VFR-OC Poland ForuM

witam

dzis odkrylem nieciekawa zecz , peklo jedno z 4 mocowania stelaza siodla do ramy , peklo na srubie . Czy spotkal sie ktos z takim czyms ?? Polskie drogi nie sluza naszym maszyna, a do tego doszlo zaladowanie moto sakwami i masz babo placek . A niby tylko Kawy pekaja ... . Ciekawe czy jak pospawaja to utrzyma...

ponizej foto miejsca uszkodzenia
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d40 ... 99373.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb5 ... c95e4.html

o rzesz qrwa ...mam RC46 i czegoś takiego nie widzialność na oczy jak żyję ... myślę ze można pospawać ale to nie świadczy o czym dobrym ....

mam namairy na fachowca , koles spawa tam swoja kawe , ponoc sie znaja , najgorsze bedzie to rozbieranie , kupa kabli , przekaznikow i bezpiecznikow do zdemontowania.

nie jest tak zle ...myślę ze nic gorzej niż sprawdzanie luzów zaworowych ....wiec trzymam kciuki i daj znać jak poszło ....

Mi też pękło nie tak dawno, pie....one drogi w kraku, Rychu nie jest tak zle sciagniesz zadupek odkrecisz druga srube od stelarza i te dolne, oczywiscie musisz sie umowic w twoim rejonie z kims kto spawa alu i jego stopy cala zabawa trwa z 10 min gosc nadlewal mi to tigiem a nastepnie wywiercil otwor na srube i jest git tylko dopilnuj aby ci dobrze ten otwor wywiercil lepiej pare razy przymierzyc niz pozniej miec krzywo ustawione nadkole. Ja natomiast jechalem z kumplem 120 kilo zawias ustawiony sztywno dziury jak.... A odlaczylem oprocz aku jeszcze komp dla pewnosci, nie trzeba calego stelarza demontowac jak dobry fachowiec to zrobi to porzadnie.

a gdzie znajde kompa ?

Rychu pisze:a gdzie znajde kompa ?

Na końcu ramy zadupka, tam gdzie tylna lampa.

ok , pospawane , trzyma jak ta lala , przy okazji wyciagania pokrywy kompa ulamalem dwie plastikowe spinki

zrób zdjęcia i pokaż jak to wygląda- jestem ciekaw.

pozdr
kiki

ok , juz daje , przy okazji , jaka jest ladownsoc vfr ki /

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce0 ... f5029.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da5 ... 4e2cf.html

powiem szczerze że całkiem dobrze to wyszło
A co do ładowności to max waga całkowita to 409 kg- wiec cos okolo 180 kg mozna załadować na nią. Czyli dosyć mało , może własnie producent podał taką wagę aby motka nie przeciazać i aby nie powstawały takie uszkodzenia

no to faktycznie nie za duzo , ale to powstalo najprawdopodobniej w wczoraj lub pare dni wczesniej kiedy latalem solo , bez bagazy , badz z dwiema 20 kg sakwami , a ja waze 80 kg

wtedy sie urwalo ale pekniecie szlo juz pewnie od jakiegos czasu

nie do wiary, Ja dokrecalem stelaz zadupka jakis czas temu .............. ponad 35 tys po PL drogach heh

no i znowu peklo a niw jezdzilem z obciazeniem , co najwyzej po dziurach jakich w na naszych drogach duzo , musialo trzasnac niedawno, bo niecaly miesiac temu bylo ok .