VFR-OC Poland ForuM

witam Panowie nie wiem gdzie o to zapytac wiec pytam tutaj. Mianowicie moja RC 36II stała nieodpalana jakies dwa tygodnie dzisiaj ja odpalilem pochodzila chwile na ssaniu i nagle patrze cos cieknie z niej dolem szybko zgasilem i patrze ręką co to jest i bylo troche czuc paliwo ale jakby bylo z woda zmieszane jak rozkrecilem owiewki odpalilem i patrzylem skad to moze leciec to juz nigdzie nie lecialo i nie wiem czy to mozliwe ze z gaznikow jakos woda poszla czy co to moglo byc ?? a nie chcem jezdzic bo jak poleci paliwo na rozgrzany silnik to mozebyc nie za ciekawie.

Jeśli umieściłem pytanie w złym dziale to z gory przepraszam ale nie wiedzialem gdzie to umiescic.

pociagnij za przewód z którego leciało to zobaczysz skąd.. dwa są od baku - przelew i odpowietrzenie, trzeci to pewnie przelew gazników

mi leciało jakoś dołem a jak rozkrecilem to troszke byly mokre te cypki od gaznikow ktorymi mozna spuszczac brud czy cos takiego. A może zdjąć zbiornik i zobaczyć z góry czy cos tam sie gdzieś nic nie dzieje tylko za bardzo nie wiem jak sie sciaga:( wystarczy odkręcić tą tylną śrubkę od zbiornika?

jak "jakoś dołem"?? to jak nie patrzyłeś, skąd leciało od razu, to jak Ci można teraz podpowiedzieć? Chcesz wszystko po kolei rozbierać? A może miałeś pełny bak i przechyliłeś moto?

Do zdjęcia baku wykręca się śrubę tylną, od prawej trzeba zakręcić kranik, poodpinać węże, odpiąć kostkę wskaźnika paliwa i bak wysunąć trochę do tyłu.

kolego odpalilem go bo chcialem jechac moto mial owiewki wiec lecialo to szybko zgasilem zdjalem owiewki i znowu odpalilem zeby patrzec gdzie leci i juz nie lecialo dlatego nie moglem zlokalizowac skad to lecialo troche sie przejechalem bez owiewek i patrzylem co troche i nic nie lecialo pozniej. ale chcialbym sprawdzic na przyszlosc bo jak to bedzie paliwo i silnik bedzie rozgrzany to moze byc nie ciekawie prawda?? czyli chcę sprawdzic wszystko profilaktycznie. Paliwa mialem pol baku

dziwne by było, żeby się taki syf zebrał w gaźnikach, coby przytkało zaworki i przelało z komór na zewnątrz.. filtr paliwa masz założony? gaźniki były kiedy czyszczone i regulowane? Mówisz, że coś cieknie, ale skąd? po bloku silnika, z węża czy skąd? Jeśli to z przelewów to proponuję oddać moto na czyszczenie i synchro gazników, skoro miałeś pół baku to górą nie poleciało..

może po prostu para w tłumiku się zebrała, skropliła i poleciała dziurką

Fakir pisze:może po prostu para w tłumiku się zebrała, skropliła i poleciała dziurką

Też to obstawiam.
Dłuższy postój to sugeruje - był czas na skroplenie się wody.

moze faktycznie to gdzies sie sporo wody zebralo bo teraz odpalalem bez owiewek i sie przygladalem i nic sie nie dzieje wszystko jest dobrze nic nawet kropelki nie ma i moto dobrze chodzi. dzieki koledzy za pomoc bo troszke bylem wystraszony