Strona 1 z 1
vfr v-tec nie chce odpalic:(
: śr 14 paź 2009, 16:01
autor: kornel1236
witam,
niedawno stałem sie szczęsliwym posiadaczem vfrki, niestety mam problem, mianowicie chodzi o to ze po myciu odpalilem ja i dodalem gazu i zamiast wejsc na obroty zgasla:( wątpię zebym nalał gdzies wody bo na to uwazalem nie mam pojecia w czym problem.Gdy odpalałem ja wczesniej gdy silnik byl zimny i pracowal na ssaniu w niskim zakresie obrotow tak jakby sie dusil nie reagowal energicznie na szybki ruch manetką gdy ssanie sie wyłaczało wszystko bylo ok. Wydaje mi sie ze po prostu zalalem swiece ale nie wiem czy to mozliwe tym bardziej ze wszystko jest sterowane elektronicznie. po dłuższym kręceniu tak jak by chce odpalic ale nie moze po prost przez jakas sekundę obroty minimalnie wzrastaja.Bardzo prosze o pomoc
: śr 14 paź 2009, 16:32
autor: Szozdul
Może kable wysokiego napięcia są gdzieś przetarte i od wilgoci robi się zwarcie przez co nie odpala, ewentualnie wlasnie zalałeś świece, poczekaj pare godzin i spróbuj jeszcze raz odpalić. Tylko nie wlewaj żadnych super startów do cylindra!
Druga sprawa! Na zimnym silniku nie dodawaj gazu, niech złapie chociaż te 35 stopni a to ze mulił się po dodawaniu gazu to normalne (przy ssaniu)
: śr 14 paź 2009, 16:37
autor: donJakubo
Szozdul pisze:
Druga sprawa! Na zimnym silniku nie dodawaj gazu, niech złapie chociaż te 35 stopni a to ze mulił się po dodawaniu gazu to normalne (przy ssaniu)
Dokładnie, vteca odpalamy tylko starterem, bez gazu
: śr 14 paź 2009, 16:50
autor: kornel1236
wiem ze odpala sie bez i tak zrobilem po prostu gdy pracowal na ssaniu dodalem gazu i zgasł. w stoi juz w garażu od soboty i nic:/
: śr 14 paź 2009, 17:05
autor: kornel1236
mam jeszcze jedno pytanie jak sprawdzic te kabe wysokiego napiecia?
: śr 14 paź 2009, 18:09
autor: kornel1236
a jeżeli będą to swiece to jak sie za to zabrac?? wymienic na nowe zobaczyc w akim stanie sa te? i jak sobie poradzic z tymi ktore sa zlokalizowane pod bakiem? Szczerze powiedziawszy troche boje sie sam grzebac przy silniku; \
: śr 14 paź 2009, 18:15
autor: PETER
Jak się boisz samego odkręcania świec to poszukaj kogoś kto ma trochę pojęcia żeby ci pomógł najwyżej stracisz na skrzynkę browaru i trochę zdrowia a motung będzie ok . a jakby co to sprawdziłbym bezpieczniki na początek

: śr 14 paź 2009, 18:23
autor: kornel1236
jeszcze jak bym wiedzial gdzie sa:D tak jak mowilem mam go dopiero od miesiaca i nie bylem przygotowany na to aby cokolwiek naprawiac
: śr 14 paź 2009, 18:55
autor: PETER
bezpieczniki znajdziesz po prawej stronie licznika trzeba zdjąć panel w kolorze moto stykający się z licznikami ,ściągnij sobie manualna będzie ci dużo łatwiej

: czw 15 paź 2009, 08:57
autor: Szozdul
Jeśli chodzi o świece to nie ma żadnego problemu, tez z tymi pod bakiem, musisz podniesc bak odkręcając dwie śruby od strony kierownicy (takie dwie obok siebie przy zbiorniku). podnosisz bak jest na zawiasie i masz już dostęp

ale jeśli on stoi od soboty to zalane świece już by wyschły na 99% prędzej coś z paliwem się dzieje może masz zapchany filtr albo coś z elektryką, zobacz czy ma iskrę. jak wykręcisz świece to włóż ją do cewki i przyłóż gwintem świecy do silnika i wtedy zakręć rozrusznikiem powinno iskrzyć

jak będzie iskra to coś z paliwem...
: czw 15 paź 2009, 09:21
autor: orzyl
a tak na przyszłość to nie polecane jest raczej gwałtowne i mocne kręcenie manetą na ssaniu...
: czw 15 paź 2009, 17:20
autor: kornel1236
witam dzisiaj zabralem sie za vfr dostalem sie w koncu do bezpiecznikow chociaz bylo ciezko, balem sie o plastiki ale bezpieczniki ok . chcialem wykrecic swece ale jak zobaczylem jak sa gleboko to dalem sobie spokoj bo nie mam takiego klucza. Chyba po prostu zalatwie sobie transport do radomia i umowie sie z mechanikiem, tym bardziej ze nie mam doswiadczenie w naprawie takich silnikow bo mam 18 lat.Dziękuje bardzo za pomoc mam nadzieje ze to nic powaznego tym bardziej ze vfrke cięzko uszkodzic, a na 90% jestem pewny ze to przez to dodanie gazu
