Strona 1 z 2

Reflektor przedni + zegary?!?

: ndz 01 cze 2008, 22:43
autor: Piciu_Poznań
Witam!
Otórz mam dwa takie kłopoty:
1. Przednia lampa a konkretniej jej klosz (rc 46) jest pekniety. Co za tym idzie, lampa paruje a lustra sa brudne. Mialem zamiar dac do sklejenia klosz. Lampa wymontowana, ale za cholere nie moge jej otworzyc :/ Dookola jest 6 zatrzaskow a calosc wydaje sie byc sklejona (w miejscu zatrzaskow widac jakies bialoszare mazidlo)??? ( no wlasnie czy to mozliwe czy jakis patent poprzedniego wlasciciela?) i nie wiem jak sie za to zabrac.
2. Zegar predkosciomierza nie rusza sie, no ani drgnie! Cala reszta budzikow funkcjonuje prawidlowo tylko ta jedna wskazowka wciaz pokazuje "0" :/ Oczywiscie dostalem sie do zegarow i wszystkie kostki sa podlaczone. Nie wiem co dalej z tym poczac, ani nawet ktore kabelki wchodzace do zegarow ida od czujnika.

Moze ktos rozwiazywal juz kiedys podobne problemy i udzieli mi cennych wskazowek?
Z gory wielkie dzieki!!
Pozdrawiam,
Piciu

: ndz 01 cze 2008, 23:28
autor: Fabiq
Piciu_Poznań pisze:za cholere nie moge jej otworzyc
lampa jest sklejona klejem, musisz to grzac spawrka do plastykow i "wyrwac" klosz, pozniej wklejasz spowrotem na klej do szyb samochodowych - trzyma jak diabel

: pn 02 cze 2008, 08:53
autor: Piciu_Poznań
No to wszystko jasne. wielkie dzieki!
A moze wie ktos gdzie w Poznaniu sie tym zajma ?

: pn 02 cze 2008, 09:59
autor: Kornik
Może ci padł zegar? Jak coś to mam jedną sztuke z prędkościomierza ale w milach/km.
Ewentualnie dal ci może czujnik na przedniej zębatce, bo VFR tu "czyta" prędkość

: wt 03 cze 2008, 09:30
autor: Piciu_Poznań
Czujnik a raczej czytnik szybko został uznany za sprawny bo to jak juz pisalem reszta zegarow (w tym "przebiegi") dziala prawidlowo. Wczoraj postanowilem rozbebeszyc zegary i wyszlo szydlo z wora...otorz cala elektronika funkcjonuje a jedynie sama wskazowka predkosciomierza trze o tarczke! Nie jest wygieta lecz cala cofnieta jest na ośce:( Masz moze na zbyciu sam predkosciomierz czy cale zegary?

: wt 03 cze 2008, 09:50
autor: Kornik
Sam predkościomierz tylko taki "amerykański" tj. mile i km/h w jednym

: wt 03 cze 2008, 09:57
autor: Piciu_Poznań
zawsze mozna przelozyc sam cyferblat. mozesz pstryknac jakies foto??

: pt 22 sie 2008, 11:12
autor: Kornik
No nic dziś sam obaliłem to czego bylem przekonany :(
lampy do VFR 800 Fi nie sa uniwersalne. Dowiedzialem sie tego po rozmowie z pracownikiem hondy i po sprawdzeniu numerów katalogowych lamp dla RC46 z 1999 roku

Otóż:
- wersja Europejska ma numer 33102MBG601
- wersja USA ma numer 33102MBG651
- wersja UK ma numer 33102MBG003

Na podstawie tego mozna wywnioskowac że jednak niejest tak kolorowo :/ i najprawdopodobniej ja mam wersje USA lampy (coś tak mi sie wydaje) czyli oświetlam symetrycznie droge :(

: pt 22 sie 2008, 11:21
autor: Kornik
A tu dokladne wyjasneinie oznaczenia lampy i wszystko jasne :) http://www.raa.radiorekord.pl/informa/r ... ry2002.htm

: pt 22 sie 2008, 17:33
autor: PETER
pięknie rozpisanie oznaczeń można się sporo dowiedzieć

: pt 22 sie 2008, 19:10
autor: SOWA
Piciu_Poznań pisze:zawsze mozna przelozyc sam cyferblat.
Nie wystarcy. Licznik kmów będzie nadal liczył mile.

: pt 22 sie 2008, 20:00
autor: Kornik
Sowa tu sie mylisz :) w takim układzie jak jedziemy równo 100 km/h to ja lece 160 km/h

W RC46 impuls z czujnika na przedniej zębatce są zliczane i przekształcane na wychylenie wskazówki dopiero w cyferblacie, a dokładnie pod cyferblatem znajduje się płytka elektroniczna do której jest przymocowany silnik krokowy,który to powoduje wychylenie wskazówki na zadaną prędkość. Silnik krokowy jest sterowany poprzez układ elektroniczny w skład którego wchodzi kilka rezystorów, diod, dwa kondensatory, jedne rezonator kwarcowy oraz układ scalony TB9226AN (wyprodukowany jak mniewam przez Toshibe) układ ten na podstawie otrzymanych impulsów z czujnika odpowiednio wysterowywuje silnikiem krokowym który to na oczach zwykłego użytkownika przedstawia wychylenie wskazówki w postaci osiąganej prędkości z pewnym marginesem błędu.

O układzie dowiem się za jakiś czas jak będzie trzeba może będzie jasne czy da się zmienić z mil na km bez zmiany całego zegara :) A jeśli komuś przyjdzie do głowy pytanie "w takim razie jak ot jest z licznikiem nawiniętych kilometrów" otóż odpowiedź jest prosta :)
Komputer przechowuje tylko i wyłącznie ilość zliczonych impulsów, całą zamiana impulsów odbywa się na płytce znajdującej się pod LCD, żeby to potwierdzić muszę w końcu wziąć od Achmeda swoją płytkę "zapasową" i ją przeanalizować :mrgreen:

(Sowa zaraz powie że znowu popłynąłem z cyframi i innymi pierdołami :lol)

: pt 22 sie 2008, 20:32
autor: Kornik
Szybka analiza wykazała że dość podobny układ występuje w obrotomierzu z ta różnicą że w obrotomierzu zamiast 2 rezystorów są użyte zworka i dioda, czyli reasumując najprawdopodobniej zmiana w prędkościomierzu ogranicza się do tych dwóch elementów, tylko dobranych z odpowiednimi wartościami. Niedługo postaram się rozrysować schemat elektryczny oraz wykaz elementów potrzebnych do złożenia własnego licznika, problematyczny może być silnik krokowy użyty do wysterowania wskazówki.

: pt 22 sie 2008, 20:49
autor: SOWA
(Sowa zaraz powie że znowu popłynąłem z cyframi i innymi pierdołami :lol )
A kiedyż to znowu Sowa powiedziała, że Kornik gdzieś popłynął?
Natomiast pod wrażeniem jestem niczym Big Brother co Gulczasowi zadał zbałamucenie miss Suchej Beskidzkiej, a ten nadprogramowo wyposażył w uczestników następną edycję programu. Jako ryjkowaty chrząszcz Kornik wyryjkował się, tzn. wypowiedział obficie i treściwie, że aż Sowie szczena opadła, przygniatając akustycznie pazury u szponów. Jutro głoduję, bo nie mam jak łowić.. Co za owad!

: pt 22 sie 2008, 20:52
autor: SOWA
PS

Owadzie, ależ cię te lachony napędzają. 8)