lub chemie do "sciągania" lakierów

: śr 23 gru 2009, 12:40
autor: wasyl
Gacol,
Odpowiednia gradacja załatwi sprawę, aczkolwiek do takich rzeczy używa się szkła, lub łupin orzechów.
Chemia nie załatwi sprawy- aby otrzymać odpowiednią adhezje do podłoża należy powierzchnie schropowacieć.

: śr 23 gru 2009, 12:47
autor: Gacol
Właśnie..Zapomniałem.ZWARACAM HONOR wasyl, ma w tym momencie 100% racji choć o ile pamiętam Krajan bodajrze kiedyś wspominał że przy polerowaniu felg używał chemii

: śr 23 gru 2009, 12:50
autor: wasyl
Gacol, Masz rację do polerki tak, ale do malowania niestety nie:)