Strona 1 z 1

czy ma ktoś u siebie założone gumy PIRELLI ANGEL ??

: pn 10 maja 2010, 20:45
autor: Danielxit
zastanawiam się nad oponami i kiedy już prawie wcisnąłem MICHELIN PILOT ROAD 2, zobaczyłem te gumy i ciekawy jestem czy ta "nowość" stanowi jakąkolwiek konkurencje dla tak chwalonych przez Wszystkich PR2 2CT ..? podobno na mokrym są świetne, choć chyba wolał bym lepsze parametry na suchym bo w deszcz i tak się wlokę :cool

[ Dodano: 2010-05-12, 00:51 ]
pozostaje nabyć MIchały :???:

: pn 21 cze 2010, 23:12
autor: Skuciok
Mam, jeździ się wyśmienicie. Akurat udało się łapnąć okazję i za 600 zł/kpl po przebiegu 500 km więc nawet się nie zastanawiałem. W deszczu bez porównania do poprzedników, rewelacja (miałem wcześniej pilot road).

W testach w "Motocyklu" pierwsze miejsce ex-aequo z Michałkami Road 2ct, chwalone za bardzo dobrą trwałość i przyczepność mimo że nie jest to 2 składnikowa guma.

a wygląda to tak:
Obrazek Obrazek

: pn 21 cze 2010, 23:24
autor: abgarman
Skuciok pisze:W testach w "Motocyklu" pierwsze miejsce ex-aequo
Dla mnie ten test był co najmniej dziwny... Metzelery Roadtec Z6 Interact zostały w nim praktycznie zmieszane z błotem, a są to raczej kapcie, które wszyscy użytkownicy chwalą...;)

: wt 22 cze 2010, 08:52
autor: Skuciok
Może w porównaniu do innych kapci rzeczywiście już odstają. Wg mnie test dość obiektywny, 10 tych samych moto z różnymi oponami, zmiana jeźdźców co jakiś czas i 4,5 tyś nawinięte, sprawdzenie zużycia itd.
Postaram się zamieścić ten test, może się przydać.

[ Dodano: 2010-06-22, 19:27 ]
Obiecany artykuł:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

[ Dodano: 2010-09-07, 12:19 ]
Jeśli kogoś interesuje to tył wytrzymał 12 tyś km po czym pokazało się płótno ;-)
liczyłem że wytrzyma chociaż 15 tyś, niestety :-(
Przód powinien przeżyć jeszcze jeden tył

Obrazek

: pt 01 paź 2010, 19:03
autor: Dejw
Co do Pirelli Angel może też dorzucę opinię, coprawda założyłem je do poprzedniej cbr a nie vfr ale oponka cudnie się spisywała, na mokrym nic nie uśliguje, na suchym można kolana ździerać, a co najlepsze to że po 4kkm nie widać bylo jeszcze zurzycia jak sprzedawałem moto. Wiadomo że VFR jest cieższa i mocniejsza ale i tak następne opony jakie będę zakładał to właśnie PA.

: pt 01 paź 2010, 20:09
autor: Stuwka
Tylko MICHELIN PILOT ROAD 2 bardzo dużo osób jeździ na nich i też ja nigdy nie miałem z nimi problemów.

: pt 01 paź 2010, 21:53
autor: PETER
Jak wiecie jeżdżę triumfem sprintem i mam takie oponki bardzo mi się podobają trzymanie bardzo dobre tak i na suchym jak ina mokrym, zużycie jak na jednoskładnikową w normie , miałem takie co dużo szybciej schodziły i w słabszych moto ,bardzo podoba mi się lekki uślizg tyłu w mocnym złozeniu jak oponki sa zimne jest to jak najbardziej kontrolowane a powoduje że kombinujesz jak iść powerslaidem{uslizgiem} w zakręcie to dobra zabawa na razie sam nawinąłem ok 8000km co dalej się zobaczy :lol:

: czw 16 gru 2010, 14:21
autor: Sebastian
Witam. Ja wczesna wioną kupiłem te oponki nowe za ok 1000zl z przesyłka. Przejeździłem jakieś 8 tys( wiem że mało ale prawie całe wakacje siedziałem za granicą :razz: ) Starły sie trochę na asfaltach Litewskich i Łotewskich... Tylna opona myślę że do 13-14 tys powinna dobić bo jeszcze trochę gumy zostało. Prowadzenie super- na mokrym, suchym. Ogólnie dobre opony w przyzwoitej cenie :bye

: ndz 19 gru 2010, 08:44
autor: Gregory
Danielxit, Jak nie jeden na tym forum, zjeździłem juz PR2. Powiem tylko tyle - są warte swojej ceny.
PS. Na tyle zrobiłem ponad 20k i sprzedałem ja kumplowi, co zrobił już na niej ponad 2k i jeździ dalej.

Pozdrawiam.

Re: czy ma ktoś u siebie założone gumy PIRELLI ANGEL ??

: śr 23 maja 2012, 18:58
autor: Prent
Ja właśnie będę wymieniał swoją po ok. 14 tys. z uwzględnieniem tysiąca kilometrów które zrobił poprzedni właściciel. Sam mykałem na nich cały poprzedni sezon i zaliczyłem Chorwację ze sporym ładunkiem (3 kufry, namiot, ja ponad 90kg itp.), dużo szybszej jazdy po prostym i widać to też po gumce, która dostała kwadrata. Przyjemna guma, a wymieniam z powodu dziwnych bąbli, które się złuszczyły i pewnie ledwie przykrywają szmatę. Z czystym sumieniem mogę polecić, bo z przodu, poza startymi aniołkami, słabo widać zużycie;).