Znaczny luz na rolgazie
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
Znaczny luz na rolgazie
Mam taki problem: w mojej nieco już wiekowej VFRce RC24 rolgaz ma znaczny luz. Tzn. jakoś przynajmniej 1,5cm obrotu nie powoduje w ogóle otwarcia przepustnicy, dopiero od pewnego momentu ciągnie. Dotąd pare miesięcy z tym jeździłem i się nie przejmowałem (szczególnie, że kupiłem nowy rolgaz, ale okazało się, że nie ma on zaczepu do linki zamykającej przepustnicę, więc odpuściłem). Temat wrócił, bo ostatnio trenuję wchodzenie w łuki bardziej agresywne, i kilka razy moto wyrwało mi się do przodu, ze względu na nieprecyzyjną pracę rolgazu.
Pytanie co z tym zrobić? Czy ktoś może polecić jakiś sklep w którym sprzedają dobre manetki rolgazu? Czy wymiana takiej manetki pomoże, czy raczej przyczyny szukać gdzie indziej? Proszę o pomoc, bo coraz bardziej mnie to wkurza. Z góry dzięki za wszelkie porady.
pozdro
Pytanie co z tym zrobić? Czy ktoś może polecić jakiś sklep w którym sprzedają dobre manetki rolgazu? Czy wymiana takiej manetki pomoże, czy raczej przyczyny szukać gdzie indziej? Proszę o pomoc, bo coraz bardziej mnie to wkurza. Z góry dzięki za wszelkie porady.
pozdro
"And the road becomes my bride..."
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
!.5 cm wydaje mi się że jest do nadrobienia regujacją na pancerzykach linek (cięgien) do przepustnic.
A jeżeli nie to linki trzeba skrócić. To ptoste.
W miejscu gdzie masz linkę skrócić lutownicą nanosisz cyny aby linka sie nie rozplądała. Ucinasz a potem lutujesz końcówkę jaka była na odciętej resztówce.
No jak już zupełnie nie chcesz tego robić to idziesz do faceta który linkami się zajmuje i robi to za ciebie.
Droższa opcja to kupienie nowej ale to bez sensu.
A jeżeli nie to linki trzeba skrócić. To ptoste.
W miejscu gdzie masz linkę skrócić lutownicą nanosisz cyny aby linka sie nie rozplądała. Ucinasz a potem lutujesz końcówkę jaka była na odciętej resztówce.
No jak już zupełnie nie chcesz tego robić to idziesz do faceta który linkami się zajmuje i robi to za ciebie.
Droższa opcja to kupienie nowej ale to bez sensu.
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
Pamula,
dzięki za szybką podpowiedź (ja już w międzyczasie szukałem całych używanych clip-on'ów do VFRki
)! Czyli po prostu sądzisz, że linka jest wyciągnięta? Gdyby było to tylko tyle to super. Robić to mi się chce, lutownicę mam, więc spróbuję sam. Jeśli to pomoże, to Cię ozłocę
Byłoby super, bo naprawdę spędza mi to sen z oczu. Dziś po robocie uderzam do garażu i na razie wstrzymam się z zakupem całego rolgazu.
Dam znać jak poszło.
Pozdrowionka!
dzięki za szybką podpowiedź (ja już w międzyczasie szukałem całych używanych clip-on'ów do VFRki


Dam znać jak poszło.
Pozdrowionka!
"And the road becomes my bride..."
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
A więc jednak nie ozłocę Pamuli ;P
Wczoraj rozebrałem manetkę i posprawdzałem wszystko i okazało się, że to ani linka ani rolgaz, a po prostu prawa kierownica (metal) jest wyżłobiona w jednym miejscu i gdy rolgaz wpadnie w ten rowek to ma luz. Tymczasowo załatwiłęm to taśmą izolacyjną, ale rozlgądam się za całą prawą kierą, ewentualnie z rolgazem.
Inaczej chyba tego nie rozwiążę, choć jakby ktoś miał jakiś genialny pomysł, to chętnie wypróbuję
Wczoraj rozebrałem manetkę i posprawdzałem wszystko i okazało się, że to ani linka ani rolgaz, a po prostu prawa kierownica (metal) jest wyżłobiona w jednym miejscu i gdy rolgaz wpadnie w ten rowek to ma luz. Tymczasowo załatwiłęm to taśmą izolacyjną, ale rozlgądam się za całą prawą kierą, ewentualnie z rolgazem.
Inaczej chyba tego nie rozwiążę, choć jakby ktoś miał jakiś genialny pomysł, to chętnie wypróbuję

"And the road becomes my bride..."
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
W pierwszym porywie chciałem napisać, że wrzucę zdjątko bez problema, ale musiałbym praktycznie wszystko co wczoraj zrobiłęm zdjąć, a trochę nie mam czasu obecnie, bo dopasowanie grubości taśmy trochę mi zajęło. Myślę, że raczej będę szukał innej kiery niewyrobionej, bo tutaj za wiele się nie wymyśli. Wyżłobienie jak wyżłobienie.
Nie wiem nawet czy byłoby wystarczająco widoczne na zdjęciu, bo nie widać go wyraźnie, bardziej czuć gdy się dotknie palcem.
W międzyczasie chciałem spytać, czy orientujesz się może, czy kierownica od rc36 by pasowała? Jest ich więcej niż tych do rc24, i myślałem o takiej podmiance. Niestety wczoraj nie sprawdziłem wymiarów tej w rc24 więc pewnie dopóki ich nie podam, trudno będzie cokolwiek podpowiedzieć...?
Nie wiem nawet czy byłoby wystarczająco widoczne na zdjęciu, bo nie widać go wyraźnie, bardziej czuć gdy się dotknie palcem.
W międzyczasie chciałem spytać, czy orientujesz się może, czy kierownica od rc36 by pasowała? Jest ich więcej niż tych do rc24, i myślałem o takiej podmiance. Niestety wczoraj nie sprawdziłem wymiarów tej w rc24 więc pewnie dopóki ich nie podam, trudno będzie cokolwiek podpowiedzieć...?
"And the road becomes my bride..."
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Od razu powiem ze od RC36 nie pasuje do RC24.
Wcześniej pisałeś o luzie rzędu 1.5 cm a to dużo jak na wyżłobienie w kierownicy.
Jak nie znajdziesz takiej kierownicy to przychodzi mi na myśl uzupełnienie ubytków kompozytami lub napawanie.
Można by się pokusic o poszukanie obu kierownic od innego modelu moto , niekoniecznie HONDA ale ważne by średnica lag była taka sama. Tylko to już trzeba poptytać mechaników. Oni znają średnicę lag jakie są w jakich moto.
Wcześniej pisałeś o luzie rzędu 1.5 cm a to dużo jak na wyżłobienie w kierownicy.
Jak nie znajdziesz takiej kierownicy to przychodzi mi na myśl uzupełnienie ubytków kompozytami lub napawanie.
Można by się pokusic o poszukanie obu kierownic od innego modelu moto , niekoniecznie HONDA ale ważne by średnica lag była taka sama. Tylko to już trzeba poptytać mechaników. Oni znają średnicę lag jakie są w jakich moto.
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
troszkę moto przewineło się przez moje łapki i powiem że nie kumam, co ma wytarcie na kierownicy z 1,5 cm luzem na linkach, to chyba manetka ma luz tylko dalej nie wiem skąd tam wziąć 1,5 cm, razem do kupy
kiera z manetką nie mają 1 cm więc nawet wytarcie 3-4 mm nie spowoduje na obrocie manetki luzu 1,5 cm nie kumam chyba jest za gorąco, idę poczytać manuala od 24 może coś wydumam 


VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
Panownie, dziękuję za odzew i chęć pomocy.
Średnicę lag muszę sprawdzić i szukać czegoś na podmiankę, choć na razie się nie pali, gdyż tymczasowo (chyba) z problemem sobie poradziłem. Będę więc szukać jakichś RC24 na części na jebaju czy alledrogo.
Piotrze, faktycznie od RC36 pasować nie będzie, bo była zmiana średnicy lag wraz z przejściem na RC36. - Przynajmniej tak myślałem, ale wg tej strony http://www.motorcyclespecs.co.za/bikes/Honda%203.htm oraz tej http://pages.cs.wisc.edu/~john/vfr/history.html
wymiary lag się nie zmieniły aż do 96r (choć myślałem, że w RC24 było 41mm a w RC36 43mm)
Zgłupiałem już...
A może przyczyna tego że niepasują od RC36 do RC24 leży gdzie indziej? Piotrze oświeć mnie pliz.
Achmed, wiem, że brzmi to dziwnie, ale inaczej nie potrafię tego wyjaśnić. Gdy manetka gazu jest na swoim miejscu ma luz ok. 1,5 cm, a gdy przesunę ją odrobinę głębiej (w stronę lag) luz momentalnie znika. Problem w tym, że nie da się tak dalej nasuniętej manetki utrzymać w tej pozycji, bo po dokręceniu wszystkiego zsuwa się w stare wyżłobienie. Owinięcie taśmą kiery w tym miejscu dało znaczną poprawę (choć manetka sama nie wraca już do pozycji neutralnej...
) - rolgaz bierze od razu, bez luzu początkowego.
Przypuszczam, że chodzi o to, iż sam rolgaz obraca się na wyżłobionej kierownicy, aż do momentu gdy napotka opór od linki lub gdy wyżłobienie w kierze się kończy. Dlatego też tak naprawdę gdy cofam gaz najpierw cofa mi się cały rolgaz obracając się na kierze, i to samo dzieje się potem gdy zaczynam odkręcać gaz - najpierw przesuwa się cały mechanizm rolgazu, a dopiero potem linka zaczyna ciągnąć i otwierać przepustnicę.
Dlatego wydaje mi się, że przesczep od innego moto bez wyżłobionej kiery będzie najlepszym wyjściem.
Czy orientuje się ktoś od jakiego innego moto ewentualnie pasowałyby uchwyty kierownicy wraz z manetkami i przełącznikami? Chyba Honda NTV650 też miała lagi 41mm.. ale czy by pasowały? Czy przełożenie osprzętu z kiery RC24 na inną byłoby problemem?
Średnicę lag muszę sprawdzić i szukać czegoś na podmiankę, choć na razie się nie pali, gdyż tymczasowo (chyba) z problemem sobie poradziłem. Będę więc szukać jakichś RC24 na części na jebaju czy alledrogo.
Piotrze, faktycznie od RC36 pasować nie będzie, bo była zmiana średnicy lag wraz z przejściem na RC36. - Przynajmniej tak myślałem, ale wg tej strony http://www.motorcyclespecs.co.za/bikes/Honda%203.htm oraz tej http://pages.cs.wisc.edu/~john/vfr/history.html
wymiary lag się nie zmieniły aż do 96r (choć myślałem, że w RC24 było 41mm a w RC36 43mm)

Zgłupiałem już...
A może przyczyna tego że niepasują od RC36 do RC24 leży gdzie indziej? Piotrze oświeć mnie pliz.
Achmed, wiem, że brzmi to dziwnie, ale inaczej nie potrafię tego wyjaśnić. Gdy manetka gazu jest na swoim miejscu ma luz ok. 1,5 cm, a gdy przesunę ją odrobinę głębiej (w stronę lag) luz momentalnie znika. Problem w tym, że nie da się tak dalej nasuniętej manetki utrzymać w tej pozycji, bo po dokręceniu wszystkiego zsuwa się w stare wyżłobienie. Owinięcie taśmą kiery w tym miejscu dało znaczną poprawę (choć manetka sama nie wraca już do pozycji neutralnej...

Przypuszczam, że chodzi o to, iż sam rolgaz obraca się na wyżłobionej kierownicy, aż do momentu gdy napotka opór od linki lub gdy wyżłobienie w kierze się kończy. Dlatego też tak naprawdę gdy cofam gaz najpierw cofa mi się cały rolgaz obracając się na kierze, i to samo dzieje się potem gdy zaczynam odkręcać gaz - najpierw przesuwa się cały mechanizm rolgazu, a dopiero potem linka zaczyna ciągnąć i otwierać przepustnicę.
Dlatego wydaje mi się, że przesczep od innego moto bez wyżłobionej kiery będzie najlepszym wyjściem.
Czy orientuje się ktoś od jakiego innego moto ewentualnie pasowałyby uchwyty kierownicy wraz z manetkami i przełącznikami? Chyba Honda NTV650 też miała lagi 41mm.. ale czy by pasowały? Czy przełożenie osprzętu z kiery RC24 na inną byłoby problemem?
"And the road becomes my bride..."
-
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 13 lut 2008, 00:29
- Imię: Romek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bruksela
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości