VFR-OC Poland ForuM

Prośba o pomoc. Czy ktoś ma fotkę jak jest złożony blokada siedzenia w VFR? Śrubka mi się wykręciła przez wibracje ale na szczęście mechanizm chyba cały pozostał. Musze złożyć ale przydałby mi się jakiś wzór do tego.
Zostało mi to co na zdjęciu + końcówka linki z takim młotkowym zakończeniem (wiecie o co mi chodzi).
Z góry dzięki za pomoc.
Proszę bez hejtu, że mam niedokręcone śrubki ale dopiero ogarniam mój nowy zakup

https://images.cmsnl.com/img/products/7 ... 1_fce2.jpg
http://cdn.partzilla.com/product/oem/pz ... a79385.jpg

O to ci chodzi?

Czyli jednak coś zgubiłem...gdzie kupić całą blokadę?

viewtopic.php?f=79&t=25209
pisz do kolegi może ma

Ja mam taką blokadę , właśnie od Piotra

Mogę odsprzedać

Odgrzeje kotleta, ale w innym temacie, ja mam problem taki że nie mogę otworzyć siedzenia, 2 tygodnie temu jak jeździłem bzykiem to nie było problemu, a teraz nie mogę w ogóle pociągnąć tym dzyndzlem co otwiera siedzenie. Kluczyk kręci się lekko ale nic po za tym, dziś popsikałem gdzie się da wd40 żeby może coś jakiś syf wypłukać czy coś, ale nic to nie dało. Jak się teraz dobrać do tego żeby móc to otworzyć, lub jak otworzyć siedzenie żeby nic nie połamać?

Miałem podobnie. Z tego co pamiętam zrobiłem to siłowo. Potem wymieniłem linkę.

Pociągnij mocno za linkę (pancerz); może zadziała.

No kurde właśnie próbowałem za sama linkę pociągnąć, jakoś tam dorwałem ją na 2 paluchy między plastikami, ale nic to nie dało kurde, da się tam jakoś dostać inaczej?

Jak wspomniałem wcześniej, w moim przypadku, tylko siłą.

U Ciebie kluczyk obraca się niemal o 180° dziwnie dużo próbowałeś naciskać w dól uchwyt podczas przekręcania kluczyka? Otwórz i lekko kluczyk cofnij w zamku naciskając dzwignię.

Zdejmij zadupek (4 śruby) i po zdjęciu zobaczysz odkrytą końcówkę linki która idzie przez tylny set do mechanizmu zamka. Sorki, ale nie mam lepszego zdjęcia. Dodatkowo masz dwie śruby zakryte kanapą ale myslę, że po odchyleniu siedzenia da się podejść z kluczem ampulowym.
Możesz też spróbować odkręcić dwie śruby mocujące zamek od strony koła; są specjalnie ścięte ale dają się odkręcić przy odpowiednim "podejściu". Naciałem je delikatnie i zwykłym płaskim śrubokrętem odkręciłem. Ja wymieniłem je na ampulowe śruby z nierdzewki bo malowałem sety i po temacie... To chyba najszybszy sposób.
Nie pamiętam ale możliwe, że po zdjęciu zadupka będziesz miał bezpośredni dostep do zamka kanapy... Musisz pokombinować.

Tylko że masz ostelażowany i raczej bez demontażu stelaży poobdzierasz ogon zwłaszcza przy ograniczonym dostępie.

Tomek Grudziądz pisze: ↑

czw 22 maja 2025, 22:36

Jak wspomniałem wcześniej, w moim przypadku, tylko siłą.

Czaje, nie wykluczam tej opcji, linka to najmniejszy problem jak się uszkodzi, wymieni się na nową