Niestety z vfr-ka nie jest zbyt dobrze. Myślałem, że po wymianie tych świec jest juz ok, ale tak nie jest. Gdy odpalam vfr pierwszy raz w jakimś dniu i jade gdzieś np. 30km cigłej jazdy bez gaszenia to chodzi elegancko nic nie przerywa ani nic. Gdy zgasze go na powiedzmy godzine i ponownie odpale to w czasie jazdy już przerywa, szarpie i wogóle tak jakby mu czegoś brakowało. Poprzedni właściciel podczas kupna powiedział, że zaworów on nie ruszał a miał ją 4 lata. Problem może tkwić w zaworach ? Jak nie to jakie macie propozycje ?
Problem z przyspieszaniem.
-
Alkad
- teksciarz

- Posty: 142
- Rejestracja: wt 24 lut 2009, 16:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: malopolska
Witam ponownie...
Niestety z vfr-ka nie jest zbyt dobrze. Myślałem, że po wymianie tych świec jest juz ok, ale tak nie jest. Gdy odpalam vfr pierwszy raz w jakimś dniu i jade gdzieś np. 30km cigłej jazdy bez gaszenia to chodzi elegancko nic nie przerywa ani nic. Gdy zgasze go na powiedzmy godzine i ponownie odpale to w czasie jazdy już przerywa, szarpie i wogóle tak jakby mu czegoś brakowało. Poprzedni właściciel podczas kupna powiedział, że zaworów on nie ruszał a miał ją 4 lata. Problem może tkwić w zaworach ? Jak nie to jakie macie propozycje ?
Niestety z vfr-ka nie jest zbyt dobrze. Myślałem, że po wymianie tych świec jest juz ok, ale tak nie jest. Gdy odpalam vfr pierwszy raz w jakimś dniu i jade gdzieś np. 30km cigłej jazdy bez gaszenia to chodzi elegancko nic nie przerywa ani nic. Gdy zgasze go na powiedzmy godzine i ponownie odpale to w czasie jazdy już przerywa, szarpie i wogóle tak jakby mu czegoś brakowało. Poprzedni właściciel podczas kupna powiedział, że zaworów on nie ruszał a miał ją 4 lata. Problem może tkwić w zaworach ? Jak nie to jakie macie propozycje ?
Prawdziwy motocyklista brudnych rąk się nie boi...
- Vermilion
- klepacz

- Posty: 814
- Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
- Imię: Adam
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałcz/Piła
Trochę banalne, ale sprawdź czy wężyk od paliwa ci się gdzieś nie zagina jak bak upuszczasz. Miałem to samo u siebie i też panikowałem, ale taka prosta sprawa załatwiła problem
Powiedz jeszcze co to za VFR
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila
- PETER
- stary wyjadacz

- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
Z tego co piszesz stawiałbym na jakąś awarie elektryczną po postoju nagrzanego moto ciepła idzie do góry i coś sie przegrzewa CO ??????????? sprawdź i oczyść wszelkie połączenia pod zbiornikiem pod boczkami trochę tego tam jest zle wyregulowane zawory nie dają objawów takich o jakich piszesz ale tak na odległośc ciezko coś doradzać 
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- Twardy161
- klepacz

- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
w pierwszej chwili przyszly mi do glowy gazniki-zuzyte zaworki iglicowe i zalewanie w czasie postoju ale objawy bylyby inne,
tym bardziej, ze chodzi o pierwsza dluzsza jazde wiec kwestia uzycia ssania nic tu nie ma do rzeczy.
gdyby to bylo caly czas to moznaby podejrzewac swiece(czasem i nowa trafi sie wadliwa) i kable, w tym przypadku raczej tak jak pisalem,
ale pierwsza jazda jest ok niewazne jak jest dluga?
nie wiesz po jakim czasie jeszcze mozna odpalic zeby bylo ok?albo jak juz sie zacznie przerywanie ile trzeba odczekac az znowu chodzi dobrze?
tym bardziej, ze chodzi o pierwsza dluzsza jazde wiec kwestia uzycia ssania nic tu nie ma do rzeczy.
gdyby to bylo caly czas to moznaby podejrzewac swiece(czasem i nowa trafi sie wadliwa) i kable, w tym przypadku raczej tak jak pisalem,
ale pierwsza jazda jest ok niewazne jak jest dluga?
nie wiesz po jakim czasie jeszcze mozna odpalic zeby bylo ok?albo jak juz sie zacznie przerywanie ile trzeba odczekac az znowu chodzi dobrze?
-
Alkad
- teksciarz

- Posty: 142
- Rejestracja: wt 24 lut 2009, 16:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: malopolska
No tego nie sprawdziłem ile czasu mogę odczekać żeby było ok ale po godzinie jak już zapale to cchodzi źle. . Wiem że 40 km ciągłej jazdy chodzi normalnie. To nie są obiawy regulatora ? Tak jak pistał PETER ciepło idzie do góry i cos sie przegrzewa ? Jeszcze zastanawia mnie jedna rzecz, poprzedni właściciel założył wentylator na regulator, twierdzi ze na wszelki wypadek. Może już miał jakąś przygode z tym regulatorem i próbował go ratować tym wiatraczkiem...
Prawdziwy motocyklista brudnych rąk się nie boi...
- PETER
- stary wyjadacz

- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
regulator bym sobie odpuścił mało prawdopodobne żeby robił zakłócenia w pracy układu zapłonowego w okolicy mocowania zbiornika przy siedzeniu masz przykręcone przewody masowe sprawdź czy jest dobre połączenie a najlepiej odkręć oczyść lekko nasmaruj i skręć ponownie rama też się mocno grzeje 
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
-
Alkad
- teksciarz

- Posty: 142
- Rejestracja: wt 24 lut 2009, 16:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: malopolska
Witam ponownie...
Gaźniki wyczyszczone i wyregulowane, luzy zaworowe ustawione... a jak przerywał tak przerywa. Sprawdziłem go troche na trasie i po ponad 50km ciągłej jazdy zaczyna przerywać. Zauważyłem że wentylatot mi nie chodzi, może być tak że łapie za duża temperature i przerywa ? Jadąc cały czas przez 50km z predkościa 130-150km/h powinien sie włączyć wentylator w czasie jazdy ?
Gaźniki wyczyszczone i wyregulowane, luzy zaworowe ustawione... a jak przerywał tak przerywa. Sprawdziłem go troche na trasie i po ponad 50km ciągłej jazdy zaczyna przerywać. Zauważyłem że wentylatot mi nie chodzi, może być tak że łapie za duża temperature i przerywa ? Jadąc cały czas przez 50km z predkościa 130-150km/h powinien sie włączyć wentylator w czasie jazdy ?
Prawdziwy motocyklista brudnych rąk się nie boi...
- PETER
- stary wyjadacz

- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
po co ma się włączyć przecież dmuchasz na chłodnice wiatrem o prędkości 130 150km\h czy się grzeje przecież masz wskaźnik temperatury wystarczy spojrzećAlkad pisze:Zauważyłem że wentylatot mi nie chodzi, może być tak że łapie za duża temperature i przerywa ? Jadąc cały czas przez 50km z predkościa 130-150km/h powinien sie włączyć wentylator w czasie jazdy ?
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości
