Sportowy filrt . czy jest sens cz. 2
: śr 02 gru 2009, 17:25
Napisalem ze jak wykonam wszystkie modyfikacje o ktorych wspominalem to pojade na hamownie i powiem jaki jest efekt i czy byl sens to wszystko robic. jest to rowniez odpowiedz dla ytch wszystkich ktorzy nosza sie z zamiarem zmiany moto na mocniejsze...bo VFR nie wystarcza.
jezeli chodzi o moc to moja przerobka byla standartowa czyli filtr K&N przelotowy tlumik dobrej firmy ( w moim przypadku Arrow) PC III + strojenie na hamowni. na papierze wyglada to w ten sposob.
Moc na kole 107 koni
silnika 117( tak mi powiedziano ,. nie wiem jak to jest mierzone czy poprostu zaklada sie mniej wiecej taka strate mocy zmierzona na kole)
moment 80 nm.
natomiasst wrazenia z jazdy sa nastepujace:
co prawda przejechalem tyle co od warsztatu do domu ale co nieco oczywiscie pokorcilo mnie odkrecic i pierwsze odczucie to takie ze moto wyraznie idzie lepiej na gorze. nie ma tego objawu ze od pewnego momentu obroty w gore a moto stoi. z dolu motocykl sprawia wrazenie ze tez jest zwawszy. od dawna nie mialem banana na Vfrce a teraz takowy sie pojawil i to na calej szerokosci. mialem osttanio okazje jezdzic 954 i po przesiadce z vfr bylem zalamany jaka to przepasc jest. teraz tego az tak strasznie nie czuc. wyraznie motor ma ochote jechac.natomiast po fijerze czulem sie jak po triathlonie. pewnie kwestia przyzwyczajenia ale dla tych wszystkivch ktorzy mysla o przesiadce na sporta. vfr to jest atlasowa kanapa jezeli chodzi o wygode:P i praktycznosc na co dzien. o kasie nie bede wspominal bo Gentelmeni o pieniadzach nie rozmawiaja:P ale juz teraz p paru kilomatrach widze ze warto bylo. tymbardziej ze rc 46 z uwagi na swoj wiek mocno stracila na wartosci .ale w niczym nie ubylo jej z praktycznosci i niezawodnosci. moje moto 9 letnie jest w doskonalym stanie i zycze wszystkim supersportom takiej kondycji:P
jezeli chodzi o moc to moja przerobka byla standartowa czyli filtr K&N przelotowy tlumik dobrej firmy ( w moim przypadku Arrow) PC III + strojenie na hamowni. na papierze wyglada to w ten sposob.
Moc na kole 107 koni
silnika 117( tak mi powiedziano ,. nie wiem jak to jest mierzone czy poprostu zaklada sie mniej wiecej taka strate mocy zmierzona na kole)
moment 80 nm.
natomiasst wrazenia z jazdy sa nastepujace:
co prawda przejechalem tyle co od warsztatu do domu ale co nieco oczywiscie pokorcilo mnie odkrecic i pierwsze odczucie to takie ze moto wyraznie idzie lepiej na gorze. nie ma tego objawu ze od pewnego momentu obroty w gore a moto stoi. z dolu motocykl sprawia wrazenie ze tez jest zwawszy. od dawna nie mialem banana na Vfrce a teraz takowy sie pojawil i to na calej szerokosci. mialem osttanio okazje jezdzic 954 i po przesiadce z vfr bylem zalamany jaka to przepasc jest. teraz tego az tak strasznie nie czuc. wyraznie motor ma ochote jechac.natomiast po fijerze czulem sie jak po triathlonie. pewnie kwestia przyzwyczajenia ale dla tych wszystkivch ktorzy mysla o przesiadce na sporta. vfr to jest atlasowa kanapa jezeli chodzi o wygode:P i praktycznosc na co dzien. o kasie nie bede wspominal bo Gentelmeni o pieniadzach nie rozmawiaja:P ale juz teraz p paru kilomatrach widze ze warto bylo. tymbardziej ze rc 46 z uwagi na swoj wiek mocno stracila na wartosci .ale w niczym nie ubylo jej z praktycznosci i niezawodnosci. moje moto 9 letnie jest w doskonalym stanie i zycze wszystkim supersportom takiej kondycji:P