Strona 1 z 1
Starzenie sie oleju.
: śr 09 gru 2009, 01:58
autor: Marcin32
Wiem ze temat olejów był już miliard razy przerabiany ale nie moglem się nigdzie na forum doszukać a mam takie ....chyba nietypowe pyt. jak ze starzeniem się olejów...nigdy nie otwieranych:/ Czy oleje z 2008 lub początku 2009 roku. nigdy nie otwierane ale teoretycznie ponad roczne są bezpieczne do używania w moto.( do zalania na początku sezonu 2010) mając na uwadze ze oleje motocyklowe starzeją się dużo szybciej. czy starzeją się w oryginalnym opakowaniu:/( nie beczka) stojącym w suchym pomieszczeniu w normalnej temperaturze na polce.
: śr 09 gru 2009, 07:48
autor: wasyl
Marcin32,
Szczerze mówiąc to mnie zaskoczyło to pytanie,nigdy sie nad tym nie zastanawiałem.
Ale zapewne producent podaje date przydatności oleju i jej bym nie przekraczał.
Pisząc to On bierze pod uwagę olej w oryginalnym ,zamkniętym opakowaniu.
: śr 09 gru 2009, 09:19
autor: Twardy161
Starzenie się oleju tyczy się jego obecności w silniku-o reakcje z metalem, w opakowaniu możne sobie leżeć długo a jak długo to już nie powiem, na pewno roczny możesz nalać.
: śr 09 gru 2009, 10:27
autor: mario_blues
pewnie że tak - możesz spokojnie lać taki olej, nic Ci się nie zestarzeje o ile nie będziesz go poddawał działaniu silnego promieniowania UV czy innego, ew. tlenu, ozonu i wysokich temperatur

: śr 09 gru 2009, 22:17
autor: Twardy161
a moze byc Ci sie ciezko przed tym oprzec:]
: śr 09 gru 2009, 22:45
autor: kiki
nie popadajmy w paranoje:) olej może stać nawet 2-3 latka szczelnie zamknięty i spokojnie możesze go zalać do motka. To nie mleko- mamy XXI wiek wiec olej jest lepszy niż prl-owski selektor

. Nawet jak zostanie Ci litr oleju z zeszłego roku mozesz go uzyć na obecny sezon. U mnie koles na gsxr olejaku smigał w pewnym momensie na samochodowym, lotowskim mineralu (silnik brał mu juz nawet do litra oleju na 150-200kkm) i do momentu wbicia sie zaworów w gniazda zaworowe cały czas chodził, a nie miał łatwo -ciagle odcina i gumowanie. Po sezonie okazało się iż wałki rozrzadu i wał korbowy praktycznie nie noszą większych objawów zniszczenia.
Nie oszukujmy się - markowy olej bedzie baaaaaaaaaaaardzo dlugo trzymał własciwosci
Pozdro
: czw 10 gru 2009, 08:34
autor: Twardy161
a jak sie boisz lac taki olej to sa inne mozliwosci:
ida swieta, daj go w prezencie koledze:]
olej samochodowy tez jest dobry, poprostu mokre sprzeglo moze sie slizgac.
: czw 10 gru 2009, 16:49
autor: skybogus
Witam , nie spotkalem sie w technice samochodowej
z terminem przydatnosci oleju do uzycia -- mysle ze 5 lat
w opakowaniu to nic duzego dla nowoczesnych olejow
W lotnictwie jest to okreslone i producent np. Esso ,BP
podaje zezamkniety w puszce olej zachowuje wszystkie
wlasciwosci przez 10 lat -- a to duza odpowiedzialnosc
-bo jak padnie - to sie nie zostawi na poboczu..
Reasumujac --- spokojnie i bezpiecznie mozna lac
: czw 17 gru 2009, 21:16
autor: Rychu
Wtrace swoje 3 grosze
Kiedys napisalem maila do shella , w sprawie oleju samochodowego Shell Helix Ultra 5W40 uzywanego w motopcyklu , napisalem im do jakiego to ma byc sprzeta zalane , w tym czasie byl to singiel enduro , krecacy powiedzmy srednio 6 -7 tys obr . Odpisali ze do takiego sprzeta moze byc , ale do wysokoobrotowych nie powinno sie tego lac. Slyszalem ze ludzie w R4 mimo wszystko leja co popadnie i nic sie nie dzieje ( chyba ze jak twardy napisal sprzeglo kaput , ale to zalezy od jego stanu). Ale ze byl to olej shell helix ultra 5W40, ktory wedlug producenta jest jedynym zalezany przez Ferrari , a jak sie mozna domyslec , te silniczki nie maja czerwonego pola na 7 - 8 tys

, tylko kreca sie podobnie jak motocyklowe rzedowki - to mnie wtedy zastanowilo , bo zaprzeczyli temu co pisali mi na maila.