Strona 1 z 2

Grzechoczacy bieg jalowy?

: śr 21 kwie 2010, 15:09
autor: DeVeDe
CZesc. Zauwazylem u siebie taki problem... mianowicie... jezeli przez dluzszy czas jade powoli w korku.. lub stoje... silnik nagrzeje sie do tych magicznych 103 stopni... potem wlaczy sie wentylatornia... tak kilka razy... to po wrzuceniu luzu slychac jak by grzechotanie... jak wcisne sprzeglo to grzechotanie zanika... Rowniez jak silnik sie nagrzeje mocniej to podczas puszczonego sprzegla i wrzuconego luzu widac jak by kontrolka luzu sie migala... czasami wogole po wrzuceniu luzu sie nie zaswieci chodz luz jest wrzucony (ale tylko jak silnik sie wygrzeje).. jak puszcze sprzeglo na luzie to moto nie jedzie a kontrolka sie nie swieci... Natomiast jak pozniej temperatura spadnie do tych 70-80 stopni to kontrolka luzu swieci sie normalnie... grzechotanie jak by sie minimalizowalo i trzeba sie dobrze wsluchac zeby je bylo slychac... ale wciaz czuc takie jak by bardzo delikanie drgania motocykla ktore po wcisnieciu sprzegla znikaja...
No i pytanie... o co chodzi? Jak to naprawic w garazowych warunkach? Nie bardzo mam czas na chwile obecna przy tym siedziec... czy jazda z czyms takim przez pare dni nie uszkodzi silnika? Olej na 3/4 okienka... Kosz sprzeglowy?
Dzieki i pozdrawiam :)

: śr 21 kwie 2010, 15:31
autor: emil
czujnik luzu masz bodajże za silnikiem, i to sobie sprawdź, żeby nie było jaj jak bedziesz chciał odpalić moto na stopce i na luzie, a czujnik poda że jesteś na biegu - kumpel miał w fajerze lipe na kostce czujnika właśnie i mu odcinał zapłon na stopce bocznej.

a na sprzęgle jest jakiś łańcuch, nie grzebałem tam jeszcze, ale też bede musiał obejrzeć tarcze, w serwisówce widzałem tylko, więc to może on sie tłucze ;)

piszę tu o rc36II ale pewnie dół silnika mamy taki sam ;)

: śr 21 kwie 2010, 15:44
autor: orzyl
na sprzęgle łańcuch ? na pompie olejowej to tak. może stukać delikatnie łożysko na sprzęgle. jeśli grzechotania występują razem z miganiem kontrolki, to jest to zapewne przekaźnik, który włącza się i wyłącza zależnie od tego czy kabel odpowiedzialny za zapalenie kontrolki luzu złapie masę. zdiagnozuj podłączenie tego kabelka przy czujniku luzu, wtedy zobaczymy co dalej.

: śr 21 kwie 2010, 15:51
autor: emil
orzyl pisze:na sprzęgle łańcuch ? na pompie olejowej to tak.
wiesz co, nie rozbierałem tu jeszcze dekla, a widze że pod koszem jakiś tam łańcuszek jest, ale niebawem to bede musiał zbadać..

: śr 21 kwie 2010, 16:10
autor: DeVeDe
owszem.. 2 razy zdarzylo mi sie tak ze postawilem moto pod domem.. jeszcze cieply.... wrzucilem luz... otworzylem stopke... pusclem sprzeglo.. moto pochodzil 2 sek... zgasla kontrolka N a moto zgasl... na uruchomionym zaplonie
Najciekawsze jest tylko to ze akcja z tym grzechotaniem jest tylko wtedy jak silnik jest mocno rozgrzany...
Bede mial chwile to wezme cos i nagram jak to obrzydliwie brzmi...

: śr 21 kwie 2010, 17:45
autor: szatan
w rc46 nie ma lancucha na sprzegle tylko zebatki

: śr 21 kwie 2010, 19:43
autor: KolczyK
z tyłu za koszem są zębatki? wydawało mi się kurnasz, że na zębatkach jest mały łańcuch.

: śr 21 kwie 2010, 21:05
autor: szatan
za koszem jest łancuch ale co on napedza nie wiem wydaje mi sie ze pompe oleju

: śr 21 kwie 2010, 21:44
autor: PETER
łańcuszek napędza pompę oleju ale jeżeli naciśniesz klamkę sprzęgła i robi się cisza to najprawdopodobniej kosz sprzęgła raczej nie wymieniając nic z tym nie zrobisz a co do czujnika to wykręć umyj i wkręć ponownie jak nie pomoże pozostaje wymiana :lol:

: czw 22 kwie 2010, 00:05
autor: DeVeDe
no dobra... wie ktos jakie sa koszta kosza sprzeglowego? i gdzie go kupic?

: czw 22 kwie 2010, 00:33
autor: Damo 88
Temat to miska olejowa zamieściłem tam fotki i widać łańcuszek może pomoże

: czw 22 kwie 2010, 08:00
autor: Yaco
To jest typowe zjawisko, w jednych motocyklach występuje w większym natężeniu (patrz xj600). W innych w mniejszym. Myślicie, że co grzechocze w dukach? Tyle, że tam jest sucho i odsłonięte.
Grzechocze Ci sprzęgło, a dokładniej tarcze sprzęgłowe w koszu. W 99,9% przypadków prowadnice w koszu i docisku nie wykazują żadnego zużycia, a grzechocze... dlaczego? Bo używacie akcesoryjnych tarcz. Kup oryginały w hondzie i będzie cicho. Albo naucz się z tym żyć - takie grzechotanie w praktyce w niczym nie szkodzi.

A nasila się po zagrzaniu silnika bo masz wtedy znacznie rozrzedzony olej.


No chyba, że napi....la tak iż wydechu nie słychać. Wtedy trzeba rozbierać.

: czw 22 kwie 2010, 22:43
autor: DeVeDe
no powiem szczerze ze nie wiem jakie mam tarcze (jak pojade na dzialke to z ciekawosci i tak to rozbiore... bo po prostu lubie dlubac)... aczkolwiek wczesniej 2 lata jezdzilem na xjce i sie przyzwyczailem do grzechoczacego kosza sprzeglowego :)
Dziwne tylko to ze zrobilem ponad tysiac km i byla cisza... a teraz nagle 100km temu kosz zaczal byc dobrze slyszalny... No nic... Dzieki za info :)

: czw 22 kwie 2010, 23:10
autor: Vermilion
U mnie też zaczeło być słychać kosz sprzęgłowy. Na zakręconym korku oleju w zasadzie prawie nic nie słychać, dopiero jak odkręcę korek to daje o sobie znać głosno :D

: czw 22 kwie 2010, 23:25
autor: Yaco
A nie wymieniałeś ostatnio oleju?
Ja u siebie też zacząłem to słyszeć (a nawet wyczuwać) po zrobieniu pewnego przebiegu. Tak samo mam z różnymi stukami w samochodach. Po prostu przyzwyczajasz się, zaczynasz lepiej czuć sprzęta i zwracasz uwagę na więcej szczegółów.