Klejenie plastyków czyli puzzle

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » pt 02 maja 2008, 00:42

Dobra spawarka. Fabiq ma nawet taką samą chyba albo prawie. Ja też się przymierzam do zakupu czegoś takiego. Dobra sprawa. Pozdro.
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » ndz 04 maja 2008, 00:04

ty lepiej sie pochwal jaki efekt po spawaniu wyszedl
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
sensi
klepacz
klepacz
Posty: 584
Rejestracja: sob 12 sty 2008, 16:12
Imię: pawel
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: sensi » pt 30 maja 2008, 12:04

odswiezajac nieco temat, do drobnych pekniec owiewek moge polecic dedykowane do abs-u dwuskladnikowe epoxy "unibond repair " . tutejsza cena okolo 5 funtow a sprawuje sie calkiem niezle. po mojej poprzedniej glebie wyrwane zostaly mocowania od boczkow- skleilem i moto tym razem nie z mojej winy zaglebilo znowu. efekt- rozwalony przod owiewki, kierunkowskaz, skrzywione polki a laczenie trzyma :mrgreen: wieczorem wrzuce pare fotek to ocenicie sami. ja zaoszczedzilem okolo 100 funtow jakie mi wycenili za naprawe :twisted:

gorna fota efekt gleby, dolna fota to wklejony wczesniej element. poniewaz mocowanie bylo kompletnie wyrwane i brakuje kawalka plastiku najpierw skleilem obydwie czesci a jak klej wysechl polozylem druga warstwa z mata zywiczna na wzmocnienie calosci. jak na razie trzyma dobrze :mrgreen: oczywiscie olalem malowanie itp bo szukam nowych owiewek ale instrukcja mowi ze klej nadaje sie do wypelniania ubytkow a po wyschnieciu mozna go szlifowac. coz, ktos go przeszlifowal dla mnie w nieco inny sposob...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pt 30 maja 2008, 22:42

też se zapodałem taka spawarke :) i bede sie uczył kleić. Możecie jakichs rad udzielić -np jaką temp, w jaki sposób itp :)
Bede bardzo wdzieczny.
Pozdro

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » sob 31 maja 2008, 00:08

jedno czego ja sie nauczylem jak ostatnio gosc mi przyniosl plug do spawania - jesli jest kawalek plastyku ktory jest innego naturalnego koloru od reszty to nie oznacza ze to szpachla :P

moja dobra rada - najwazniejsze to dobre przygotowanie plastyku do spawania, aby zrobic odpowiednia rynienke na spoiwo uzywalem wczesniej szlifierki bo nic innego mi nie przychodzilo do glowy az wybralem sie po cos tam do obi gdzie kupilem baczek do wiertarki ktorego przeznaczeniem jest wybieranie /szlifowanie w drewnie, baczek to taka zwykla mala kuleczka na patyczku z zabkami ale idealnie nadaje sie do robienia rynienki na spoiwo w plastyku, bardzo ulatwia zycie bo zazwyczaj pekniecia nie sa po liniach prostych i wybranie tego szlifierka jest trudne i malo dokladne, dlatego taki Bączek do drewna jest idealny, bardzo polecam, na dodatek latwiej operowac wiertarka


druga rada - jesli masz wzdluzne pekniecie gdzie element jest pekniety ale nie rozerwany - czyli nie masz dwoch oddzielnych kawalkow do sklejenia to najpierw wybierz zewnetrzna strone zespawaj i dopiero wtedy wybierz druga strone i spawaj, jak bedziesz od razu wybieral z obu stron to ci sie zrobi wieksza szczelina i trzeba duzo spoiwa zuzyc zeby to wypelnic

rada nr 3, gdy masz dwa elementy to bedzie ci brakowac rak zeby to zespawac, najprosciej nalozyc troche spoiwa na jeden z kwalkow, pozniej dospawac go do drugiego, zalapac chociaz i wtedy naniesc reszte spoiwa

rada nr 4, gdy pekniecie jest w miejscu zalamanym np dwie plaszczyzny pod katem prostym to z wierzchu tylko grzejesz zeby to zalapalo a od spodu dajesz spoiwo, nie probuj nic wybierac bo pozniej nie dasz rady tego oszlifowac aby kat prosty miedzy kawalkami byl zachowany

rada nr 5 , w niektorych miejsach narazonych na duze napiecia daj od spodu siatke jak do filtrow paliwa sie uzywa, mozna taka kupic w hjakims sklepie metalowym z metra za kilka groszy, siatke wtapiasz na koncu jak juz masz wszystko gotowe i tylko od spodu bo pozniej jak to pomalujesz plyskiem to bedzie widac zalamania, jesli jest jakies miejsce gdzie nie mozna dac siatki to uzyj drucikow - ja ostatnio skroilem szczotke druciana :P

co do temp. to musisz poczytac instrukcje od spawarki, w niej jest tabela z rozpisanymi wymaganymi temp. dla roznych tworzyw i ustawieniem spawarki, no chyba ze masz taka jednorazowke bez regulacji
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » sob 31 maja 2008, 17:25

O kurde Fabiq- tego mi było potrzeba. Serdeczne dzieki :grin:


dopisane:
A jakimi topikami sie lepiej klei- płaskimi czy w kształcie trójkąta???

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » wt 03 cze 2008, 22:02

Ja ze swojej strony dodam, że przy pełnych pęknięciach (dwa oddzielne elementy) warto spróbować przykręcić ustrojstwo do motocykla i prowizorycznie skleić taśmą. Następnie załapać w kilku miejscach spawem i zdjąć. Zachowacie w ten sposób oryginalne kształty i wymiary bez powodowania zbędnych naprężeń.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » wt 03 cze 2008, 22:23

kiki pisze:płaskimi czy w kształcie trójkąta???
bo ja wiem?! zalezy jakie masz pekniecie, ja to od spodu nawet nie robie rynienki na spoiwo i wtedy uzywam plaskiego spoiwa bo szerzej bierze a jak draze to trojkatne
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 04 cze 2008, 11:03

ok dzieki Fabiq. W weekend zaczynam sie brac za zabawy z klejeniem-jakies polamane zderzaki od aut juz mam w wodmu :).
Pozdro

Awatar użytkownika
DAN
bywalec
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: ndz 29 cze 2008, 11:04
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ochaby

Post autor: DAN » śr 09 lip 2008, 15:18

Osobiście uważam, że do spawania trzeba mieć dużo praktyki - jeśli chodzi o plastiki do moto. Po prostu są stosunkowo cienkie i delikatne i łatwo je odkształcić. A potem góra kitu pod lakierem. Przy niewielkich pęknięciach wolę zgrzewać normalną lutownicą oporową z płąskim grotem jak śrubokręt. Ale jak przy wszystkim trzeba wiedzieć co i jak się robi. Dodatkowy minus spawania w nowszych moto - coraz częściej kochani producenci stosują mieszaniny materiałów ( np PA+ABS) i do spawania, zgrzewania najlepiej dokładnie to samo. Jak mi ktoś przywozi pospawane plastiki do lakierowania zazwyczaj bardzo narzekam. Ale jak przywożą laminowane lub poklejone kropelkami to po prostu płaczę i zawodzę

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 10 lip 2008, 10:48

wiesz, ja jak sobie kleje to daje tyle spoiwa ze zadnej szpachli niemal nie trzeba, a rozni spawacze kleja ekonomicznie , tak samo siatka, ja zawsze wklejam inni nie bo to juz duzo roboty a zarobek marny
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
rafi
teksciarz
teksciarz
Posty: 141
Rejestracja: sob 23 cze 2007, 14:50
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: rafi » pt 18 lip 2008, 22:27

trza było streeta robic i sie nie męczyc z klejeniem starych plastików, ja z racji zmęczenia sie moich plastików życiem i polskimi drogami robie streeta czas na zmiany:-) projekt garażowy niskobudrzetowy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pn 21 lip 2008, 18:22

dzis jak cos przy moto robilem, zobaczyłem ze owiewki w 800 nie sa z abs-u, tylko z pp+ppa- czy jakos tak- czym to spawać ???? :???: :shock:

Awatar użytkownika
DAN
bywalec
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: ndz 29 cze 2008, 11:04
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ochaby

Post autor: DAN » pn 21 lip 2008, 18:41

Jezeli juz musisz spawać a nie możesz kupić prętów z odpowiedniego materiału musisz zrobić je sam. A do tego potrzebujesz złom - czyli identyczny plastik, boczek, owiewkę itp z których trzeba oszlifować lakier i pociąć na cieniutkie paseczki. Można próbować spawać jednym z wymienionych w opisie materiałów czyli jesli np masz PA+ABS to albo abs-em albo poliamidem ale spaw będzie słabszy. PA+PP kleić poliamidem albo polipropylenem. Ale najlepiej tym samym materiałem.
To że jeden plastik masz z takiego materiału nie znaczy że wszystkie są z tego samego. Może akurat ten co chcesz kleić jest z absu?

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pn 21 lip 2008, 21:01

Spawać musze czache- raptem kilka cm (chyba z 4-5cm), a ze dzis cos tam grzebałem przy moto to na bocznych owiewkach (które są całe) zobaczylem, że to nie jest abs i sie troche zdziwiłem :) :mrgreen: . Trzeba bedzie sie niedługo do czachy dostac i zobaczyc z jakiego to ona jest materiału :)
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości